Marcin Napisano 2 Lipca 2011 Autor Share Napisano 2 Lipca 2011 (edytowane) No może przesadziłem z tym, że muszki są na każdym listku, ale na jednym naliczyłem ich 9 Aktualnie jest 13 listków z włoskami i rosą, rośnie 14. 3 pytanka: 1. Tak orientacyjnie kiedy mogę się spodziewać pierwszych kwiatuszków? 2. Powinienem dosypać więcej torfu? Wcześniej nasypałem tyle, bo rosiczka była mała i nie chciałem przysypać listków. Teraz już chyba mógłbym dosypać, bo jak jest większy wiatr, to trochę miota rosiczką i czasem muszę ją naprostowywać 3. Dzisiaj dolałem wody i niechcący nalałem jej aż 3/4 osłonki, czyli o połowę więcej niż dotychczas. Zostawić, czy lepiej trochę odlać? Edytowane 3 Lipca 2011 przez Marcin Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gekon Napisano 3 Lipca 2011 Share Napisano 3 Lipca 2011 Wygląda dużo lepiej Dosyp torfu ale ją trochę wyciągnij, nie zakopuj wstorzka wzrostu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pepton Napisano 3 Lipca 2011 Share Napisano 3 Lipca 2011 1. z tego co widzę to już wypuszcza pęd kwiatowy 2.ja bym zaczekał aż dolne liście uschną i wtedy dosypał 3.w naturze jak pada to wody raz jest więcej raz mniej ps to capensis nie ma co się tak z nią pieścić Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Napisano 3 Lipca 2011 Autor Share Napisano 3 Lipca 2011 Dzięki Czyli rozumiem, że lada chwila zaczną pojawiać się kwiaty, tak? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gekon Napisano 3 Lipca 2011 Share Napisano 3 Lipca 2011 Czyli rozumiem, że lada chwila zaczną pojawiać się kwiaty, tak? Tak Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin Napisano 17 Lipca 2011 Autor Share Napisano 17 Lipca 2011 (edytowane) Zaczęły się już pojawiać kwiaty. Jeden już przekwitł. Blisko niego jest coś czarnego, pewnie nasionka. Ale one już tam były zanim ten kwiat zakwitł hmm Co teraz zrobić? Mam go odciąć nożem? Czy jeszcze poczekać? Niestety pęd kwiatowy wystaje za doniczkę, ale położę tam coś, żeby w razie czego nie zmarnować nasionek. I co zrobić z tym pędem jak już zbiorę wszystkie nasionka? Całkiem go odciąć, czy z niego kiedyś jeszcze coś wyrośnie? PS. Niestety tymczasowo nie mam aparatu, a w telefonie zdjęcia wyjdą marnej jakości... Sorki, teraz dopiero zauważyłem ten watek http://www.rosliny-owadozerne.pl/Zbieranie-nasion-t4524.html To u mnie jeszcze nawet nie ma etapu 1. Jeszcze widać kwiatuszki Edytowane 17 Lipca 2011 przez Marcin Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi