may Napisano 30 Stycznia 2011 Share Napisano 30 Stycznia 2011 Witam, Pytanie jak w temacie. Nabyłam dwie dorosłe d. aliciae, przesadziłam do torfu. Co może być powodem tego, że nie mają rosy? Czy to normalne w zimie, że nie wydzielają płynu, czy warunki, w których rośliny były trzymane były nieodpowiednie? Małe capensis, które posiadam (największa ma niecałe 4cm wysokości), też nie posiadają rosy. Mam je od dwóch tygodni, są suche, jak pieprz. Próbowałam przeszukać forum, nie udało mi się natrafić na odpowiedź na to pytanie, więc jeśli gdzieś jest, proszę o linka do odpowiedniego tematu, a ten temat pójdzie do zamknięcia... Z góry dzięki wszystkim za pomoc. Aha, tłustosz (p. tina) też nie wydziela płynu. Co zatem robię nieodpowiednio? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErysFR Napisano 30 Stycznia 2011 Share Napisano 30 Stycznia 2011 Mało danych. Aktualne oświetlenie, temp., nawodnienie? Wydaje mi się, że zima=mało światła=brak rosy, ale mogę się mylić. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 30 Stycznia 2011 Share Napisano 30 Stycznia 2011 Też obstawiam niedoświetlenie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
may Napisano 30 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 30 Stycznia 2011 Temperatura- 20-23 st celsjusza, południowy parapet, doświetlane standardową lampką biurkową na żarówkę typu halopin (bodaj odpowiednik 40w), niestety, nie mam zielonego pojęcia, jaką to ma temperaturę barwową. Pewnie pomaga to, jak umarłemu kadzidło, ale po cichu liczę na to, że jednak jakiegoś cokolwieka ta lampka im daje. Wilgotność wysoka, w bezpośrednim sąsiedztwie roślin stoi nawilżacz powietrza. Nawodnienie- destylka do wysokości 1,5-2cm (prawie do wysokości końca podstawki). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErysFR Napisano 30 Stycznia 2011 Share Napisano 30 Stycznia 2011 To pewnie do tego masz drugi czynnik. Zbyt duża wilgotność. Te rośliny tego nie lubią i "gubią" rosę, a ty je traktujesz jeszcze obecnością nawilżacza Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
may Napisano 30 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 30 Stycznia 2011 To pewnie do tego masz drugi czynnik. Zbyt duża wilgotność. Te rośliny tego nie lubią i "gubią" rosę, a ty je traktujesz jeszcze obecnością nawilżacza Miałam przesuszone powietrze w pokoju, nie chciałam, żeby roślinom zrobiło to kuku. Widać, nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Odstawiam nawilżacz w drugi kąt. Jeszcze jedno pytanie-czy na liściach, które zgubiły rosę, może się ona znowu pojawić? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kynek_vava Napisano 30 Stycznia 2011 Share Napisano 30 Stycznia 2011 jasne Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
may Napisano 30 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 30 Stycznia 2011 (edytowane) Świetnie. Dzięki za informacje. Zobaczymy, czy odstawienie nawilżacza coś pomoże Edytowane 30 Stycznia 2011 przez may Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 30 Stycznia 2011 Share Napisano 30 Stycznia 2011 Możesz jeszcze napisać, przez ile godzin dziennie doświetlasz? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
may Napisano 30 Stycznia 2011 Autor Share Napisano 30 Stycznia 2011 Możesz jeszcze napisać, przez ile godzin dziennie doświetlasz? Lampka chodzi przez ok 14-16h. Jak już pisałam, nie jestem przekonana, czy ona cokolwiek daje Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ErysFR Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Z doświetlaniem- nie wiem. Ja kiedyś eksperymentalnie doświetlałem lampką 20 parę W + 4000k biurkową zwykłego capensisa, nie wybarwił się nawet na róż Przykładałem ją 5-10cm od rośliny. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Roska Napisano 31 Stycznia 2011 Share Napisano 31 Stycznia 2011 Pewnie że tak.Jest taka możliwość też nie miałem(miałem ale malutko) kiedyś lepu na rosiczkach ale po przestawieniu na południowy parapet wszystko wróciło do normy.Jeżeli gruczoły są nadal sprawne to na pewno będziesz miała dużo rosy^^ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi