kawały

[maklerw]

Nie wiem czy się przyjmie ale może ja wstawiam 2 dziś zasłyszane z mojej branży (jeśli niecenzuralne nie mogą być prosze zedytować):

 

1. Jaki jest najmniejszy polak ??

- Drogowiec bo jak spadnie 5cm śniegu to ich nie widać.

 

2. Czym różni się wibrator od prezesa firmy transportowje ??

- Ten pierwszy nie będzie nigdy prawdziwym [beeep]em.

 

i jeden z życia żonatego

 

3. Jak najlepiej zapamiętać date urodzin żony ??

- Raz o nich zapomnieć.

[tomislav1ster]

W pewnym kościele ktoś podkradał księdzu mąkę. Ksiądz podejrzewał organistę. Stwierdził, iż dowie się wszystkiego od niego podczas spowiedzi. Gdy przyszedł czas spowiedzi ksiądz pyta się organisty:

-Czy nie wiesz może kto mi kradnie mąkę ?

-Czy może ksiądz powtórzyć ?

-Nie wiesz może nic o kradzieży mąki ?

-Nic nie słyszę proszę księdza.

-Zamieńmy się miejscami - Zaproponował ksiądz aby sprawdzić czy rzeczywiście nic nie słychać.

-Organista pyta się księdza : A czy nie wie ksiądz kto zaleca się do mojej żony ?

Na to ksiądz - Rzeczywiście nic nie słychać.

[Sloma]

Policjant zatrzymuje studenta, legitymuje go, otwiera dowód i czyta:

- Widzę, że nie pracujemy.

- Nie pracujemy - potwierdza student.

- Opieprzamy się... - mówi dalej policjant.

- Ano, opieprzamy się - potwierdza student.

- O! Studiujemy... - rzecze policjant.

- Nie, tylko ja studiuję - odpowiada student.

 

 

Wchodzi Jasiu do pokoju i widzi jak ojciec posuwa od tyłu mamę..

Ojciec:

- Czego chcesz czego chcesz!!!?

Mama:

- dziewczynkę, dziewczynkę

Jasiu speszony wychodzi. Po 5 minutach wchodzi ojciec do niego do pokoju, a Jasiu podniecony podbiega wypina się ściąga spodnie i mówi:

- Tato, a ja chce klocki Lego

 

 

Panie grają w golfa. Jedna z nich tak nieszczęśliwe uderzyła kijem w piłeczkę że trafiła jakiegoś mężczyznę. Facet wsadził ręce w krocze, zgiął się w pół i jęczy. Sprawczyni podchodzi do niego:

-Przepraszam, to było niechcący.

Facet dalej jęczy.

-Jestem masażystką, może mogłabym pomóc.

Facet jęczy. Kobieta rozpina mu rozporek, wkłada rękę i masuje. Po minucie pyta:

-I jak?

-Bardzo przyjemnie ale kciuk nadal boli.

 

 

Jasiu pyta tatę jaka jest różnica między praktycznie, a teoretycznie. Tata mówi:

- Idź zapytaj siostrę, czy się puści za 1mln złotych.

Jasiu poszedł się zapytać, siostra powiedziała, że tak.

- Teraz idź zapytaj o to samo mamę. Mama też potwierdziła.

Jasiu wraca do taty i pyta, po co to wszystko.

Tata na to:

- Widzisz synku, teoretycznie mamy 2 mln, a praktycznie dwie k**wy w domu

[martinlux]

kawał bez sensu( jak powstała Pszczyna -Łowcy.B )

 

Dawno dawno temu na terenie dzisiejszych Goczałkowic żyły sobie dwa smoki.

Jeden z nich ciągle mowił :

-Pszczyna, Pszczyna, Pszczyna, Pszczyna

I tak powstała Pszczyna

[eutr]

Dwie pchły wybrały się na wakacje zagranicę, spotykają się na miejscu, jedna jest uśmiechnięta a druga zmarznięta cała się trzęsie z zimna,

- Co sie stało? czemu jesteś taka zmarznięta?

- Całą drogę jechałam na wąsie motocyklisty i mnie przewiało.

- No widzisz a ja to robię tak że na lotnisku czekam na stewardessę, jak jakąś znajdę to na nią wskakuję, wchodzę jej pod majteczki i tam jest ciepłe futerko, w tym futerku sobie prześpię całą drogę i wychodzę na miejscu.

Minęły wakacje obie wróciły do kraju, spotykają się a ta znowu sie trzęsie przemarznięta.

- Co sie stało? czemu jesteś zmarznięta? zrobiłaś tak jak ci mówiłam?

- Tak! na lotnisku upatrzyłam stewardessę, wskoczyłam jej pod majteczki, ułożyłam się w jej futerku i zasnęłam, a jak się obudziłam to znowu byłam na wąsie motocyklisty!