Klawdia Napisano 24 Października 2010 Share Napisano 24 Października 2010 (edytowane) moje maleństwa : Sarracenia catesbaei x alata. Po lewej stronie muchołówka krótko po tym jak ją dostałam (początek sierpnia albo koniec lipca). Była bez tych trzech największych pułapek. Dionaea muscipula 'Red-green' w całej okazałości . aktualne fotki. Drosera aliciae Drosera paradoxa (do niedawna tak wyglądała. później została pożarta przez moje dwa małe koty) Drosera capensis (ładnie mi rośnie ) Hybryda kilku tłustoszy o, a tutaj się pochwalę jaką sobie zrobiłam ramę na świetlówkę. całkiem sama . i świetlówkę też sama zamontowałam. jestem z siebie dumna, a co ^^! Jest nawet regulacja wysokości (rama jest wyższa z jednej strony xP). a folia po prawej stronie jest po to żeby koty nie przeskakiwały z łóżka na stolik widok z góry. rośliny są ponumerowane (widać po powiększeniu). opis poniżej : 1. Sarracenia catesbaei x alata 2. Dionaea muscipula 'Red-green' 3. 3x Drosera aliciae i 2x Drosera paradoxa (maleństwa) 4. Drosera aliciae 5. Wspomniany wcześniej tłustosz^^ 6. zjedzona Drosera paradoxa 7. Drosera capensis (trochę urosła ^^) 8. Muchołówka którą dostałam do odratowania (nie pamiętam dokładnie jaka). Z jednym liściem bez pułapki 9. Drosera venusta 10. Drosera capensis alba teraz mam w planach zakupienie jeszcze kilku tłustoszy i rosiczek. fotki będę dodawać na bieżąco . jeżeli macie jakieś uwagi albo rady to oczywiście bardzo chętnie wysłucham i zapewne zastosuję się do nich . Edytowane 24 Października 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 24 Października 2010 Share Napisano 24 Października 2010 Zdrowe i ładne rośliny dobrze rokują na przyszłość, ale nie widzie dzbanków w kolekcji Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 24 Października 2010 Autor Share Napisano 24 Października 2010 bardzo mi przykro, ale nie przepadam za dzbanecznikami . może kieeedyś się do nich przekonam . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErysFR Napisano 24 Października 2010 Share Napisano 24 Października 2010 Bardzo ładny start szczególnie podoba mi się paradoxa Bardzo fajnie, że jesteś samodzielna i zamontowałaś doświetlanie sama dobrze to wróży. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 24 Października 2010 Autor Share Napisano 24 Października 2010 dziękuję . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kon000r Napisano 24 Października 2010 Share Napisano 24 Października 2010 Widze, że złota rączka z Ciebie Sarracenia najlepsza a tak ogólnie to ładne roślinki, chociaż kapturrnica, muchołówka i tłustosz(tutaj nie jestem pewny) mają za mokro Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 24 Października 2010 Autor Share Napisano 24 Października 2010 (edytowane) tłustosz nie stoi ciągle w tym pojemniczku z wodą. tak samo muchołówka i kapturnica . ale doczytam sobie jeszcze dokładniej jak to jest z tym podlewaniem albo dopytam Alberta. Dzięki . Kapturnica i muchołówka aktualnie zimują sobie na balkonie. przyniosłam je tylko na chwilkę żeby cyknąć dwie ostatnie fotki . po czym można rozpoznać, że mają za mokro? Edytowane 24 Października 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kon000r Napisano 24 Października 2010 Share Napisano 24 Października 2010 Jak masz w doniczce tak jakby błoto(cos takiego jak na zdjęciach) to znaczy ze jest za mokro. Wody powinno byc nie za malo i nie za duzo, po pewnym czasie nauczysz sie to kontrolować Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 24 Października 2010 Autor Share Napisano 24 Października 2010 (edytowane) wlewałam po prostu zawsze 2cm wody do podstawki, a jak się skończyła to 1-2dni przerwy i znowu dolewałam. myślałam, że tak ma być. i roślinki chyba też były zadowolone . spróbuję wlewać mniej wody, bo te podstawki są jednak duże Edytowane 24 Października 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartekSz Napisano 24 Października 2010 Share Napisano 24 Października 2010 Jest i forumowy McGyver w wersji płci Pięknej. Dobre zdjęcia, roślinki trzymają poziom. Powodzenia w hodowli, tak trzymaj. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 24 Października 2010 Autor Share Napisano 24 Października 2010 (edytowane) wow, McGyverem to mnie jeszcze nikt nigdy nie nazwał . dzięki Edytowane 30 Października 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 30 Października 2010 Autor Share Napisano 30 Października 2010 (edytowane) Uwaga, uwaga . moje nowe nabytki ^^ (rosiczki wzięłam najmniejsze jak się dało żeby mieć większą satysfakcję gdy wyrosną ): Pinguicula 'Weser' Drosera spatulata Drosera rotundifolia a tutaj chcę się pochwalić moim małym sukcesem . muchołówka którą wzięłam do odratowania (z jednym liściem bez pułapki): zaraz po tym jak ją wzięłam. niestety nie mam wyraźnego zdjęcia. i aktualne zdjęcie . jest nowy liść z pułapką ! może to nic wielkiego, ale strasznie się cieszę! yeah Edytowane 30 Października 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolo Napisano 30 Października 2010 Share Napisano 30 Października 2010 Ładne roślinki, ale Drosera rotundifolia przydało by się już wywalić na pole Bo to ejst rosiczka zimnolubna.. Pozdrawiam. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 30 Października 2010 Autor Share Napisano 30 Października 2010 (edytowane) a nie jest jeszcze za mała? poradzi sobie? ma trochę ponad 1cm średnicy Edytowane 30 Października 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolo Napisano 30 Października 2010 Share Napisano 30 Października 2010 Ten gatunek rosiczki lepiej przezimować. Ponad 1 cm to nie jest już siewka 2-3mm Czyli najlepiej zimować bo bez zimowania w nastepnym sezonie pewnie bedzie osłabiona i nie ebdzie rosła o ile wogole bedzie. Wiem z doswiadczenia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi