Skocz do zawartości

Małe Pytanko


apollosi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam więc jak w temacie co najlepiej zrobić w sytuacji jaka jest na zdjęciach? Czy obciąć pęd, czy zostawić go w spokoju? A jak już się obetnie to czy można z tego wyhodować nowe roślinki? I dlaczego pułapki tak wyglądają? Roślinka od początku października stoi na zachodnim oknie, zawsze ma wilgotnie w zimie temp. raczej nie przekracza 18 stopni.

post-4893-1264601808_thumb.jpg

post-4893-1264601846_thumb.jpg

post-4893-1264601907_thumb.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak napisał poprzednik gatunek ten wymaga okresu spoczynku właśnie tak od około października. Roślina wygląda na szalenie zamęczoną, do tego jeszcze ten nieszczęsny pęd kwiatowy. Na Twoim miejscu, jakbyś chciał, aby ona jakoś normalnie kiedyś wyglądała, obciąłbym ten pęd kwiatowy, walnął ją w jakieś chłodne miejsce i zapewnił jej odpowiednie doświetlanie. Może ten miesiąc/dwa spoczynku jakoś pomoże, choć i to jest wątpliwe. Nie chciało się poczytać opisów uprawy, co? Nie trudno je znaleźć choćby na tym forum w odpowiednim dziale.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i po co straszycie?;) obciąć pęd po 2 porządnie podlać po 3 na zimowanie za późno więc trzeba ją postawić w dobrze oświetlonym miejscu nie powinna paść. Muchołówki przeżyja spokojnie rok bez zimowania jeśli nawet mateczna roślina padnie to bulwa podzieli się na mniejsze osobniki. Roślina wygląda ok.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.