Skocz do zawartości

Wystawienie na okno


rosiczka

Rekomendowane odpowiedzi

W zwiazku z tym ze pogoda sie wyklarowala i siewci piekne sloneczko postanowilam przeniesc moje roslinki z pod sztucznego oswietlenia na parapet aby zazyly troszke prawdziwego sloneczka.Nie che aby doznaly szoku a wiec w miejscu w ktorym beda staly roslinki do okna przykleilam kawalek pomietego worka foliowego. Moje pytanie brzmi czy cos takiego moze byc aby nie maily od razu dawki mocnych promieni?
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale kartka papieru nie bedzie raczej przepuszczac promieni wogole.Dalam pomiety worek taki z folii plastikowej przezroczystej sa dwie warstwy, wiec swiatlo powinno sie troche rozproszyc. Co o tym sadzicie?Po jakim czasie moge ta folie usunac i wystawic rosliny na pelne slonce?
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Yasioo_Nepenti

najlepiej po prostu postawić tymczasowo rośliny za firanką / na biurku - jesli jest taka możliwość, jeżeli rośliny były pod świetlówkami w odległości ok.25 cm to (przy zaożeniu że obyło 20-40W) to nie powinno być problemu nawet na normalnym słońcu. Dbaj tylko o to żeby nie były szczelnie przykryte bo może to spowodować że powietrze stanie się strasznie gorące i roślinki się ugotują.[/center]

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja przez ostatnie dni wystawiam na balkon :) oczywiscie cos po spod musi byc bo by sie na betonie usmarzyly

wystawiam - posiane d.c. alba oraz mucholowke

zawsze maja wode :) mucholowka nawet zaczyna czerwieniec :mrgreen:

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MOja muchołówka lubi kompiele słoneczne. Zastanawiałem sie czego nowych lisci nie puszacza a tu patrze - pęd kwaitowy.

I tu mam małe pytanko: czy pęd kwiatowy oznacza ze roślice jest dobrze czy poprostu przyszła na nia czas ?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tylko wylazł na taki poziom ze mogłem ja spokojnie wyciać nie naruszając młodych pędów - wyciąłem z wielką chęcią. Czekam teraz na efekty - czytałem ze potrafi sie roślinka odwdzięczyć szubkim przyrostem. A wyciety pęd wsadziłem do torfu - tez gdzies czytałem ze może sie udać rozmnożyć. Może mi sie roślinki pomyliły - ale mam nasionka w wylęgarni wiec z boczku wsadziłem - co mi szkodzi (?)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.