Skocz do zawartości

Motocykle - ogółem.


ReD-GreeN

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 30
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Div... nie chcąc urazić tutaj nikogo, śmiecha czy innych, żyjemy w czasach dzieciaków dostających samochody i motory, nie ważne od wartości... JA zarobiłem sam na ukochanego escorta z pełnym wyposażeniem, 7 koła zebrać od podstaw to był wyczyn, zbierałem ponad rok pracując w wakacje, zbierając co się dostało, handlując na allegro. Nie jestem na pewno z biednej rodziny, po prostu było takie założenie wychowawcze, że sam muszę zarobić na tak poważną rzecz.Obok chłopak koleżanki- rodzice właścicielka apteki i kapitan na offshorach zafundowali mu samochód za 290tys... audi wtedy najnowszą igłę... wszystkie mandaty mu opłacają, bo uważają, że powinien się wyszaleć. Rozpoczął denny kierunek studiów i nic nie reprezentuje.

Takich przypadków znam więcej. Oczywiście można założyć, że taki śmiechu był geniuszem który w wieku 18 lat zarobił na taką maszynę, a zbroję nie założył tylko na potrzeby zdjęcia, w końcu są takie przypadki. Albo po prostu tak jak mówisz, stał przy maszynie znajomego/ojca, czego pewnie nie zamierza ukrywać, jeżeli tak było :)

pozdrawiam

Edytowane przez ErysFR
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Div... nie chcąc urazić tutaj nikogo, śmiecha czy innych, żyjemy w czasach dzieciaków dostających samochody i motory, nie ważne od wartości... JA zarobiłem sam na ukochanego escorta z pełnym wyposażeniem, 7 koła zebrać od podstaw to był wyczyn, zbierałem ponad rok pracując w wakacje, zbierając co się dostało, handlując na allegro. Nie jestem na pewno z biednej rodziny, po prostu było takie założenie wychowawcze, że sam muszę zarobić na tak poważną rzecz.Obok chłopak koleżanki- rodzice właścicielka apteki i kapitan na offshorach zafundowali mu samochód za 290tys... audi wtedy najnowszą igłę... wszystkie mandaty mu opłacają, bo uważają, że powinien się wyszaleć. Rozpoczął denny kierunek studiów i nic nie reprezentuje.

Takich przypadków znam więcej. Oczywiście można założyć, że taki śmiechu był geniuszem który w wieku 18 lat zarobił na taką maszynę, a zbroję nie założył tylko na potrzeby zdjęcia, w końcu są takie przypadki. Albo po prostu tak jak mówisz, stał przy maszynie znajomego/ojca, czego pewnie nie zamierza ukrywać, jeżeli tak było :)

pozdrawiam

 

Jasne Erys ^_^ jest tak, jak piszesz. Tylko uznałem to za oczywiste i nie rozpisywałem się w sprawie :) Zresztą napisałem tak, trochę z autopsji... będąc posiadaczem 1,1 litrowego motocykla czuję przed nim ogromny respekt, nie tylko dla jego masy, ale również mocy :) Wcale nie twierdzę, że Śmiechu nie może mieć owego cruisera, co więcej - ujeżdżać go :D Chodzi mi tylko o to, że do pewnych kwestii trzeba trochę dorosnąć. W sprawie okiełznania prawie dwu-litrowego potwora, trzeba przede wszystkim i wyobraźni i umiejętności, co przedkłada się też niejako na ubiór i charakter posiadacza. O ile ubiór tutaj może nie grać roli (np. Śmiechu robił zdjęcie blisko swojego domu) o tyle szanujący się motocyklista, który ma równo pod deklem (tym bardziej posiadający taki sprzęt) nie napisałby czegoś takiego jak "ścigamy się?" :P Jasne, że to wszystko może być w żartach i zapewne jest. Pomimo tego, jako całokształt odniosłem wrażenie, że... nie mam do czynienia z motocyklistą, albo inaczej - motocyklistą-pasjonatem :) To tyle w ramach uwagi :) I NIE MIAŁEM NA CELU OBRAŻANIA KOGOKOLWIEK.

Edytowane przez divastion
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jasne Erys ^_^ jest tak, jak piszesz. Tylko uznałem to za oczywiste i nie rozpisywałem się w sprawie :) Zresztą napisałem tak, trochę z autopsji... będąc posiadaczem 1,1 litrowego motocykla czuję przed nim ogromny respekt, nie tylko dla jego masy, ale również mocy :) Wcale nie twierdzę, że Śmiechu nie może mieć owego cruisera, co więcej - ujeżdżać go :D Chodzi mi tylko o to, że do pewnych kwestii trzeba trochę dorosnąć. W sprawie okiełznania prawie dwu-litrowego potwora, trzeba przede wszystkim i wyobraźni i umiejętności, co przedkłada się też niejako na ubiór i charakter posiadacza. O ile ubiór tutaj może nie grać roli (np. Śmiechu robił zdjęcie blisko swojego domu) o tyle szanujący się motocyklista, który ma równo pod deklem (tym bardziej posiadający taki sprzęt) nie napisałby czegoś takiego jak "ścigamy się?" :P Jasne, że to wszystko może być w żartach i zapewne jest. Pomimo tego, jako całokształt odniosłem wrażenie, że... nie mam do czynienia z motocyklistą, albo inaczej - motocyklistą-pasjonatem :) To tyle w ramach uwagi :) I NIE MIAŁEM NA CELU OBRAŻANIA KOGOKOLWIEK.

 

 

Chłopaki, chłopaki! .. :D

 

Na samym początku chciałbym zaznaczyć, że nie jestem fanem jednośladów, nie lubie, boje się, kręci mnie jedynie wygląd i dźwięk wydobywający się z wydechu :) Jak kolega wyżej napisał, potrzeba wyobraźni i umiejętności, inaczej skończyłbym jak poprzedni posiadacz tej maszyny, który okazyjnie sprzedał motor, żeby mieć pieniądze na rehabilitacje. Zdjęcie było wykonane, podczas mojej pierwszej przejażdżki z bratem. Nie byłem nawet świadom, że ubiór jest aż tak ważny ;) no ale cóż, następnym razem błędu nie popełnie.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, chłopaki! .. :D

 

Na samym początku chciałbym zaznaczyć, że nie jestem fanem jednośladów, nie lubie, boje się, kręci mnie jedynie wygląd i dźwięk wydobywający się z wydechu :) Jak kolega wyżej napisał, potrzeba wyobraźni i umiejętności, inaczej skończyłbym jak poprzedni posiadacz tej maszyny, który okazyjnie sprzedał motor, żeby mieć pieniądze na rehabilitacje. Zdjęcie było wykonane, podczas mojej pierwszej przejażdżki z bratem. Nie byłem nawet świadom, że ubiór jest aż tak ważny ;) no ale cóż, następnym razem błędu nie popełnie.

 

Śmiechu, jak piszesz o dźwięku wydobywającego się z V2 to witamy w klubie ^_^ ja mam tylko awers na "szlifierki", ale to chyba normalne, w większości przypadków tak jest, że jak ktoś kocha choppery i cruisery, to raczej trzymaj się z dala od super sportów, naked'ów, streetów i innych "wynalazków" :) Chociaż oczywiście i tutaj zdarzają się wyjątki :) To z tego, co zrozumiałem brat aktualnie jest posiadaczem "X-ksa"?? Jeżeli tak, to zaproś go proszę na "Nasze" forum: http://www.shadow.org.pl/

Jest także dział specjalnie dla VTX'ów :) . No chyba, że brat już aktualnie jest.... ^_^

I z góry przepraszam modów i admina, za trochę offtopu. Mam nadzieję, że jako, że jest to dział pub, to nie zaszkodzi trochę "zboczenia" z tematu :)

Edytowane przez divastion
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Śmiechu, jak piszesz o dźwięku wydobywającego się z V2 to witamy w klubie ^_^ ja mam tylko awers na "szlifierki", ale to chyba normalne, w większości przypadków tak jest, że jak ktoś kocha choppery i cruisery, to raczej trzymaj się z dala od super sportów, naked'ów, streetów i innych "wynalazków" :) Chociaż oczywiście i tutaj zdarzają się wyjątki :) To z tego, co zrozumiałem brat aktualnie jest posiadaczem "X-ksa"?? Jeżeli tak, to zaproś go proszę na "Nasze" forum: http://www.shadow.org.pl/

Jest także dział specjalnie dla VTX'ów :) . No chyba, że brat już aktualnie jest.... ^_^

I z góry przepraszam modów i admina, za trochę offtopu. Mam nadzieję, że jako, że jest to dział pub, to nie zaszkodzi trochę "zboczenia" z tematu :)

 

 

To jest jeśli dobrze pamiętam Suzuki Intruder 1800 :) nie wiem, czy x-ks, vtx, nie znam się.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I z góry przepraszam modów i admina, za trochę offtopu. Mam nadzieję, że jako, że jest to dział pub, to nie zaszkodzi trochę "zboczenia" z tematu :)

 

 

:good2:

 

Pozwolę sobie jednak wydzielić temat. Tylko nie mam pomysłu jak go zatytułować. jeśli macie pomysł na konkretniejszy tytuł dajcie znać. Zmienimy.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu(dopóki prawka nie zrobiłem) zdarzało się, że jeździłem takim czymś(bez kilku detali)

grzegorzeszP1000820.JPG

 

Swojego zdjęcia nie wrzucę bo nie chce mi się robić, poza tym od nowości ma krzywą kierownicę i w ogóle źle jeździ ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest jeśli dobrze pamiętam Suzuki Intruder 1800 :) nie wiem, czy x-ks, vtx, nie znam się.

 

Osz kurka! Faktycznie to jest Intruz 1,8 :P strasznie podobnie wygląda do VTX'a szczególnie ta wersja... dziwne, normalnie boulevardy, wcale nie przypominają Hondowskiego X'ksa, ale z tego co widzę, to jest dosyć nowa seria R9 - i właśnie ona wygląda, tak, jak ta Twojego brata ^_^ To jednak link do forum, który Ci podałem go nie zainteresuje :D ale pozdrów brata i życz mu szerokości i jak to niektórzy mawiają - gumowych drzew :D

Edytowane przez divastion
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Robusiek-

Offtopując zawsze podobały mi się tego typu motory, o których rozmawiacie, są takie... klimatyczne :D ten dźwięk, luz i przyjemność, oraz z racji, że dużo miałem przygody z wyczynową jazdą na rowerze- crossowe ^_^ ale przepraszam, półmózgów na ścigaczach nienawidzę... zwłaszcza w koszulkach i jeansach :D za to ile wypadków powodują, za nocne wyścigi kiedy śpię pod chatą, za to, że mnie jeden potrącił, za to, że jak wypadek ze ścigaczem, to zawsze wina kierowcy auta niezależnie od przyczyny, bo powinien w końcu domyślić się, że nadjeżdza slalomem 280 na h ścigus. Wybaczcie, nigdy nie kryję się z radykalnymi poglądami.

 

Ale dawców potrzeba :)

Edytowane przez ErysFR
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.