BlachaSk8 Napisano 14 Lutego 2010 Share Napisano 14 Lutego 2010 Witam! Zastanawia mnie pewien fakt... Hmm... cóż, jak by nie patrzeć rośliny typu muchołóka czy też kapturnica w naturalnym środowisku mogą leżeć pod śniegiem, a i tak wypuszczą na wisonę, itd.. I teraz questions ! Czy jeżeli od wiosny(oczywiście jak się już skończą przymrozki) będę miał rośliny zimujące 24/7 na dworze to jakoś dadzą radę się w niskiej temperaturze pod śniegiem w ok.(przypuszczalnie) 8cm(średnica) doniczkach i na wiosnę wypuszczą?? Z góry dzięki za odp. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 14 Lutego 2010 Share Napisano 14 Lutego 2010 Cześć, tak bardzo swoich roślin nie lubisz, że chcesz się ich pozbyć? Ja mogę Ci zagwarantować, że jak przyjdzie jakiś przymrozek, którego nie przewidzisz, to Ci bardzo zmarnieją. Nie raz wystawiłem muchołówki na dwór, miało być +3-4*C a było -2 i kaplica. Sporo liści na brzegach zostało przymrożonych i rośliny to musiały odcierpieć. Jak już tyle je przetrzymałeś gdzieś, to potrzymaj jeszcze trochę. Nie ma sensu kombinować. A nawet jak wiosną będziesz je wystawiał, to i tak proponowałbym na temperatury ok. 4 stopni uważać, bo może przy ziemi być przymrozek. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
naven Napisano 15 Lutego 2010 Share Napisano 15 Lutego 2010 Jeśli chodzi o muchołówki, to robiłem coś takiego w zeszłym roku, red piranha spokojnie trzymała się do -10(pod śniegiem), jednak zdarzyła się właśnie taka noc, w którą było -17 i pożegnałem się z nią po tym. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BlachaSk8 Napisano 16 Lutego 2010 Autor Share Napisano 16 Lutego 2010 Krzyśku, właśnie ja chce to dopiero zrobić ! teraz chce je ze spokojem dotrzymać normalnie ;]. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Josyn Napisano 17 Lutego 2010 Share Napisano 17 Lutego 2010 coz ja juz 3 rok zimuje na dworze wszystkie moje kapturnice, rosiczki zimnolubne i mucholowki. Straty po zimie wynosza okolo 15% populacji( z czego wiekszosc to mucholowki), a zadnego zgonu wsrod rosiczek jeszcze nie mialem. pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi