sativ Napisano 4 Marca 2010 Autor Share Napisano 4 Marca 2010 Jeśli nasiona są swieże- nie potrzeba stratyfikować. Nie stratyfikuje nasion VFT. 400ppm 24h starczy. Do rr GA33 dodajesz 5 kropli mydła w płynie/ 250ml. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArturP Napisano 7 Marca 2010 Share Napisano 7 Marca 2010 Co do umieszczania liści na pożywce: Powinniśmy je tylko na niej położyć? Czy tak jak robimy sadzonki liściowe muchołówke w torfie - wcisnąć białą część nieco w pożywkę? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mandod1 Napisano 7 Marca 2010 Share Napisano 7 Marca 2010 Co do umieszczania liści na pożywce: Powinniśmy je tylko na niej położyć? Czy tak jak robimy sadzonki liściowe muchołówke w torfie - wcisnąć białą część nieco w pożywkę? Raczej tylko położyć, tak żeby pow. styku była jak największa. Do pożywki wkładam tylko większe rośliny, oczywiście tylko w nieznacznej części. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 7 Marca 2010 Autor Share Napisano 7 Marca 2010 Wszystko zależy od użytej pożywki i tego co robimy Czasem warto "rozdziabać" medium i wcisnąć w takie "rozdziabane" eksplantat. Liście rosiczek wystarczy położyć na lekko rozdziabanym medium i wszystko działa, ale np. dzbanki przy wprowadzaniu muszą być wsadzone w pożywkę. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mandod1 Napisano 7 Marca 2010 Share Napisano 7 Marca 2010 Sativ, a te 400ppm GA3 to jest roztwór 0,04%? Znasz czasy moczenia dla innych roślin? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArturP Napisano 7 Marca 2010 Share Napisano 7 Marca 2010 Multiplifikacja rosiczek i muchołówek - liście rosiczek były ładne i proste, ale delikatne, więc nic nie dziabałaem. Duże liście muchołówek "wdziabnąłem" w medium. Małe tylko położyłem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 7 Marca 2010 Autor Share Napisano 7 Marca 2010 tak, 400mg/1litr Zazwyczaj 24-48h, VFT nie stratyfikuje, zimnolubne też styknie 400ppm. Kwestia eksperymentu i intuicji Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomislav1ster Napisano 10 Marca 2010 Share Napisano 10 Marca 2010 (edytowane) Nareszcie dzisiaj miałem czas i nikogo nie było w domu, mogłem w spokoju zrobić pierwszą pożywkę. I teraz mam pytania : Czy tylko ja jestem taki niedorajda czy to normalne, że na początku gotowania pożywki agar przylepia się do dna a później gdy się już chwilę pożywka pogotuje ładnie się rozpuszcza ? Ile ok. minut powinna się gotować ? I czy to dobrze jak wszytko przecierałem co chwilę alkoholem salicylowym ? Gdyby nie maska to bym się "nawalił" samym zapachem . Edytowane 10 Marca 2010 przez tomislav1ster Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 10 Marca 2010 Autor Share Napisano 10 Marca 2010 Agar lubi przywierać do dna- trzeba dobrze mieszać Wszystko zależy ile pożywki robisz i czym ogrzewasz. Ja robię partię najczęsciej po 2 litry, wymaga to 3-40 min grzania na elektrycznej płytce grzejnej. Kiedy już nie ma żadnych śladów nierozpuszczonego agaru- pogotuj 5-10 min [delikatnie, delikatne wrzenie] i voila. Zapach jest lajtowy- przecieranie wszystkiego salicylem jest bardzo dobrą ideą, pod warunkiem że za dużo go nie zostaje w słoiczkach- kwas salicylowy może wpływać na rozwój roślin. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomislav1ster Napisano 10 Marca 2010 Share Napisano 10 Marca 2010 Chyba nie zostało, bo zaraz wszystko przecierałem szmatą. A tak to wyglądało chwilę po przelaniu, zamknięciu u wyciągnięciu z cleanboxa. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 10 Marca 2010 Autor Share Napisano 10 Marca 2010 Fachowo Do takich dużych pojemników leję trochę więcej pożywki- ale to jest pewnie do kiełkowania nasion, w zupełności wystarczy Za 1-2h będzie to wyglądać tak: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michcup Napisano 12 Marca 2010 Share Napisano 12 Marca 2010 sativ-jaką konkretnie stosujesz długość sterylizacji liści d.adelae?? jak pierwszy raz dawałem ten gat na pożywkę trochę się zagapiłem i trochę dużej się moczyła spaliło ale dobra przed wczoraj spróbowałem jeszcze raz 8min na następny dzień liście brązowe wszystkie inne rosiczki ok adelae zawsze spalona Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 12 Marca 2010 Autor Share Napisano 12 Marca 2010 Nie sterylizowałem jeszcze adelae- mam z nasion- jeśli się "deaduje"- zmniejszaj czas po 1 minucie 5-8 min generalnie daje radę. Jeśli nie da rady, będzie konieczna sterylizacja 1-2 min NaOCl, 24h 1-3% PPM. TC to nauka w 99% prób i błędów Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michcup Napisano 12 Marca 2010 Share Napisano 12 Marca 2010 a pożywka może być użyta ponownie czy należy zawsze nową użyć?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sativ Napisano 12 Marca 2010 Autor Share Napisano 12 Marca 2010 ? Zdecydowanie nową, chociaż jeśli jest na pewno nadal sterylna to po prostu połóż w innym miejscu- chyba ze eksplantat wydzielił dużo subst. fenolowych/barwnych. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi