Marrom Napisano 7 Lipca 2010 Autor Share Napisano 7 Lipca 2010 N. × hookeriana = N. ampullaria × N. rafflesiana Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kapuch Napisano 10 Lipca 2010 Share Napisano 10 Lipca 2010 (edytowane) dorzuciłem zdjęcia do posta wyżej a tu zbiorcza fotka stanowiska parapetowego Edytowane 10 Lipca 2010 przez Kapuch Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 11 Lipca 2010 Autor Share Napisano 11 Lipca 2010 Działa. Posprzątane. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly guy Napisano 13 Lipca 2010 Share Napisano 13 Lipca 2010 Michał - masz rację, zresztą marrom już to potwierdził - że N. × hookeriana to jest to samo co N. ampullaria × N. rafflesiana. Kapuch - bardzo przydatne informacje, dzięki. Szczerze mówiąc jestem zaskoczony, że N. rafflesiana przez zimę spokojnie daje sobie radę na parapecie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4rafko4 Napisano 13 Lipca 2010 Share Napisano 13 Lipca 2010 Moze inaczej w takim razie czy wychodzi na to ze w moim przykladzie N. rafflesiana. jest matka a ojcem N. ampullaria w waszym przykladzie odwrotnie ,ma to jakies znaczenie i czy jest jakas róznica? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kapuch Napisano 13 Lipca 2010 Share Napisano 13 Lipca 2010 Kapuch - bardzo przydatne informacje, dzięki. Szczerze mówiąc jestem zaskoczony, że N. rafflesiana przez zimę spokojnie daje sobie radę na parapecie. Jeśli chodzi o kwestie światła, to przy zachowanej wilgotności w zamkniętym akwa bez doświetlania daje rade wiele gatunków: N. eymae, N. spectabilis, N. vieillardii, N, boschiana, N copelandii (Pasian), N. sibuyanensis, N. argentii, N. ramispina - wszystkie te roślinki mają za sobą dwie zimy w akwa na parapecie na oknie, mają się dobrze, tyle że przez okres późno jesienno-zimowy stoją w miejscu. Niestety N. diatas o mały włos nie zgnił, o dziwo N. x 'hookeriana' też nie za dobrze znosił parapet i się mu zgniło . Z róznych powodów nie byłem w stanie zapewnić światła roślinom w zimie, obecnie mam sprawdzony "arsenał" roślinek , które wiem że przetrwają - a w przyszłym roku palludarium na pewno sie pojawi Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly guy Napisano 13 Lipca 2010 Share Napisano 13 Lipca 2010 Moze inaczej w takim razie czy wychodzi na to ze w moim przykladzie N. rafflesiana. jest matka a ojcem N. ampullaria w waszym przykladzie odwrotnie ,ma to jakies znaczenie i czy jest jakas róznica? Nie mam pojęcia czy rośliny będą się znacząco różnić ale różnić się jakoś będą na pewno. Zaczynając od tego ile jest odmian N. rafflesiana. Poza tym masz pewność, że ktoś poprawnie zapisał krzyżówkę? Jesteś w stanie dotrzeć do informacji o osobie, która dokonywała takiego zapylenia? Generalnie wszystkie N. x hookeriana wyglądają podobnie, ale czasem da się zauważyć małe różnice. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4rafko4 Napisano 14 Lipca 2010 Share Napisano 14 Lipca 2010 Dzbanek był kupowany z angielskiego ebayu nazwy firmy nie pamietam ale wiem ze była on z Tajlandi. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly guy Napisano 14 Lipca 2010 Share Napisano 14 Lipca 2010 To marne szanse, że jesteś w stanie określić krzyżówkę. Postaram się wgłębić w temat, czy jeśli jest zapylenie odwrotne, to czy oznacza się to tak samo. Coś mi świta, że marrom jakoś ostatnio twierdził, że wśród kapturnic nie ma znaczenia w którą stronę idzie zapylenie. Jeśli chodzi o dzbanki - przyznaję, (jeszcze) nie wiem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 15 Lipca 2010 Autor Share Napisano 15 Lipca 2010 Coś mi świta, że marrom jakoś ostatnio twierdził, że wśród kapturnic nie ma znaczenia w którą stronę idzie zapylenie. Jeśli chodzi o dzbanki - przyznaję, (jeszcze) nie wiem. Dokładnie. W przypadku kapturnic nie spotkałem się z różnicą (przynajmniej w nazewnictwie) pomiędzy krzyżówką AxB i BxA. Płeć może mieć jednak znaczenie w przypadku kultywaru (choć w tym przypadku będzie rozmnażany tylko (?) wegetatywnie. Co do formatu zapisu krzyżówek zacytuję z innego tematu: Taka ciekawostka odnośnie nazewnictwa z podesłanego przez marroma linka do Międzynarodowego Kodeksu Nomenklatury Botanicznej (Kodeks wiedeński) http://ibot.sav.sk/icbn/main.htm. Zgodnie z art. H2 dotyczącym nazewnictwa krzyżówek (NAMES OF HYBRIDS) oraz zaleceniami oznaczonymi jako H2A: "It is usually preferable to place the names or epithets in a formula in alphabetical order. The direction of a cross may be indicated by including the sexual symbols (C: female;X: male) in the formula, or by placing the female parent first. If a non-alphabetical sequence is used, its basis should be clearly indicated." W wolnym tłumaczeniu - preferuje się zapisywanie nazw krzyżówek w porządku alfabetycznym. Wskazanie płci może nastąpić bądź przez oznaczenie płci literami C (żeńska) oraz X (męska) albo przez umieszczenie na pierwszym miejscu płci żeńskiej (matki). Skoro więc nie zapisujemy krzyżówki w porządku alfabetycznym ze wskazaniem płci, krzyżówka powinna być zawsze zapisana zgodnie ze wzorem: (płeć żeńska - matka ) x (płeć męska - ojciec). Więc i tutaj nie ma jednoznaczności w zapisie. Rozszyfrowanie co było męskie, a co żeńskie to totolotek (chyba, że opisujący oznaczył dodatkowo płeć). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly guy Napisano 5 Listopada 2010 Share Napisano 5 Listopada 2010 Update: F. May (Sockhom) założył niedawno blog i jeden z wpisów dotyczy uprawy dzbaneczników w niskiej wilgotności: http://carnivorousockhom.blogspot.com/2010...w-humidity.html Jakby ktoś chciał próbować to podobno najlepiej do tego sprawdzają się gatunki pośrednie (intermediate): veitchii, truncata, fusca, maxima, vogelii. Myślę, że spokojnie mogę je dorzucić do Bazy, choć klimat północnej Francji jest chyba troszkę łagodniejszy niż nasz. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 19 Maja 2011 Autor Share Napisano 19 Maja 2011 Update: F. May (Sockhom) założył niedawno blog i jeden z wpisów dotyczy uprawy dzbaneczników w niskiej wilgotności: http://carnivorousockhom.blogspot.com/2010...w-humidity.html Jakby ktoś chciał próbować to podobno najlepiej do tego sprawdzają się gatunki pośrednie (intermediate): veitchii, truncata, fusca, maxima, vogelii. Myślę, że spokojnie mogę je dorzucić do Bazy, choć klimat północnej Francji jest chyba troszkę łagodniejszy niż nasz. Kolejne jego fotki z parapetowego eksperymentu: http://carnivorousockhom.blogspot.com/2011...hes-in-may.html klimat północnej Francji jest chyba troszkę łagodniejszy niż nasz. Rzeczywiście jest odrobinę łagodniejszy jednak wilgotność powietrza na jego parapecie i na naszych parapetach jest raczej podobna. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 30 Lipca 2011 Autor Share Napisano 30 Lipca 2011 Nepenthes campanulata na parapecie: http://carnivorousockhom.blogspot.com/2011...ampanulata.html Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly guy Napisano 31 Lipca 2011 Share Napisano 31 Lipca 2011 Ja obecnie hoduję ten gatunek jako pośredni-wysokogórski i lepiej rośnie niż w moich warunkach czysto nizinnych. Jednak u mnie to ciągle szklarnia. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fly guy Napisano 17 Października 2011 Share Napisano 17 Października 2011 N. sibuyanensis na parapecie: http://pitcherplants.proboards.com/index.c...mp;thread=10486 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się