Skocz do zawartości

Rośliny Kosy


Kosa1984

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 168
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • 2 weeks later...
  • 1 month later...

Widocznie rozgląda się za większą doniczką. ;) Kiedyś rosła na środku, ale stożek wzrostu przemieścił się z czasem w bok. Będzie to skorygowane przy przesadzaniu. Capensisy faktycznie sieją się często przypadkiem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zawsze wszystko brzydkie. Muchołówki tylko się męczą i chcą uciekać. Jakby co to chętnie przygarnę te biedactwa i wybawię Ciebie od trzymania tego... czegoś ;)

Capensis zawsze dobry ;p Nie denerwuje Ciebie jak tak same się rozsiewają?

Edytowane przez Raiokouczan
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby co to chętnie przygarnę te biedactwa i wybawię Ciebie od trzymania tego... czegoś ;)

 

Pomidor. :)

 

Capensis zawsze dobry ;p Nie denerwuje Ciebie jak tak same się rozsiewają?

 

Nie całkiem rozumiem ogólnoforumową drwinę z capensisów. Ja je lubię. Jasne, nie szczypię się, gdy któryś zarasta mi muchołówki to ciach na równi z glebą, ale póki nie broją za bardzo to niech rosną. Też ładne roślinki. :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bardzo lubię capensis, a szczególnie w dużych grupach. Garść nasion na doniczkę- coś jak z tymi moimi nidiformis ;] - i niech się dzieje co chce. Mnie jedynie denerwuje to rozsiewanie. Nasiona capensisów mam wszędzie (może nieświadomie używam ich jako pieprz). Często w doniczkach na parapecie gdzie tych czołgów nie było mi wyrastają. Ja mam także, że jak coś mi przeszkadza, to nie mam serca tego "zniszczyć". Muszę wyjąć i posadzić... Jak to dobrze, że wielu znajomych przyjmuje je w prezencie ;p

Kiedyś całkowicie padły mi 2 doniczki z capensisami. Uschły, przemarzły, zapleśniały, sam nie wiem. Uciąłem je przy samej ziemi, bo patyków nie będę przecież trzymać, a po 3-4 tygodniach odbiły ładni od korzenia. Mam w planach wysianie wielkiej donicy, skrzynki itp.. Ciekawe jaki dywan z tego wyjdzie ;p

Też nie wiem, czemu niektórzy mają wrodzony wstręt do D. capensis. Może dlatego, że jest prosta w uprawie, popularna, tania? Pewne chodzi o to, że nie jest rarytasem, ale kto ich tam wie.

Nie ma to jak pisanie 15 min na klawiaturze ekranowej.

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.