Dzięki wszystkim i Jankowi M. - moja muchołówka żyje.

[Gość KingPiotrek]

No ja tylko biorę wodę z filtra od samego początku i mi roślinki fajnie rosną. A destylowaną wodę zawsze zapominam kupić, ale to moim zdaniem wszystko jedno, jak tylko rosną to jest OK.

 

Dorzuciłem jeszcze pare nowych fotek z 2 czerwca 06r. W większości są duże zmiany:)

 

Moja zakwitnięta Alicja z dwiema łodygami

 

Capensis wypuściła mi pęd.

 

A oto muchołówka co miała skończyć w koszu, a rośnie jak na drożdżach :mrgreen:

 

Tina mnie zawiodła, bo myślałem że zakwitnie, a jak narazie ma lepkie liście.

 

Ventratka jak zwykle powoli i spokojnie wypuszcza nowe dzbanki.

 

Nie polecam kupować Gianta w rozmiarze XS (małe g... co nic nie rośnie)

 

A oto dzieci odczepione od Alicji. Ale nie wiem jak znalazła się tam Capensis

[Matek#]

No całkiem fajne :smile: Można powiedzieć, że odratowałeś je zawodowo. Twoja tina ma ładną rozetke, a dzbanki robią się kolorowe :smile: Alicja też ładnie wybarwiona.

[Pep3k]

Alicae strasznie mi się podoba... Ja moją ratowałem, bo nie widać było, że zapleśniała cała od spodu... Wyciąłem z 80 % liści, a już zaczyna bardzo ładnie rosnąć...

[Snakers1]

Ładne roślinki. Świetna aliciae. Czym Ty je doświetlasz?? Ciesz się, że dostałeś taką Giant a nie jak ja... pułapka to może z jedna. Ale jestem zadowolony z pozostałych także się wyrównało.

[Prezes_90]

o miło ze sie dowiedziałem, dzis zamowiłem 3szt giant :// ale moze mi urosną?

[Gość CP fan]

o miło ze sie dowiedziałem, dzis zamowiłem 3szt    giant ://     ale moze mi urosną?

ja w zeszłym roku zamówiłem cztery gianty xs, ale tylko jeden przeżył :cry: ale i tak bardzo wolno rośnie

zamówiłem też cztery red dragony xs i wszystkie w tym roku rosną jak na drożdżach :razz:

 

PS. to były dobre czasy, wszystkie sadzonki muchołówek kupiłem wtedy za 6zł sztuka :grin:

[Snakers1]

Może jednak są jakieś różnice między muchołówkami co do trudności hodowli... :roll:

[Gość CP fan]

Może jednak są jakieś różnice między muchołówkami co do trudności hodowli... :roll:

po prostu jedne muchołówki rosną lepiej, inne słabiej, ale chyba nie ma reguły

[Kiler_89]

te które maja więcej barwnika rosną słabiej

[Snakers1]

te które maja więcej barwnika rosną słabiej

 

skąd takie informacje?? :smile:

[Gość CP fan]

te które maja więcej barwnika rosną słabiej

no z moimi jest dokładnie odwrotnie, red dragony, które są bardzo "ciemne" rosną szybko

[Gość KingPiotrek]

Ładne roślinki. Świetna aliciae. Czym Ty je doświetlasz??

 

 

Niczym nie doświetlam:) Poprostu leży sobie spokojnie na słoneczku na południowym parapecie :mrgreen:

 

 

Jak sądzicie wszyscy, czy od alicji wyciągać wszystkie te nowe powstałe małe "dzieci" czy zostawić?? Ja bym to może zostawił ale nie wiem jak to będzie wyglądać za kilka lat

 

 

te które maja więcej barwnika rosną słabiej

 

Może nie o barwnik chodzi Ale napewno zależy od wielkości korzenia. Z własnego przypadku to wiem. Tą muchołówke co zniszczyłem korzeń był w miare dobry i miał 7cm długości i patrzcie jak w krótkim czasie mi rosło tyle liści z pułapkami A mam tego gianta co miał korzeń niespełna 1cm i rośnie jak by wogule nie rosnął. To jest taka moja mała teoria na temat wzrostu rośliny. A drugą jest poprostu wilgoć i nasłonecznienie.

[Kiler_89]

Eh ludzie.

1.Zobacz jak bedą rosły regular form i allred :/ Czerwony barwnik ogranicza spektrum swiatla przyswajanego przez rośline do koloru niebieskiego

2. Co do wielkosci BULWY i szybkosci wzrostu- duza bulwa posiada duze zasoby energi itd. Poza tym starsza roslina tworzy wieksze liscie czyli wiecej chlorofilu