Skocz do zawartości

Problemy z Filtrax-K


Jaras

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Niedawno kupiłem 3 litry Filtrax-K, kationitu używanego do zmiękczania wody.

Z opisu jaki jest na flytrap.pl wynika że wydajność jego wynosi ok. 1000 litrów z 1 L kationitu.

U mnie problem jest taki, że po przelaniu ok. 50 l wody przez 0,5 litrowy pojemnik z kationitem, ten traci już swoje właściwości.

Zaczynam żałować zakupu, gdyż używany przeze mnie wcześniej Purolite C100H miał wydajność ok 800 L z 1 L żywicy.

 

I tu pytanie..używa ktoś Filtrax-K (prócz Marroma oczywiście :P)? Jak u was to wygląda?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kupiłeś nowy, zapakowany w butelki -to nie regeneruj. Możliwe jest, że nie został on wypłukany wystarczająco i reszty reagentu wpływają na wynik badania twardości wody.

 

Możliwe jest też, że źle używasz kationitu i zbyt szybko przepuszczasz wodę -ma za krótki kontakt z żywicą.

 

Przepuść wodę powoli, odczekaj chwilę, żeby CO2 uciekło z wody i zbadaj twardość. Powinno być ok. Jeśli nie, to płucz w miarę długo (najlepiej wodą już zdemineralizowaną) i ponów próbę zmiękczania.

 

Z doświadczenia wiem, że to co piszą na opakowaniu (mieszać kationit w wiaderku powietrzem z pompki akwarystycznej) nie przynosi najlepszych rezultatów.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używam podobnych kolumn z puszkami na wymienne media na wzór tego: http://www.flytrap.pl/technika-w-hodowli-r...ja-zaawansowana

Jeśli chodzi o przepływ, jest on bardzo powolny (30 L wody uzyskuję w ciągu 8 godz.). Filtrax-K używam tak samo, jak C100H z tym, że ten pierwszy zużywa się bardzo szybko.

Wiadro było oryginalnie zamknięte, żywica wilgotna więc nie mam pojęcia skąd tak mała wydajność. Na opakowaniu nie ma niestety daty przydatności.

Zasypałem dziś wkład świeżą żywicą i jak na razie jest ok, twardość na poziomie 0*n. Tylko nie wiem na jak długo to wystarczy.

 

Jeszcze jedno pytanie. Używałeś Filtrax-K Regenerator? Jako że nie mam obecnie dostępu do kwasu solnego, zastanawiam się nad kupnem tego regeneratora.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Szamanka stosowała (nie wiem jak teraz).

 

Co do jego wytrzymałości. Tak szybkie zużycie to chyba tylko w jakimś źle zregenerowanym lum przeterminowanym (?) filtraxie. Szczerze to nie wiem jaki ma on okres przydatności do użycia. Ale może rzeczywiście to jest przyczyna jego szybszego zużycia?

 

Te 1000L wody do twardości zero przy jednym litrze filtraxa tyczy się wody o twardości 10stopni. Jednak w Twoim przypadku musiał byś mieć absurdalnie twardą wodę aby go tak szybko zabić...

 

Filtrax-K Regenerator to prawdopodobnie kwas solny lub siarkowy tyle, że odpowiednio rozcieńczony.

 

Na temat źródeł kwasu jest krótka dyskusja tutaj: http://forum.superakwarium.pl/viewtopic.ph...311&start=0

Osobiście mam niewielkie ilości z pracowni chemicznej.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Marrom.

 

Zobaczę jak będą zachowywać się kolejne wymiany. Nie ma szans, by moja kranówka tak szybko zużywała żywice. Trzyma się na poziomie 12*n więc nie ma tragedii.

Jeśli jest on rzeczywiście przeterminowany (o ile to w ogóle możliwe), wątpię by miało sens kupowanie kwasu lub firmowego regeneratora.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Marrom.

 

Zobaczę jak będą zachowywać się kolejne wymiany. Nie ma szans, by moja kranówka tak szybko zużywała żywice. Trzyma się na poziomie 12*n więc nie ma tragedii.

Jeśli jest on rzeczywiście przeterminowany (o ile to w ogóle możliwe), wątpię by miało sens kupowanie kwasu lub firmowego regeneratora.

 

Dokładnie tak jak piszesz...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A czy węgiel aktywny ma wpływ na przyspieszone zużycie kationitu? Razem z Filtraxem wymieniłem również filtr wstępny składający się z wkładu polipropylenowego 5nm i węgla aktywnego w jednym.

Zauważyłem że poprzedni jonit jest dość mocno zabrudzony pyłem węglowym :/

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może to mieć wpływ. Nie powoduje zużycia ale zatyka pory żywicy. Drobinki węgla dostają się do szczelinek żywicy i uniemożliwia to wnikanie wody do wnętrza kationitu, gdzie następuje wymiana jonów.

 

Węgiel zawsze należy przepłukać wodą przed użyciem, a przed filtrem z żywicami należy stosować wkładki z pianki albo włókniny. Jeżeli tak jest, to w porządku.

 

Nie wydaje mi się jednak, żeby powodowało to aż tak duże zużycie kationitu.

Nie sądzę również, żeby przeterminowany kationit był zużyty. Sam posiadałem filtrax-K, który był rok po terminie. Używałem go przez pół roku i był w porządku, przy twardości wody równej 7 stopni niemieckich.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, zatem dokupię dodatkowy wkład polipropylenowy i dam go między węgiel a żywicę. Spróbuję jeszcze zregenerować poprzednią porcję, bo być może to coś da... Dzięki Wam za pomoc :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.