Skocz do zawartości

Co chcecie wiedzieć?


Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli nasiona są swieże- nie potrzeba stratyfikować. Nie stratyfikuje nasion VFT. 400ppm 24h starczy. Do rr GA33 dodajesz 5 kropli mydła w płynie/ 250ml.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 57
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Co do umieszczania liści na pożywce: Powinniśmy je tylko na niej położyć? Czy tak jak robimy sadzonki liściowe muchołówke w torfie - wcisnąć białą część nieco w pożywkę?

Raczej tylko położyć, tak żeby pow. styku była jak największa.

Do pożywki wkładam tylko większe rośliny, oczywiście tylko w nieznacznej części.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od użytej pożywki i tego co robimy ;) Czasem warto "rozdziabać" medium i wcisnąć w takie "rozdziabane" eksplantat. Liście rosiczek wystarczy położyć na lekko rozdziabanym medium i wszystko działa, ale np. dzbanki przy wprowadzaniu muszą być wsadzone w pożywkę.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Multiplifikacja rosiczek i muchołówek - liście rosiczek były ładne i proste, ale delikatne, więc nic nie dziabałaem. Duże liście muchołówek "wdziabnąłem" w medium. Małe tylko położyłem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, 400mg/1litr

 

Zazwyczaj 24-48h, VFT nie stratyfikuje, zimnolubne też styknie 400ppm. Kwestia eksperymentu i intuicji ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nareszcie dzisiaj miałem czas i nikogo nie było w domu, mogłem w spokoju zrobić pierwszą pożywkę. I teraz mam pytania : Czy tylko ja jestem taki niedorajda czy to normalne, że na początku gotowania pożywki agar przylepia się do dna a później gdy się już chwilę pożywka pogotuje ładnie się rozpuszcza ? Ile ok. minut powinna się gotować ? I czy to dobrze jak wszytko przecierałem co chwilę alkoholem salicylowym ? Gdyby nie maska to bym się "nawalił" samym zapachem ;) .

Edytowane przez tomislav1ster
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agar lubi przywierać do dna- trzeba dobrze mieszać;) Wszystko zależy ile pożywki robisz i czym ogrzewasz. Ja robię partię najczęsciej po 2 litry, wymaga to 3-40 min grzania na elektrycznej płytce grzejnej. Kiedy już nie ma żadnych śladów nierozpuszczonego agaru- pogotuj 5-10 min [delikatnie, delikatne wrzenie] i voila.

 

Zapach jest lajtowy- przecieranie wszystkiego salicylem jest bardzo dobrą ideą, pod warunkiem że za dużo go nie zostaje w słoiczkach- kwas salicylowy może wpływać na rozwój roślin.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fachowo ;) Do takich dużych pojemników leję trochę więcej pożywki- ale to jest pewnie do kiełkowania nasion, w zupełności wystarczy ;)

 

Za 1-2h będzie to wyglądać tak:

P1020208_[1024x768].JPG

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sativ-jaką konkretnie stosujesz długość sterylizacji liści d.adelae??

jak pierwszy raz dawałem ten gat na pożywkę trochę się zagapiłem i trochę dużej się moczyła spaliło ale dobra

przed wczoraj spróbowałem jeszcze raz 8min na następny dzień liście brązowe wszystkie inne rosiczki ok adelae zawsze spalona

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie sterylizowałem jeszcze adelae- mam z nasion- jeśli się "deaduje"- zmniejszaj czas po 1 minucie ;) 5-8 min generalnie daje radę. Jeśli nie da rady, będzie konieczna sterylizacja 1-2 min NaOCl, 24h 1-3% PPM. TC to nauka w 99% prób i błędów ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

? Zdecydowanie nową, chociaż jeśli jest na pewno nadal sterylna to po prostu połóż w innym miejscu- chyba ze eksplantat wydzielił dużo subst. fenolowych/barwnych.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.