Boboriko Napisano 5 Kwietnia 2006 Share Napisano 5 Kwietnia 2006 Więc tak wysiałem dzisiaj rosiczki tropikalne i subtropikalne czytałem że należy im(nasionkom) zapewnić wilgoć i światło. Pytanie moje dotyczy światłą. Czy mogę naświetlać je zwykłą żarówką czy może wystarczy im słońce??? A i jeszcze po ilu mniej więcej dniach czy tygodniach mogę się spodziewać kiełków?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Turim Napisano 5 Kwietnia 2006 Share Napisano 5 Kwietnia 2006 Mi z reguły łatwiejsze w hodowli nasiona kiełkują na południowym oknie. Zwykła żarówką nie pomożesz, a możesz zaszkodzić. Jakie to gatunki?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KamilÓś Napisano 5 Kwietnia 2006 Share Napisano 5 Kwietnia 2006 po ok 3-4 tygodniach, zwykłą nie doświetlaj bo spalisz je tak jak ja, lepiej kup Sun Glo Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurek558 Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 w tym roq moje nasionka zeszły po 18 dniach Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tatanka Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 Moje wzeszły po około 20 dniach. Doswietlałam żarówką energooszczędną.[/img] Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek_ Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 ja wyjasnie co z ta zarowka zwykla zarowka emituje bardzo duzo ciepla, naswietlajac nasiona rysykujesz ze je uprazysz, lub w najlepszym przypadku bedzie ci wysuszala ziemie swietlowka emituje duzo swiatla a mniej energii ja kiedys o tym nie wiedzialem i bym usmazyl ptaszka ale jest ok Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rosiczka Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 Ja zawsze mam pod energooszzcednymi zarowkami:)Kiełkują calkiem fajnie, ale jak zrobi sie cieplo mam plana sprobowac na parapecie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GaGacek Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 ja się was zapytam po co ta zarówka? co to chlorofil? czy nasiona na poziomie nasiona korzystaja z chlorofilu? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blenders Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 Ja zaszkodziłem moim nasionom żarówką coś w rodzaju halogenowej(taka mała ale dawała bardzo dużo ciepła). Jeszcze w lutym wysiałem 40 nasion Capensis, a do dzisiaj pokazała sie tylko 1 roslina. Ale byłem głupi, teraz jak wysiewam to trzymam pod świetlówką energooszczędną. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boboriko Napisano 6 Kwietnia 2006 Autor Share Napisano 6 Kwietnia 2006 Kupiłem już tą żarówkę day glo, jeszcze tylko nie wiem przez ile czasu dziennie mam je naświetlać tak mniej więcej!!! Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rosiczka Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 zarowka po to aby zapewnic cieplo najlepiej energooszczedna chlorofil jest to zielony barwinik ktory zawieraja rosliny wiecej informacji mna stronie http://pl.wikipedia.org/wiki/Chlorofil http://onet.portalwiedzy.onet.pl/66289,haslo.html http://republika.pl/ewamalecka/chlorofil.html Dopoki z nasionka nie wyjdzie czesc zielona to nie korzystaja z chlorofilu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MC Pigmejka Napisano 6 Kwietnia 2006 Share Napisano 6 Kwietnia 2006 Kiełkowanie - 2-4 tygodni, wiele zależy od spełnionych warunków, przede wszystkim dużo światła..... Jeśli chodzi o doswietlanie to zapraszam poczytać tematy w dziale TERRARIA. Ile doświetlać? Conajmniej kilka godzin, optymalnie 10, proszę poczytac TUTAJ Zanim ktos napisze kolejne pytanie, zapraszam do przeczytania tego tematu KLIKNIJ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GaGacek Napisano 7 Kwietnia 2006 Share Napisano 7 Kwietnia 2006 zarowka po to aby zapewnic cieplo najlepiej energooszczednachlorofil jest to zielony barwinik ktory zawieraja rosliny wiecej informacji mna stronie http://pl.wikipedia.org/wiki/Chlorofil http://onet.portalwiedzy.onet.pl/66289,haslo.html http://republika.pl/ewamalecka/chlorofil.html Dopoki z nasionka nie wyjdzie czesc zielona to nie korzystaja z chlorofilu nie uważacie w tym momencie ze doświetlanie nie poziomie nasiona jest bez sensu gdyż temperatura pokojowa wacha się w granicach 20 C czy opłaca się zużywać prąd w czasie kiełkowania nasion niech ktoś zrobi eksperyment i posieje ten sam gatunek nasion, zapewni im te samo podłoże tą samą wilgotność, jedną próbkę wystawi na parapet i pozwoli słońcu „działać” bez zbędnego doświetlania, a drugą próbkę doświetla. Wnioski powinny być oczywiste i w tym momencie niech opublikuje wnioski. w/g mnie doświetlanie jest bez sensu gdyż zużycie energii nie rekompensuje ewentualnych miernych zysków, nic nigdy nie zastąpi promieni słonecznych, które są darmowe i chyba najbardziej skuteczne. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MC Pigmejka Napisano 7 Kwietnia 2006 Share Napisano 7 Kwietnia 2006 W zimie bez doświetlania mogą nawet w ogóle nie wykiełkować roślinki. U mnie rosiczki niedoświetlane wschodziły ok. 4-5 tygodni(miały ciepło - ulokowane na parapecie, pod którym jest grzejnik) i rosły bardzo powoli. Natomiast te doświetlone bardzo mocno - wyrastały juz po ok. 2 tygodniach i wzrost był znacznie szybszy. Teraz wiosenne słońce będzie zastępowało doświetlanie - wiosna, lato, słoneczna jesień - z moich doswiadczeń wynika, że doświetlanie nie jest wtedy potrzebne. Czy się opłaca czy nie? Z moich obserwacji wynika, że im więcej się oszczędza na hodowli, tym więcej ona kosztuje - zazwyczaj podwójnie. Ja od kiedy stosuję doświetlanie, to jest nierozłączną częścią mojej hodowli - stosowane w 80% w zimie, 10% wiosna(z którą bywa różnie), 5% do wysiewu, 5% do podreperowania zdrowia rosiczek. Efekty są bardzo wymierne. Ja korzystam ze 100W żarówki specjalistycznej - jest ciepło, odpowiednie spectrum światła i korzyści są widoczne (uwaga - nie wszystkie owadożerki tolerują takie mosne doświetlenie, a zwłaszcza tyle ciepła). zarowka po to aby zapewnic cieplo najlepiej energooszczedna Żarówka energoszczędna wydziela bardzo mało ciepła..... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GaGacek Napisano 7 Kwietnia 2006 Share Napisano 7 Kwietnia 2006 W zimie bez doświetlania mogą nawet w ogóle nie wykiełkować roślinki. . ten przypadek rozumiem zresztą jest to uwarunkowane biologicznie ze rośliny spowalniaj wzrost i zarazem wszystkie procesy' date=' słońce jest na tyle nisko nad horyzontem... U mnie rosiczki niedoświetlane wschodziły ok. 4-5 tygodni(miały ciepło - ulokowane na parapecie, pod którym jest grzejnik) i rosły bardzo powoli. Natomiast te doświetlone bardzo mocno - wyrastały juz po ok. 2 tygodniach i wzrost był znacznie szybszy. czyli rozumie ze przeprowadziłaś eksperyment na tej samej partii nasion różnicując warunki wegetacji bo jeżeli tak to był bym wstanie uwierzyć w to co piszesz. Teraz wiosenne słońce będzie zastępowało doświetlanie - wiosna' date=' lato, słoneczna jesień - z moich doswiadczeń wynika, że doświetlanie nie jest wtedy potrzebne.[/quote'] Tez tak sądze. Czy się opłaca czy nie? Z moich obserwacji wynika' date=' że im więcej się oszczędza na hodowli, tym więcej ona kosztuje - zazwyczaj podwójnie.[/quote'] nie mam takich odczuć zwłaszcza ze kwiatki trzymam na parapecie Ja od kiedy stosuję doświetlanie' date=' to jest nierozłączną częścią mojej hodowli - stosowane w 80% w zimie, 10% wiosna(z którą bywa różnie), 5% do wysiewu, 5% do podreperowania zdrowia rosiczek. Efekty są bardzo wymierne. Ja korzystam ze 100W żarówki specjalistycznej - jest ciepło, odpowiednie spectrum światła i korzyści są widoczne (uwaga - nie wszystkie owadożerki tolerują takie mosne doświetlenie, a zwłaszcza tyle ciepła).[/quote'] czyli wszystko z głową i bez przesady. zimą to jak najbardziej rozumiem ale w pogodę taka jak dziś to jak dla mnie juz bez sensu lepiej złotówki "wyświecone" przeznaczyć na inne gadżety zarowka po to aby zapewnic cieplo najlepiej energooszczednaŻarówka energoszczędna wydziela bardzo mało ciepła tez uważam to za błędne. Na temat tej nieszczęsnej żarówki i ciepła, jak czytam o używaniu halogenów lub standardowych żarówek to mi się słabo robi - jedyne mi znane żarówki które emitują promieniowanie zbliżone do słonecznego to żarówki sodowe, jednak ich wadą jest produkcja dużych ilości ciepła co wcześniej zostało powiedziane nie "dla każdego" jest wskazane. Czyli w moim przypadku – posiadając południowe okno - doświetlanie było by wskazane tylko zimą, którego zresztą nie stosuje, natomiast wiosną i latem uważam to za zbytnią nadgorliwość. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi