mc_pudzian Napisano 27 Kwietnia 2006 Share Napisano 27 Kwietnia 2006 bulwa jak to bulwa, czyli łodyga, poprostu jak najbliżej środka roślinki Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pg_pasz Napisano 27 Kwietnia 2006 Share Napisano 27 Kwietnia 2006 Dzięki Tego potrzebowałem Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pg_pasz Napisano 27 Kwietnia 2006 Share Napisano 27 Kwietnia 2006 musze dać mojej odpocząć bo dziś przyjechała i jek się zaklimatyzuje to sprubuje Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mc_pudzian Napisano 27 Kwietnia 2006 Share Napisano 27 Kwietnia 2006 ja uciąłem taki listek który miał już od jakiegoś czasu ofiarę w środku, i zakopałem prawie cały, mam nadzieję, że się uda Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość krystek Napisano 27 Kwietnia 2006 Share Napisano 27 Kwietnia 2006 zasypać wystarczy końcówkę... liść powinien być zdrowy... a czekać trzeba około miesiąca, przynajmniej u mnie tak było, wtedy pojawiają się młode kiełki Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prezes_90 Napisano 27 Kwietnia 2006 Share Napisano 27 Kwietnia 2006 ja własnie dzis odciąłem jeden zdrowy lisc z pułapką asymilacyjną i przysypałem torfem z nepenti i podlałem. poczekam kilka tygodni może cos z tego będzie. Co mogę zrobic aby mi sie udało? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
witek_91 Napisano 28 Kwietnia 2006 Share Napisano 28 Kwietnia 2006 Czyli z niego wyrastają nowe roślinki?? Bo ja myślałem, że z tego liścia zacznął wyrastać nowe liście :razz: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mendelmax Napisano 28 Kwietnia 2006 Share Napisano 28 Kwietnia 2006 Postanowiłem zrobić test i wziąłem liść całkiem nowy (pułapka jeszcze nie otwarta), w pełni sprawny ( z małą pułapeczką otwartą), po strawieniu ofiary (asymilacyjny) i jakiś taki postrzępiony niedorozwinięty. Wszystko zamknięte w pudełku po płytach CD (taki pojemnik na 50 płyt luzem) z dużą ilością wilgoci, na ognie południowo-wschodnim. Dam znać jeśli coś z tego wyjdzie i powiem z którego Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nathrae Napisano 29 Kwietnia 2006 Autor Share Napisano 29 Kwietnia 2006 Ja również uciąłem listek i nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać. Przysypałem końcówkę torfem, zapewniam światło i wilgotność, słowem - wszystko co zostało omówione. Mam nadzieję, że coś z tego będzie. Ale jeszcze jedna sprawa bo chyba nikt o tym nie wspominał, ale mogę się mylić. Jaka powinna być temperatura? Ja roślinkom daję około 25 stopni (zależnie, czy mam włączoną lampkę czy nie, ale z reguły temperatura nie przekracza właśnie tego poziomu). Może być taka czy trochę ją skorygować? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mendelmax Napisano 29 Kwietnia 2006 Share Napisano 29 Kwietnia 2006 Do swojego eksperymentu dożuciełem mały doping- dodałem listek pokryty ukorzeniaczem. Zobaczymy który wygra konkurencję U mnie też ok. 25 stopni, wilgotność raczej duża, acz nie mam jak zmierzyć. Ponieważ dziś pogoda do bani to doświetlam... Ciekawe co z tego będzie... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nathrae Napisano 29 Kwietnia 2006 Autor Share Napisano 29 Kwietnia 2006 Uuu... ukorzeniacz... Cheater A co do wilgotności - gdzie mogę kupić w miarę tani higrometr? Raczej szukać w ogrodniczym, czy zoologicznym? Co jestem w OBIpodobnych sklepach to zapomnę poszukać. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość krystek Napisano 29 Kwietnia 2006 Share Napisano 29 Kwietnia 2006 możesz poszukać na allegro a temp ok 25 stopni jest chyba ok Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mendelmax Napisano 29 Kwietnia 2006 Share Napisano 29 Kwietnia 2006 Mówię, że ukożeniacz jest w jednej z próbek- nie cheater tylko biolog Sprawdzam wpływ ukożeniacza na proces ukorzeniania Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DSArtur Napisano 30 Kwietnia 2006 Share Napisano 30 Kwietnia 2006 A ja swoja muchołówke choduje od 1 roku kupiłem ja w nepenti i mi przez podział kłacza wyszło 5 roślin wczoraj rozsadzałem Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mendelmax Napisano 30 Kwietnia 2006 Share Napisano 30 Kwietnia 2006 Też mam juz 5 albo i 6, ale jakoś boję się ich rozsadzać, żeby nie uszkodzic korzeni. No i bosko wygląda takie morze łapek w doniczce Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi