sphagnum

[jacko]

Witam

Mam pewien dylemat mianowicie wyczytałem na forum, że sphagnum nie lubi bezpośredniego światła, lecz inni mówią, że dobrze będzie się w nim czuł - nie wiem kto ma rację, czy mech potrzebuje wysokiej wilgotności powietrza, czy zwykłej? Na tym zdjęciu widać że mech rośnie w pełnym słońcu:

http://www.flickr.com/photos/juliecooper/3482084909/

Proszę o odpowiedź

Pozdrawiam

Jacek

[Kosa1984]

Witam

Mam pewien dylemat mianowicie wyczytałem na forum, że sphagnum nie lubi bezpośredniego światła, lecz inni mówią, że dobrze będzie się w nim czuł - nie wiem kto ma rację, czy mech potrzebuje wysokiej wilgotności powietrza, czy zwykłej? Na tym zdjęciu widać że mech rośnie w pełnym słońcu:

http://www.flickr.com/photos/juliecooper/3482084909/

Proszę o odpowiedź

Pozdrawiam

Jacek

 

Wybierz się na torfowisko, a zobaczysz, że poziom podłoża (torfowca) jest równy z poziomem wody, więc oczywiście wilgotność możliwie jak najwyższa. Co do światła to oczywiście rośnie w pełnym słońcu, ale nie wiem czy dasz radę zapewnić mu takie warunki, jakie ma w naturze (stoi w wodzie, jest przez nią chłodzony). Jeśli masz możliwość to lepiej zapewnij mu rozproszone słońce.

[jacko]

Dzięki za odpowiedź. Co do słońca to na nie zabraknie mu go. Mech posadziłbym w donicy z kapturnicami i tu się pojawia kolejne pytanie:

Czy kapturnice czułyby się dobrze gdyby poziom wody w donicy byłby równy poziomowi podłoża tak jak napisałeś(tak żeby woda stała w donicy pomiędzy roślinami? Co zrobić ze "sphagnumem" w zimie?

Czy powinien być cały czas z kapturnicami i żeby był podlewany raz na 2 tygodnie, czy powinienem dać go do osobnej donicy i tam obficie go podlewać?

Proszę o odpowiedź

Pozdrawiam

Jacek

[Nwankwo]

Wszystko zależy od tego, czy zamierzasz stworzyć sphagnum warunki idealne, czy też takie, w których jego egzystencja będzie możliwa. Jeśli odpowiedzią jest druga wersja to możesz trzymać mech na podłożu torfowym, w doniczce kapturnic, wtedy woda w podstawce powinna być odpowiednia dla kapturnicy - czyli najlepiej 1cm wody w podstawce. Jeśli będzie rósł w takim stale wilgotnym podłożu, na nasłonecznionym stanowisku kapturnic to nie obumrze, po pewnym czasie przyzwyczai się do takich warunków, aczkolwiek nie będzie wyglądał 'przepięknie'. Również w zimie mech może przezimować razem z kapturnicami. Natomiast jeśli chcesz stworzyć warunki idealne dla mchu to jak już wcześniej wspomniano - powinien mieć dostęp do dużej ilości wody, miejsce z nieco rozproszonym światłem [czyli nie bezpośrednio na słońcu], wyższą wilgotnością powietrza. Takie warunki nieco mijają się z warunkami hodowli kapturnic, stąd też musisz wybrać - czy będziesz hodować mech oddzielnie, czy też razem z kapturnicami. A jeśli razem z kapturnicami to zadecyduj, czy zależy Ci na pięknych kapturnicach, czy też pięknym mchu .

Wersja z poziomem wody równym poziomowi podłoża kapturnic nie przejdzie

 

Pozdrawiam

[Cephalotus]

Torfowiec (nie jakiś tam sphagnum-gnom) doskonale radzi sobie w pełnym słońcu, ze stałym dostępem do wody. Oczywiście są zapewne gatunki rosnące bardziej w lesie, choć na temat torfowców słyszałem różne ciekawe informacje, których nie potrafię potwierdzić. Toteż nie będę ich przytaczał. Jedno jest pewne, nie jest on wymagający i nie rozumiem problemów z nim związanych. Jak ma za mało wilgoci, zaczyna blaknąć i zasychać. Jak wyschnie nadmiernie, wówczas umrze. Jest on doskonałym magazynem wody, dlatego trzeba się postarać, aby doprowadzić go do takiego stanu.

 

A teraz rozwieję wątpliwości co do wymagań torfowca:

Bezwzględnie powinien mieć stały dostęp do wody, jej poziom nie ma znaczenia.

Doskonale rośnie na pełnym słońcu w największe upały mając powyższe na względzie.

Że niby jaka wilgotność powietrza? Pustynna to raczej nie, ale nadworna w upalny dzień (35*C w cieniu) może być.

 

Moja kilkuletnia doniczka (stara fotka):

 

Niestety zdjęcie nie ukazuje całej prawdy o tej donicy. Poziom wody jaki się może w niej utrzymać jest jakieś 2-3 cm poniżej jej krawędzi. Na tym poziomie kończy się torf i jest odpływ. Posadzony wiele lat temu torfowiec najpierw był niski, po czym wyrósł na jakieś 7-8 cm powyżej krawędzi doniczki, możliwe, że i więcej. Jedyne co go tak na prawdę ogranicza, to woda. Ponieważ musi ją sobie pompować z na wysokość ok. 10 cm zaprzestał dalszego wzrostu. Podobnie dzieje się z wyniesionymi kępami (często czerwonych) torfowców na zaawansowanych torfowiskach.

 

Jeżeli rośnie on jako pło (pływający dywan torfowca na wodzie), wówczas z każdym wzrostem w górę i przybraniu na masie, spowoduje to zatonięcie pewnej części (zwykle martwej) torfowca. To sprawia, że utrzymuje się on jakby na stałym poziomie w stosunku do tafli wody. Ale taki zbiornik zarasta. Nie wiem ile to setek lat zajmuje, ale takie torfowisko z czasem zarośnie i zmieni swój charakter. A kto był na różnych torfowiskach, wie, że torfowce doskonale radzą sobie z pełnym słońcem.

 

Jeszcze (dręcząc was długością wypowiedzi) dodam, że w mojej donicy same z siebie pojawiły się pojedyncze czerwone torfowce, które chyba zaczynają się rozprzestrzeniać zajmując miejsce zielonych. Być może są odporniejsze na mniejszą wilgoć (patrz poziom wody), a może to zmiana morfologiczna tych zielonych w stosunku do innych warunków. Nie jestem specjalistą.

[jarher]

Torfowiec (nie jakiś tam sphagnum-gnom) ...

Co masz na myśli?

[evulFarmer]

Zapewne chce zwrocic tu uwage na TORFOWIEC a nie jakis zwykly mech.

[Nwankwo]

Użytkownik 'Jacko' w pewnym momencie użył określenia "sphagnumem" . Adminowi raczej chodziło o to, że po co kombinować z odmienianiem łacińskiej nazwy sphagnum, skoro można używać polskiej - torfowiec

Edytowane 22 Września 2011 przez Nwankwo

[Cephalotus]

Użytkownik 'Jacko' w pewnym momencie użył określenia "sphagnumem" . Adminowi raczej chodziło o to, że po co kombinować z odmienianiem łacińskiej nazwy sphagnum, skoro można używać polskiej - torfowiec

Dokładnie.

[jarher]

Dokładnie.

Bardzo śmieszne.. chłopaki..

[jacko]

Dzięki wieldkie za tak liczne odpowiedzi, dostosuję się do Waszych odpowiedzi:)

Pozdrawiam

Jacek