Skocz do zawartości

Dolewanie wody do dzbanków.


Marrom

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie jak to jest z tym dolewaniem wody. Normalnie nie ma to sensu ale np. po transporcie rośliny pocztą nie ma szans na utrzymanie płynu w dzbanku. I co wówczas dolewać, nie dolewać, nie ma znaczenia?

 

Z własnego doświadczenia wiem, że u cephala dolewanie po transporcie jest wskazane.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cóż... znowu moim zdaniem (xD) to raczej i tak i tak dzbanek jeszcze przejdzie aklimatyzacje i utraci te dzbanki z których wylała się woda :)... Więc w sumie nie wiem czy jest sens dolewania do dzbanka który i tak uschnie ;]. Chyba, że to jest dzbanek, który po transporcie wyląduję w terra, to już nie wiem jak to na niego wpłynie ;].

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wedlug mnie nie ma najmniejszego sensu. kiedys przy okazji malego wypadku wylala sie cala ciecz ze wszystkich dzbankow n. x hookeriana nic nie dolewalem a dzbanki pozyly jeszcze bardzo dlugo. to samo z tym ze nie w przypadku wszystkich dzbankow mialem m.in. u ampullarii, ventraty, ventricosy i moznaby jeszcze wymieniac :P

Kiedys dolewalem wody do emmerenae bo nie wiem czemu dzbanki w ogole jej nie produkowaly i oprocz tego ze dzbanki wisialy troche nizej nic to nie zmienilo

 

Tym bardziej ze z tego co wiem po dolaniu wody dzbanki i tak nie produkuja juz sokow trawiennych

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też nie widzę większego sensu. Zaobserwowałem, że dolewanie wody do dzbanków, gdy ciecz trawienna została wylana np. przy transporcie, powoduje, że statystycznie dzbanki pożyją trochę dłużej, ale może to przedłużyć ich żywot o kilka dni, góra tydzień - w stosunku do dzbanków, do których woda nie była dolewana. Nie jest to regułą, gdyż czasem i przy dolaniu wody, dzbanki potrafią uschnąć na skutek aklimatyzacji.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Otwieram ten stary temat, żeby nie tworzyć nowego.

Oto na co się natknąłem:

http://pitcherplants.proboards.com/index.c...8740&page=1

 

Tak więc w skrócie:

- niektóre dzbaneczniki, jak N. lowii, są w stanie przez swoje dzbanki (na pewno górne) wchłonąć przez okres doby znaczną ilość wody. Prawdopodobnie woda jest wchłaniana przez dzbanki do liści, skąd w ciągu ciepłego dnia paruje, zostawiając w liściu składniki odżywcze.

 

Inne dzbaneczniki - jak np. N. truncata, nie robią tego (nie wchłaniają wody z dzbanków).

 

Może więc czas podzielić dzbaneczniki też na takie, którym warto dolewać wodę do dzbanków i na takie, którym nie warto.

 

Osoby, które mają N. lowii z górnymi dzbankami uprasza się o zweryfikowanie doświadczenia na własnej roślinie i przekazania wyników takiego eksperymentu do publicznej wiadomości :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawa sprawa. Pytanie czy jeszcze jakieś tak robią ? Co do górnych dzbanków chyba jeszcze nikt się u dzbaneczników górskich nie dochował dzbanków górnych ?? Pytanie jeszcze czy oba N. lowii: "trusmandi" i "mulu" postępują tak samo ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Wypowiedziałem się na ten temat obszerniej w poście nr 3 w tym temacie:

http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...amp;#entry92872

 

Wygląda na to, że można próbować dolewać wody, ale tylko do górnych dzbanków i możliwe, że tylko określone gatunki będą ją z tych dzbanków czerpały.

Najpewniej te, których górne dzbanki posiadają zdeformowane/zmniejszone wieczko lub są jego pozbawione. No i druga sprawa - możliwe też, że warunkiem aby dzbanecznik pobierał wodę z dzbanków górnych jest brak wody w podłożu (korzenie nie mają skąd jej czerpać).

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.