HUNTER209 Napisano 29 Czerwca 2010 Share Napisano 29 Czerwca 2010 (edytowane) Coś mi kapturnice nie chcą wypuścić pędów Czas wziąć się za inną metodę rozmnażania. Cytując z naszego FAQ na forum, z tematu "jak rozmnożyć kapturnice": Cytat odrywamy liść z fragmentem kłącza, traktujemy go ukorzeniaczem ( do roślin zielnych) i umieszczamy w wilgotnym podłożu. Dobrze jest w tym momencie podnieść wilgotność powietrza, a temperatura powinna ok. 25*C. Powiedzcie proszę w ramach upewnienia się Pisząc "liść" autor miał na myśli kielich? liść/kielich może leżeć poziomo na torfie czy powinien być zasadzony tak by stał w pionie? Edytowane 29 Czerwca 2010 przez HUNTER209 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 29 Czerwca 2010 Share Napisano 29 Czerwca 2010 Ja bym jednak mnożąc Kamputrnice dzielił istniejące stożki wzrostu. Nawet jak się taki oderwie bez korzenia, to i tak rosnąc z miesiąc ciągle w wodzie, go wypuści. Ale jak nie ma stożka wzrostu to nie wszystkie tak chętnie je wypuszczają, nawet z kawałka kłącza. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HUNTER209 Napisano 29 Czerwca 2010 Autor Share Napisano 29 Czerwca 2010 Pisząc stożki wzrostu masz na myśli te małe roślinki, które wyrastają u podnóża dużej? Ich już nie mam. Oddzieliłem je jakiś czas temu. Z 3 takich roślin przeżyła tylko 1. Który sposób rozmnażania kapturnic jest najpewniejszy? Nasiona i rośliny u podstawy odpadają Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 29 Czerwca 2010 Share Napisano 29 Czerwca 2010 (edytowane) Dlaczego rośliny u podstawy odpadają? Wtedy nie musisz nic robić, a jak podrośnie po prostu oddzielić od matecznej. Zero roboty. Stożek wzrostu to tak jakby środek rośliny- miejsce, z którego wyrastają nowe liście. Edytowane 29 Czerwca 2010 przez masiol90 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hubu Napisano 29 Czerwca 2010 Share Napisano 29 Czerwca 2010 HUNTER209 napisał: Który sposób rozmnażania kapturnic jest najpewniejszy? Nasiona i rośliny u podstawy odpadają Rośliny u podstawy to najlepszy domowy sposób. Sadzonka z kawałka ryzomu mi się nigdy nie udała. Nasiona to upierdliwa i czasochłonna sprawa. Najlepiej hoduj kapturnice jak należy do jesieni i daj im czas na wytworzenie nowych młodych roślin. Jak to Ci nie odpowiada to zostaje tylko in vitro i czarna magia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HUNTER209 Napisano 29 Czerwca 2010 Autor Share Napisano 29 Czerwca 2010 Rozmnażanie roślinami u podstaw odpada, bo już tam ich nie mam Przed zimowaniem wszystkie oddzieliłem (mój post wyżej). Mam nadzieję, że do jesieni znów coś urośnie. Kiepska sprawa... Mam tylko te 2 kapturnice. Jedną dużą i jedną małą, chciałbym jednak spróbować je jakoś rozmnożyć, zanim jest czas. Zawsze wole mieć więcej roślin zimujących na wypadek gdyby zimowanie nie wyszło... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 29 Czerwca 2010 Share Napisano 29 Czerwca 2010 Pośpiech jest ogólnie niewskazany w hodowli roślin wszelkiej maści. Trzeba się ćwiczyć w cierpliwości. Jak Ci coś u podstawy rośliny urośnie, a ty natychmiast to odetniesz, to może nic z tego nie wyjść. Daj temu porosnąć, nawet niech się rozejdą, wtedy odcinasz tak na prawdę już gotową roślinę, która rosnąć razem z macierzystym osobnikiem będzie większa, niż gdybyś ją odciął wcześniej i uprawiał osobno. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi