Hodowla 3.0

[Kubaa]

Tak czytam i czytam o tym LFS jako podłożu a ja go mam prawie we wszystkich roślinach... Ale jak na razie nie widzę żadnych skutków ubocznych... Współczucia z powodu villosy Ładna sztuka

[fly guy]

Ja też mam w wielu, ale to akurat taki nieszczęśliwy przypadek: zbyt mokry mech = brak dostępu powietrza = większa podatność na choroby grzybowe = marniejąca roślina nieznająca w naturze patogenów występujących u mnie w szklarni.

 

 

[maklerw]

O piance poliuretanowej napisałem, gdyż w Sarraceniacae of SA McPhersona w Cultivation requirements jest wskazówka, iż Wistuba doszedł do wniosku, że najlepsze podłoże dla heliamfor to w stosunku 1:1:1 kora sosnowa, martwy mech sfagnum i właśnie Aggrofoam. A ja piankę chciałbym zastąpić czymś łatwiej dostępnym. Wełna mineralna dobrze trzyma wodę, więc byłaby idealna dla heliamfor. Trzeba by tylko zakwasić trochę podłoże z jej dodatkiem. Ponieważ na małych okazach w martwe sfagnum pokryło się algami, muszę jak najszybciej to przesadzić.

 

W PL podobno była dostępna wełna mineralna Florimin, nie wiem czy jeszcze jest.

 

Kostki wełny na pewno ma orchidsklepik - po przeniesieniu byłem u nowego właściciela (mam rzut beretem) m.in. po Seramis i muszelki wapienne, ale wełny jeszcze wtedy nie miał.

 

Muszelki wapienne dodaję do wszystkich dzbaneczników, które w naturze rosną na wapieniu, przesadzane niecały miesiąc temu więc ciężko stwierdzić jakie będą efekty.

 

Jeszcze raz obejrzałem villosę - ma bardzo ładny system korzeniowy, szkoda rośliny.

 

Wojtek - nie ogrzewam wcale. Temperatury obecnie 10 noc - 20 dzień. Cały rok otwarte okno w piwnicy oprócz nocy przy temperaturach - 10 st C.

 

 

10 stopni to masz ciepłą piwnice ... ale to dobrze. Ja niestety musze dogrzewać tymbardziej że temp. spadła w nocy do -18 ... Teraz tylko żałuje że nie zaizoolowałem lepiej tych ścian zewnętrznych ... choć to się da jeszcze wszystko naprawić .

 

Co do kory sosnowej to wcale nie jest taka dobra bo nie zakwasza podłoża, ja spotkałem się z opiniami że lepszym dodatkiem są igły świerkowe.

[sativ]

Nic się nie bój o LFS- to na prawdę świetne podłoże dla dzbanków Tyle że nie jest zbyt kompatybilne z bardzo regularnym MOCZENIEM, oraz nawożeniem. Idealne podłoże BARDZO silnie zależy od warunków hodowlanych i będzie zupełnie inne w szklarni, terrarium i w naturze... Dodatkowo- "modelowe" warunki naturalne wcale nie są najlepsze dla rośliny. Często jest też tak że są po prostu zbyt złe dla konkurencji

[fly guy]

Dokładnie.

 

Chyba na Aloha Nepenthes była gdzieś wypowiedź - ja nie staram się zapewnić roślinom warunków takich jakie mają w naturze. Staram się zapewnić im warunki lepsze. Stąd m.in. pomysły nawożenia dzbaneczników

 

 

[fly guy]

Kilka fotek, głównie z zębami, więc stomatologom się spodoba

 

N. Q x K ..... ups, tzn. N. robcantleyi

 

 

 

 

 

N. singalana

 

 

 

N. hamata

 

 

N. ramispina

 

D. regia

 

[theofil]

No im więcej zębów tym lepiej najważniejsze coby zdrowe byli a te wyglądają wyjątkowo, pozdro

[fly guy]

Postanowiłem zrobić mały update. Z ciekawszych info - mieliście rację. N. villosa padła. To pierwszy dzbanecznik który mi kiedykolwiek padł, dlatego żal tym większy.

 

Postępowanie prowadzone przez Miejskiego Rzecznika Konsumentów prawdopodobnie przyniesie skutek. Otrzymałem pismo za jego pośrednictwem od producenta pompy Flora 1200 o uznaniu mojego roszczenia i gotowości zwrotu $ za przesyłkę. Jednocześnie podali namiary innego przewoźnika i swój numer klienta w celu wysłania wadliwego towaru na ich koszt. I tu niespodzianka - w kolejnej firmie mają zablokowane wysyłki. W tym zakresie saga trwa. Stay tuned.

 

Na szybko cyknąłem kilka fotek, może coś Was zaciekawi:

N. talangensis - chyba mój pierwszy kwitnący czysty gatunek. Chłopak. Czeka na propozycje

 

N. rafflesiana w mchu (to jest naprawdę duży dzbanek i naprawdę głęboki mech. Szkoda że latem padnie (mech, nie dzbanek). Jak na gatunek nizinny, zaskakująco dobrze zniósł + 10 st C nocami zimą. I jeszcze dzbankuje.

 

N. ventricosa

 

N. hamata - świeży dzbanek - na oko 15-20 cm

 

N. robcantleyi - dopiero teraz dzbanek się do końca wybarwił i rzeczywiście jest ciemny, choć nie czarny

 

Kolekcja nie jest może duża, ale ze względu na rozmiar roślin, czasem przegapi się taką perełkę - N. flava

 

Kwitnąca R. gorgonias, jedna z kilku, które posiadam. Jeśli ktoś ma Pameridea to chętnie odkupię kilka sztuk.

 

 

Małe, nieradzące sobie w żywym lub martwym LFS heliamfory wrzuciłem w autorską mieszankę: kora sosnowa, wełna mineralna, pumeks i torf. Wszystko od wierzchu przysypane gruboziarnistym piaskiem. Czekam na wystrzał dorosłych kielichów (wełna tania nie była).

 

To tyle. Rozważam wyrzucenie jednego stołu ze szklarni i postawienie roślin na czymś a la sativ. 5-8 roślin już pnie się/zaraz zacznie się piąć po dachu szklarni i zaczną sięgać lamp, a stołów dużo obniżyć się już nie da. Szklarnia bez przycinania roślin da radę jeszcze około roku. Więc trzeba zacząć myśleć o czymś większym

[Piter89]

Dawaj częściej takie update, świetne rosliny, zawsze chętnie ogladam : )

[adamik55]

Mech padnie latem? Co masz na myśli?

[fly guy]

Wysokie temperatury.

[fly guy]

Czas na mapy update, z lenistwa porobiłem fotki nie wszystkich roślin, ale tych do których mam w miarę łatwy dostęp. Tak, to prawda, szklarnia niezmiernie szybko się zarasta. Oczywiście wszystko przez dzbaneczniki będące w fazie pnącza. Jak już taki zacznie się piąć, to nie skończy na metrze czy dwóch. Postanowiłem jednak żadnego nie ciąć, planuję jedynie przeprowadzkę do czegoś większego.

 

Ok, to trochę fotek (przepraszam z góry za jakość niektórych - makro było robione z ręki):

N. argentii - okazy tego gatunku rosną u mnie marnie

 

Nie to co N. 'Rebecca Soper'. Kwiatostany tej krzyżówki są świetne, szkoda tylko że ten okaz męski tak śmierdzi

 

N. lavicola

 

N. maxima co miała być N. stenophyllą

 

N. petiolata

 

 

N. platychila ...

 

... jego dzbanek owinął się tak mocno na łodydze Nepenthes 'Ventrinermis' (inermis x ventricosa), że ten wycisnął z siebie tylko taki marny kwiatostan:

 

 

N. ventricosa

 

N. singalana

 

H., chimantensis i niewchłanianie przez nią wody:

 

Heliamphora folliculata (Apamaran)

 

H. tataei var. tatei znów kwitnie

 

D. regia (okaz przed przesadzeniem)

 

U. longifolia - o wiele mniejszy kwiatostan niż w zeszłym roku

 

I strażnik wejścia do szklarni - D. binata var. multifida. Bardzo dobrze czuje się w tym warunkach szklarniowych a jej liście tworzą pajęczynę nie do przebycia (tak, to jedna roślina w małej doniczce o brzegu 8 cm):

 

 

[evulFarmer]

Jak zawsze zadziwiajace

[pepton]

Wszystko ekstra rośnie, moje gratulacje, dał byś pare fotek całości

[fly guy]

Lipcowy update (alfabetycznie), tym razem na kilku fotkach moja "łapa", żeby zobrazować wielkość dzbanków:

 

N. albomarginata 'green'

 

N. bicalcarata - ledwo przeżył zimę w tej szklarni, to jego pierwszy dzbanek w tym roku:

 

N. aristolochioides

 

N.bongso

 

N. burbidgeae

 

N. copelandii - 5 lat musiałem czekac na 20 cm dzbanki

 

N. deaniana

 

N. diatas

 

N. flava

 

N. 'Gentle'

 

N.hamata

 

N.jamban

i rzut na dolne, nowe przyrosty

 

N. lowii

 

N.macrophylla - rodzinka 2 + 1

 

i już na pewno N. maxima

 

N. mira

i rzut na całość

 

N. ovata

 

N. robcantleyi

 

N. sibuyanensis

 

N. singalana

 

N. truncata

 

 

Kilka okazów (zwłaszcza N. ovata, N. bongso) wybarwiają mi się późną wiosną na takie ciemne kolory.

 

Obecnie w szklarni panują temperatury 20st C nocą i do 30 st C za dnia. Jak widać niektóre dzbaneczniki wysokogórskie dobrze je tolerują.

 

Niestety, dla kilka trudniejszych (N. aristolochioides, N. rajah, N. inermis, N. dubia) to jest zdecydowanie za ciepło.