Skocz do zawartości

Pokarm dla rybek dla rosiczki


cinnamon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

zauważyłam, że dokarmiane muszkami owocówkami siewki rosną mi o wiele szybciej i w ciągu 1,5 miesiąca podrosły do ok. 5cm! W lecie jednak hodowla muszek nieprzyjemnie pachnie, więc chciałabym przerzucić się na pokarm dla rybek. Z tego co wyczytałam nadaje się większość, ale czy ma jakieś znaczenie, czy to będą zwykłe płatki wieloskładnikowe, czy suszona/liofilizowana ochotka? A może lepszy żywy pokarm ( larwy ochotki, dafnia )?

Tak na logikę biorąc, roślinom potrzebny jest głównie azot, a najwięcej jest go w białku - więc wnioskuję, że lepsze będą suszone "żyjątka", ale z drugiej strony wielu użytkowników pisało, że płatki przynoszą takie same efekty :)

 

Większość pewnie jest zdania, że dokarmianie nie jest konieczne - zgodzę się z tym, ale w przypadku siewek przyspiesza to ZNACZNIE ich wzrost - dlatego nie odradzajcie dokarmiania :) Proszę o sugestie dotyczące RODZAJU karmy, a nie samego dokarmiania :P

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że martwy pokarm będzie zły. Wywal roślinki na dwór to same złapią sobie posiłek. Co do karmy to ochotka będzie ok.

EDIT

Ja swoich roślin nie dokarmiam i jest ok, więc myślę, że dokarmianie jest bez sensu.

Edytowane przez Grzesiu881
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie, ale po to właśnie pytam, by wiedzieć, co kupić :)

Taki np. będzie odpowiedni?

http://allegro.pl/pylek-pszczeli-kwiatowy-...1687431556.html

 

Rozumiem, że jest lepszy niż pokarm dla rybek?

A w porównaniu z żywymi owadami ( muszki owocówki ) co przynosi lepsze efekty?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dziękuję.

A więc tak podsumowując, z tego co się dowiedziałam można wysnuć taki wniosek: zarówno dobrze rozdrobniony pokarm dla rybek ( najlepiej wysokoproteinowy ) jak i pyłek pszczeli dają pożądane rezultaty. Przy styczności z podłożem lubią jednak pleśnieć, więc trzeba mieć w zapasie jakieś fungicydy ( polecam Topsin ), jednak znacząco przyspieszają wzrost siewek i warto je stosować. Kto z kolei posiada własną hodowlę muszek owocówek ( dla siewek lepsze są nielotne D. melanogaster, bo mniejsze), nadają się jak najbardziej. Bazą wszystkich tych 3 rodzajów "pokarmu" jest BIAŁKO - a z białka pochodzi azot, tak potrzebny roślinom. Analogicznie do tego, nada się także sproszkowane białko lub rozcieńczony nawóz ( także "dolistnie" ). Amen :)

Edytowane przez cinnamon
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.