Cephalotus Napisano 8 Marca 2010 Share Napisano 8 Marca 2010 Wrócę jeszcze do początku tematu. Jeżeli wiesz skąd mógłbyś wziąć trochę petów, to taki wywar z tytoniu działa na mszyce rewelacyjnie, a dla roślin nie jest szkodliwy. Taki naturalny i skuteczny preparat, nie trzeba się wykosztowywać. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M@ti Napisano 9 Marca 2010 Share Napisano 9 Marca 2010 Ja bym ją wystawił na dwór - jest to najodporniejsza odmiana na mrozy, jeszcze miesiąc bedzie pewnie chlodno, wiec zdazy przezimowac i bedzie zdrowo rosla. Dodatkowo w takiej temperaturze mszyce umrą i bedzie po sprawie. pozdrawiam Z tym dworem to trochę chyba przesada bo zanim ta kapturnica wejdzie w spoczynek (2-3 tygodnie), zrobi się ciepło i będzie się budziła. Poza tym cały czas trzymana była w cieple i teraz miałby ją wystawić na mróz, jaka by nie była odporna to i tak to odchoruje. Trudno, jeśli nie była w tą zimę zimowana to będzie musiała jakoś ten sezon przeżyć, a w przyszłą zimę trzeba będzie jej zapewnić odpoczynek. Ja bym ją wystawił na jak najbardziej oświetlone miejsce, pozbył się robali ( obojętnie czy to chemią czy mechanicznie) i pilnował podlewania. A reszta to już od rośliny zależy, czy bez zimowania będzie chciała rosnąć. W ubiegłym roku też kupiłem sobie taką purpureę tylko że w Obi. Raczej zimowana nie była, gdyż kupiłem ją mniej więcej o tej porze jaką mamy teraz i miała wszystkie liście zdrowe, nie podeschnięte. Od początku dostała południowy parapet, wodę bo była przesuszona jak to w marketach oraz KARATE na ziemióry. Przez cały sezon rosła zdrowo, ale bez szału. Teraz właśnie kończy zimowanie i zaczyna wypuszczać pęd kwiatowy. Zobaczymy co pokaże po prawidłowym przezimowaniu. Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 9 Marca 2010 Share Napisano 9 Marca 2010 Opcja z zimowaniem na dworze odpada. Tak jak zostało już powiedziane- jest to za krótki okres, poza tym słonka ostatnio coraz więcej. Na Twoim miejscu przesadziłbym kapturnicę do torfu zmieszanego z perlitem/ wermikulitem. A mszyce- również polecam Decis. za 7 zł bodajże kupiłem dwa małe flakony do samodzielnego rozrobienia. Tak więc nie wykosztujesz się Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawid96 Napisano 13 Marca 2010 Autor Share Napisano 13 Marca 2010 Dzisiaj rano kupiłem TALSTAR. Proszę o wskazówki jak mam go użyć bo na etykiecie pisze kilka proporcji rozrobienia go do wyboru. Czy ktoś go kiedyś już używał w takim przypadku. Proszę o dokładne wskazówki, bo nie chcę zaszkodzić roślinie. A dokładnie w jakich proporcjach mam go użyć? Czym go rozproszyć na roślinie? Jak bardzo Obficie? Ile rzazy i co ile? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubu Napisano 13 Marca 2010 Share Napisano 13 Marca 2010 Znajdź na etykiecie "Rośliny ozdobne", reszta według instrukcji z tego punktu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi