ErysFR Napisano 7 Września 2010 Share Napisano 7 Września 2010 Witam. Mam dwa cefale, jeden w terrarium, który może nie rośnie jak szalony, natomiast wypuszcza ciągle bardzo zdrowe liście asymilacyjne i liście pułapki, natomiast... Zakupiłem niedawno temu cefala od pewnego użytkownika, postawiłem go na półce. Co dzień muszę usunąć jedną pułapkę, dziś jedną z największych pułapek, bo zaczynają wiotczeć i obumierać. Grzyba nie widzę, pomijając fakt, że nawet nie wiem jak on by wyglądał, potraktowałem mimo to topsinem w stężeniu 0,75 ml na litr dzisiaj. Ma on przez 2 godzinki trochę bezpośredniego światła, ale zasadniczą większość czasu pod świetlówkami jest. Sam stożek wzrostu, podstawa nienaruszona. Od strony pułapek giną, liście asymilacyjne też nienaruszone. Wilgotność pokojowa, temp. wahania noc dzień nie więcej niż 10 stopni zasadniczo, podłoże torf z piaskiem. Stoi w wodzie 2cm-> czekam aż wyssie całe, dopiero wtedy dolewam od nowa. Po transporcie z racji poprzedniej inwazji ziemiórek potraktowany nomoltem. Zdjęcie niepotrzebne, bo sama roślina wygląda zdrowo, jak konieczne, to na roślinie miesiąca jest. Wyglądają zdrowo i nagle padają. Co może być przyczyną? Myślę, że opisałem problem szeroko, nie znalazłem odpowiedzi, więc to nie kolejny oklepany temat z pytaniem typu czy te larwy to ziemiórki. Proszę o pomoc, gdyż szkoda było by tracić tak dorosłą roślinę. pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 7 Września 2010 Share Napisano 7 Września 2010 A jesteś w stanie pokazać nam jego zdjęcie? Jeżeli ma grzyba, to nie koniecznie musisz go zobaczyć. Zmniejsz wilgotność podłoża. Wystarczy, że będzie wyczuwalnie wilgotne, a nie mokre. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErysFR Napisano 7 Września 2010 Autor Share Napisano 7 Września 2010 (edytowane) http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...ost&id=8353 poza tym zdjęciem nie posiadam żadnego innego, a zrobić będę mógł dopiero jutro, pojutrze fotę, jak nic nie da rady wcześniej wymyślić . Zmniejszę, już wylałem wodę z podstawki by trochę przeschło. edit: u poprzedniego właściciela cefal stał całe lato na dworze, wolę podać wszelkie szczegóły. edit dwa: zapomniałem dodać, strzykawką zaaplikowałem po otrzymaniu cefala do większych dzbanuszków wodę destylowaną, by nie wyschły po transporcie.. ale przesychały/wiotczały głownie mniejsze, teraz jeden większy. edit trzy: na niektórych liściach są tj. przebarwienia, plamy nieregularne, tylko to wygląda na "opaleniznę" bo jest w kolorze bordowym. Chyba, że się pojawiły świeżo, ale to bym raczej zauważył... Edytowane 7 Września 2010 przez ErysFR Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 7 Września 2010 Share Napisano 7 Września 2010 Jesli przesadzales rosline to moze byc przyczyna lub jesli sadziles bo byla wyslana bez podloza. Opisywany przez ciebie efekt wystepowal u mnie gdy zle posadzilem rosline, czyli korzenie nie byly dobrze okryte ziemia, czyli roslina jest luzna w podlozu. Mam nadziej ze zrozumiales bo nie umiem inaczej tego wytlumaczyc. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErysFR Napisano 7 Września 2010 Autor Share Napisano 7 Września 2010 Rozumiem, natomiast sprawa jest tego typu, że dostałem z podłożem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolo Napisano 7 Września 2010 Share Napisano 7 Września 2010 Mi jeden cefal tak samo padł nie wime czemu byl w terra. Robil sie cześciowo wiotki i czarnial aż w koncu poszedl caly w błoto ;/ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErysFR Napisano 8 Września 2010 Autor Share Napisano 8 Września 2010 Witam, oblany ze zmęczenia potem i krwią właściciela aparatu zdobyłem go najszybciej, jak mogłem. Tu są zdjęcia. Białe zacieki to od topsinu. Dokładne zdjęcia. Ciekawostka: po zastosowaniu go, nie urwałem już żadnej gnijącej pułapki. -Może rozsadzić, by nie "kisił" się teraz w kupie, co daje możliwość rozwoju grzybowi? czy to nie ma wpływu? -dotychczas zraszałem dwa razy dziennie, teraz przestałem. To mit, czy faktycznie przydatne? Ale trzymajmy się głównego tematu, co jest powodem? ps. jako ciekawe, obumierały tylko te "opalone" liście pułapki, nie te zielone. Zdjęcia tak duże, by wszystko było widać, więc przepraszam z góry wolnołączowców... Myślę, że dotychczas już tak szczegółowo opisałem problem, że bardziej się nie da... pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi