Kubaa Napisano 30 Października 2010 Share Napisano 30 Października 2010 wystarczy, że wystawisz na pole i sama wejdzie w stan spoczynku, alberciarz trzyma owe rosliny na polu, wiec nie widze zadnego problemu, żeby ją tam wystawić a nawet całą zime przetrzymac Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 30 Października 2010 Autor Share Napisano 30 Października 2010 ok, wystawiłam ją na balkon . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
4rafko4 Napisano 30 Października 2010 Share Napisano 30 Października 2010 Fajnie fajnie oby zdrowo rosly Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kulek Napisano 30 Października 2010 Share Napisano 30 Października 2010 Bardzo ładne oby tak dalej Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArturP Napisano 30 Października 2010 Share Napisano 30 Października 2010 Taką malutką rotundifolię w takiej malutkiej doniczce na pole na mrozy? Czyście oszaleli? Jak zimowanie to deikatne. Ma 1cm i dopiero przyszła, jak nie weszła w stan spoczynku to ja bym jej nie zmuszał.. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 30 Października 2010 Share Napisano 30 Października 2010 Już nie chodzi o wielkość samej rośliny, u mnie na torfowisku takie spokojnie dają radę, ale właśnie o wielkość doniczki. To nie jest dobry pomysł, żeby zimować ją na zewnątrz. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 30 Października 2010 Autor Share Napisano 30 Października 2010 (edytowane) kurczę, to ja już nie wiem. do domu i pod świetlówkę, czy przesadzić do większej doniczki? nie mam do dyspozycji jakichś w miarę chłodnych pomieszczeń w których mogłaby delikatnie przezimować. chyba że zawiozę ją Albertowi na zimę, ale wolałabym żeby była u mnie Edytowane 30 Października 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 30 Października 2010 Share Napisano 30 Października 2010 Na naturalnym torfowisku, rosiczki które osiągnęły tylko takie rozmiary, umierają zimą. To tak w ramach ciekawostki tylko. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 30 Października 2010 Autor Share Napisano 30 Października 2010 (edytowane) jest już bezpieczna, dzięki ^^. Edytowane 30 Października 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 8 Listopada 2010 Autor Share Napisano 8 Listopada 2010 ze względu na to, że moje koty bardzo interesują się mięsożerami musiałam zamontować dodatkowe wzmocnienia . capensisy są poturbowane przez koty. a z nowości 3x drosera aliciae (czwarta już ma właściciela ) i 2x drosera paradoxa. I aliciae i paradoxy to maleństwa które wyrosły u mnie . Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 12 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 12 Grudnia 2010 (edytowane) dawno się nie odzywałam, więc coś naskrobię i dodam parę fotek . na początek drosera regia. mój nowy nabytek. koty już zdążyły ją poobgryzać :/. teraz odratowana muchołówka (cup trap). fotki w kolejności od najstarszej do najnowszej. na najnowszej czerwoną strzałką zaznaczyłam młodą roślinkę która mi wyrosła obok tej odratowanej :D:D. nie wiem czy jest się czym chwalić czy nie, ale wrzucę, co mi tam. chyba udało mi się rozmnożyć paradoxę. Edytowane 12 Grudnia 2010 przez Klawdia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mariusz Lesiuk Napisano 12 Grudnia 2010 Share Napisano 12 Grudnia 2010 "nie wiem czy jest się czym chwalić czy nie, ale wrzucę, co mi tam. chyba udało mi się rozmnożyć paradoxę." Ano udało Ci się. Kilka lat temu też mi się to powiodło w ten sam sposób. Szkoda, że inne Petiolaris są bardziej oporne na tę metodę. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Alberciarz Napisano 12 Grudnia 2010 Share Napisano 12 Grudnia 2010 Niewątpliwie pierwsze hodowlane sukcesy już są, łącznie z uporczywym ale skutecznym ratowaniem dosyć zmarniałego Cup Trap'a tylko regii szkoda, no ale zapewne bardziej konkretne zabezpieczenia utrudnią kotom bliższe kontakty z roślinkami Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gryzon Napisano 13 Grudnia 2010 Share Napisano 13 Grudnia 2010 A paradoxę rozmnażasz w wodzie czy w ukorzeniaczu, czy w jakiejś pożywce może? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Klawdia Napisano 13 Grudnia 2010 Autor Share Napisano 13 Grudnia 2010 w wodzie destylowanej Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi