Riv Napisano 30 Kwietnia 2006 Share Napisano 30 Kwietnia 2006 Ja rozsadziłam bo duża muchoiłówka tłumiła te małe i rosły takie powyginane( starały sie wyjsć na słońce ) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kuba Napisano 30 Kwietnia 2006 Share Napisano 30 Kwietnia 2006 Higrometr do mierzenia wilgotności możesz kupić w Nepenti Oto link: Higrometr Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blenders Napisano 6 Maja 2006 Share Napisano 6 Maja 2006 Ja też prubuję rozmnożyć moją muchołówkę, tylko z drobną różnicą. Nie odcinam całego liścia tylko samą pułapkę, a liść przysypuje torfem. Wpadłem na ten pomysł po koleinej nieudanej próbie rozmnożenia mojej muchołówki, zawsze ucięty liść położony na torfie lub przysypany nim czerniał i gnił po tygodniu. Teraz liść nie będzie odcięty od rośliny, więc tak szybko nie powinien zgnić bo będzie ciągle zasilany:D Co sądzicie o tym pomyśle?? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mazi Napisano 6 Maja 2006 Share Napisano 6 Maja 2006 to dziala czasem przy innych roslinach moja mama w ogrodzie czasem tak wlasnie robi ze przysypuje czesc np liscia albo galazki i pozniej kozen wyrasta nie wiem czy tu to zadziala Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
happysad Napisano 13 Maja 2006 Share Napisano 13 Maja 2006 Ja dzisiaj eksperymentowałem, włozyłem lisc od muchołówki regular form xs a nastepnie zasypałem samą końcówke w torfie dla rosiczek ( to chyba nic niezmieni) i wlozylem uschnieta troche pulapke z lisciem moze akurat sie uda z tej drugiej też Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mendelmax Napisano 13 Maja 2006 Share Napisano 13 Maja 2006 A u mnie ciągle lipa Albo schną, albo gniją. Już nie wiem jak kombinować. Ogołociłem muchołówkę już z ok. 10 liści i nic :cry: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Heimdall Napisano 13 Maja 2006 Share Napisano 13 Maja 2006 Ja wczoraj zasadziłem dwa listki: jeden całkiem nowy, a jeden stary, który dopiero się otworzył po strawieniu muchy :: Ciekawe czy coś z tego mojego experymentu wyrośnie? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mendelmax Napisano 13 Maja 2006 Share Napisano 13 Maja 2006 Ja mam jeszcze jeden plan, ale muszę dać muchołówce trochę pauzy. A mianowicie listek tuż po rozpoczęciu trawienia dużej zdobyczy odciąć. To da mu zapas nawozu, a potencjał osmotyczny na końcu liścia wzrośnie, więc i transport substancji się poprawi. Sprawdzę to, ale jak mówiłem- musi się biedaczysko zregenerować Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eQuadoR Napisano 14 Maja 2006 Share Napisano 14 Maja 2006 Wy ucinacie liść bez pułapki czy już taki z pułapką? Jeżeli to drugie to pułapkę odcinacie czy razem z nią wsadzacie? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Snakers1 Napisano 14 Maja 2006 Share Napisano 14 Maja 2006 Ja mam jeszcze jeden plan, ale muszę dać muchołówce trochę pauzy. A mianowicie listek tuż po rozpoczęciu trawienia dużej zdobyczy odciąć. To da mu zapas nawozu, a potencjał osmotyczny na końcu liścia wzrośnie, więc i transport substancji się poprawi. Sprawdzę to, ale jak mówiłem- musi się biedaczysko zregenerować Świetny pomysł!! Tylko czy skuteczny... trzeba poprubować :cool: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eQuadoR Napisano 14 Maja 2006 Share Napisano 14 Maja 2006 Jak odcinacie te liście to razem z pułapkami i wsadzanie je do torfu z nimi czy też je odcinacie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mendelmax Napisano 14 Maja 2006 Share Napisano 14 Maja 2006 ja dotąd wsadzałem zawsze z pułapkami. Ale też ani razu nie wyszło, więc może tu leży problem... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuwar Napisano 17 Maja 2006 Share Napisano 17 Maja 2006 Dziecko zacznij wreszcie używać coś do sprawdzania pisowni bo nie da się ciebie czytać normalnie. Przeczytaj także regulamin i netykietę, a potem zabieraj się za udzielanie na forum. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobiasz_2008 Napisano 26 Maja 2006 Share Napisano 26 Maja 2006 przepraszam... :oops: Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gienku Napisano 12 Czerwca 2006 Share Napisano 12 Czerwca 2006 no właśnie... ja zasadziłem kilka listków (wszystkie z pułapkami) i już 2 pułapki się same zamknęły... czy sadzić z pułapkami czy bez i czy to normalne, że się zamykają? dla mnie to dziwne, bo po co niby roślina ma zużywać energię na zamykanie pułapki oto moja hodowla: jest jedna pułapka zamknięta, a jedna jeszcze nie w pełni wykształcona Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi