Skocz do zawartości

potrzebna łopatologia


ErysFR

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, jak w temacie, nie jestem geniuszem z elektroniki, albo inaczej, jestem w tej dziedzinie, mówiąc trywialnie, upośledzony.

 

To jest wyłącznik/włącznik czasowy. Myślałem, że muszą być dwa wejścia na przewody od urządzenia, np. świetlówki i dwa wyjścia. A tym czasem jest tak. Nie czaję. Jak to działa?

http://img153.imageshack.us/gal.php?g=dsc0003yg.jpg

Symbol prądu zmiennego 3 i 4 czaję->tu podłączamy dwa przewody od kabla do gniazdka. A uziemienie 2 ? Coś z nim robimy? I nie rozumiem schematu, co do czego? bo wg tych ślaczków ja rozumiem np., że jeden przewód podwójny jest podpięty pod 11 i 14, a przecież do świetlówki jednej mówiąc łopatologicznie idą z jednej strony dwa przewody jedej oprawki, z drugiej też dwa drugiej oprawki, czyli w sumie jedna świetlówka 4 przewody. A tu wygląda, jakby była podwójna oprawka potrzebna, nic nie czaję. Mógłby ktoś łopatologicznie mi powiedzieć, do których numerków od każdej z 3 świetlówek które chcę podłączyć, pociągnąć kabelki? W sumie 12 przewodów+2 i 15 wejść na stateczniku, a ja nie wiem co gdzie.

potrzebna łopatologia!

 

Przepraszam, że rażę aż taką niewiedzą, mam nadzieje, że znajdzie się jakiś zawodowy tłumacz łopatologii :P

 

sorry za link, ale tak będzie szybciej.

Edytowane przez ErysFR
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do 2 nic nie podłączasz.

 

11 i 14 normalnie idzie tam po jednym kabelku. Dwa pozostałe ze świetlówek łączysz po prostu ze sobą.

 

Schematy na statecznikach są raczej proste i logiczne..

 

 

A z tym urzadzonkiem wyżej to nie pomogę.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te kabelki które są między 11/14 lub 5/6 musisz połączyć kostką, tzn. nie podpinasz kabelka do statecznika, tylko łączysz z kabelkiem takiego samego koloru od następnej świetlówki. Uziemienie (nr 2) zostawiasz wolne.

Edytowane przez hddk
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  ArturP napisał:
11 i 14 normalnie idzie tam po jednym kabelku. Dwa pozostałe ze świetlówek łączysz po prostu ze sobą.

 

Aha, to pobawię się lutownicą.

 

  ArturP napisał:
Schematy na statecznikach są raczej proste i logiczne..

Mówiłem, że ja jestem ułomny w tym temacie :P

 

  hddk napisał:
Te kabelki które są między 11/14 lub 5/6 musisz połączyć kostką, tzn. nie podpinasz kabelka do statecznika, tylko łączysz z kabelkiem takiego samego koloru od następnej świetlówki. Uziemienie (nr 2) zostawiasz wolne.

 

Wszystko już rozumiem, dzięki, tylko jeszcze ten wyłącznik czasowy..

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co ja rozumiem, to kabel z fazą z sieci wpinasz do 2, a ten do świetlówki wpinasz w 3. Włącznik zwiera te dwa kable zgodnie z programem i prąd idzie :) A kable z zerem albo łączy się kostką i wpina w 1 albo oba wpina w 1 dla zamknięcia obwodu :) Tak ja to rozumiem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie chcę tego spieprzyć, także poeksperymentuję z podpinaniem jakiś mało wartych urządzeń. Co to znaczy kabel z zerem? Coś jak -? oO Bo z tego co wiem, prąd płynie zmienny, a to oznacza, że oba przewody "od gniazdka" pełnią na przemian rolę + i -. Ja jakoś myślałem, że normalnie pod 1 i 2 przewód sieci dowolnie, i nie wiedziałem jak pozostałe dwa przewody od zasilania świetlówki...

 

wybaczcie mi... :P

 

Jak ktoś wie na pewno, jak to działa, to niech proszę pisze!

Edytowane przez ErysFR
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale jak włożysz probówkę do gniazdka to świeci tylko w jednej dziurce, tam gdzie faza a nie zero :) Nie wiem czy akurat ten programator można dowolnie podpinać, żeby przerywacz był na zerze a nie fazie. Na forum elektroda.pl parę razy się przewinął wątek podłączania takiego urządzonka.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1234630.html

Edytowane przez hddk
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, bardzo mi pomogłeś :) powinienem już sobie poradzić

 

A tu już wogóle złopatologizowali pod__czenie_2_5653.gif

 

I nawet miałem probówkę, to wiem gdzie faza w kontakcie :)

 

Oczywiście już od świetlówek dowolnie przewody?

Edytowane przez ErysFR
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie no ja się zaraz rozrycze chyba xD podłączyłem wszystko zgodnie z schematami, nie możliwie, że źle, a jak włączam świetlówki, to zaczynają świecić i od razu się wyłączają.... ktoś ma pomysł?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jedną z przyczyn może być słaby kontakt między oprawką, a świetlówką. Spróbuj podociskać oprawki, ewentualnie zamienić świetlówki miejscami.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisano (edytowane)

No. Wszystko zamontowane, sorry, że nie obróciłem, programatory schowane za szafką, 3x24W t5, narva daylight, narva grolux i aqua medic plant, odbłyśników rolę pełni folia ratownicza z apteczki samochodowej : )

Dzięki wszystkim jeszcze raz za pomoc przy łopatologii, temat do zamknięciaeaf4aae12993244dmed.jpg

Edytowane przez ErysFR
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że popełniłeś troche błąd bo powinienneś dać 2*(np.) navara daylight zeby bylo biale swiatlo 2 razy a nie jak teraz masz 2* rozowe swiatlo. Nie jest to najlepsze rozwiazanie. Wiatraczek całkowicie niepotrzebny.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tam się robi wysoka temperatura, skierowałem go na punkt pełen kabli i świetlówki. Spoko, ja do tego statecznika mogę dodać jeszcze jedną świetlówkę, a daylighty to kwestia 25 złotych, więc nie ma problemu :) aczkolwiek dzięki za rady

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.