Skocz do zawartości

! Ziemiórki !


Tajne

Rekomendowane odpowiedzi

Hah właśnie o to chodzi, by wyeliminować całą populacje, a i tak dorosłe sztuki wlatują od czasu do czasu do czasu kiedy zimno nie zabije. Wolę ograniczać chemie, no i prawie zawsze znajdzie się jakiś naturalny sposób, na larwy pasożytnicze nicienie, tylko pytanie co odstrasza dorosłe muszki, lub sprawia że nie składają jaj do doniczek ? Też gdzieś wyczytałem o czosnku, czy cebuli (?) czy jakimś zielsku którego soki odstraszają ten rodzaj muszek, ale to wszystko wyrwane z kontekstu wypowiedzi ludzi z innych forów, a jak wiadomo nam nie każdy sposób jest trafny, RAID skutecznie odstrasza komary, są różne specyfiki ale do tej pory znalazłem tylko lep który ma rzekomo wabić muszki ziemiórki kolorem i zapachem, ale na ile skuteczny jest ? hah moze tak jak Nomolt ? 400% zalecanej dawki może pomoże na larwy, chodź zauważyłem ostatnie niedobitki w torfie muszę się zabezpieczyć, ponieważ non stop te dziadostwo przelatuje mi koło oczu. Też słyszałem o tym że napar czy wywar z ząbków czosnku hamuje i cofa rozwój grzybka...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

RAID skutecznie odstrasza komary

 

Co w żaden sposób go nie deprecjonuje. Używam latem elektrofumigatora (Mortein chyba) i stwierdzam, że spektrum jego działania nie ogranicza się tylko do komarów. W zamkniętym pomieszczeniu zabija nawet osy. Może spróbuj tego na dorosłe.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kiedyś się nimi przejmowałem, teraz mnie walą:) a jak jest ich dużo, to robię roztwór Diazolu, i wylewam OD GÓRY, tak, żeby rosiczki "pływały", były zanurzone na ok. 1 cm. Roztwór po chwili wsiąka (oczywiście woda wypływa do podstawki), a larwy się topią w torfie:) czasem jakaś zdąży wyleźć, ale to rzadko, i wtedy zbieram na wykałaczkę i do podstawki z wodą.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z odstraszaczami różnie to bywa, w wakacje na mazurach na wsi gdzie jest plaga komarów RAID spisywał się niesłychanie dobrze, nie siadał żaden komar ani żadna mucha z aparatem ssącym, na mniejsze muszki nie zwróciłem uwagi, ale za to tak zwane ''ślepaki'' muchy kujące mi dokuczały, na jedne owady działa na inne nie.

Wrócę jeszcze do tej żółtej miski z wodą, to działa ? Bo jakoś nie bardzo widzę. Obojętnie jaki płyn do naczyń stosujemy do tej pułapki ? Czy chodzi o konkretny związek chemiczny w konkretnym płynie ? Płyn do naczyń ma znacząco zmniejszać napięcie powierzchniowe wody ? Tego tez nie widzę...Czyżby moja kranówa miała za dużo kamienia ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.