Skocz do zawartości

Dzbanecznik z odzysku+


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie! Obiecałem osobą, które pomogły mi w sprawie mojego dzbanecznika wrzucić parę zdjęć mojego eksperymentu. Pozdrawiam i dzięki za pomoc.

 

Na razie terra zamieszkuje:

 

Dzbanecznik "kwiaciarnikus"

Heliamorfa heterodoxa x minor

Drosera alicea 3x

Drosera adelae były- niestety padły, na ich miejscu wysiane nasiona Drosera capensis "narow leaf"

post-5715-1314548937_thumb.jpg

post-5715-1314549514_thumb.jpg

post-5715-1314549808_thumb.jpg

post-5715-1314549943_thumb.jpg

Owadożery tak mi się spodobały że nie mogłem się oprzeć i kupiłem(uratowałem) z kwiaciarni także muchołówkę i kapturnicę, powoli sobie rosną na parapecie.

post-5715-1314550071_thumb.jpg

Mój dzbanecznik powoli nie mieścił mi się w terra także postanowiłem go rozmnożyć i jedną odnóżkę po ukorzenieniu przyzwyczaić do życia "na powietrzu" ale to plan na parę miesięcy.

post-5715-1314550237_thumb.jpg

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak uda ci sie rozmnożyć tego dzbanka z liścia, daj znać. Będziesz pierwszą osobą, której się to uda.

 

D. aliciae lepiej będzie się czuła poza akwarium, w pełnym słońcu. Helka ma za bardzo zbite podłoże. Mimo, że to najłatwiejsza krzyżówka dostępna w handlu, swoje wymagania również ma.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak patrzę na te rośliny i myślę, owadożerki Tobie się spodobały, ale nie wiem czy Ty im :( Ta kapturnica i muchołówka wyglądają nienajgorzej, wcale nie trzeba ich ratować. Helka w takim podłożu i takim bagnie padnie Ci w krótkim czasie.

Całość mało estetyczna, rośliny też chyba nie czują się najlepiej.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kapturnica przed tzw. ratowaniem wyglądała o wiele lepiej. Wystarczy spojrzeć na starsze kielichy; są ładnie wybarwione w przeciwieństwie do nowych.

Za oknem widać, że masz jakiś ogródek. Wywal tam kapturka z mucholem co troszke rumieńców nabiorą jeszcze przed zimą.

 

Na trzecim zdjęciu widać również, że w mchu zadomowiła się pleśń, co świadczy o braku wentylacji. Proponuję zaopatrzyć się w jakiś fungicyd.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.