kubusszerokopasmowy Napisano 16 Października 2011 Share Napisano 16 Października 2011 witam . moje kapturnice zawsze stały na polu wiec nic im nie było , do pewniego czasu (dziś) gdzie sie obudziłem i miałem na polu -5* wiec odrazu do nich POSZEDŁEM i do domu je dałem , troszeczke zmarniały bo je przymorziło. i tu jest moje pytanie czy nic im nie bedzie ? ziemia jest troche zamrozona i mnie to troche zaniepokoiło . pozdrawiam. Edit: 17.10.2011 16:54 Cephalotus, proponuję pisać jak płeć na to wskazuje, nie spieszyć się, przed wysłaniem przeczytać i poprawić. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 16 Października 2011 Share Napisano 16 Października 2011 miałem na polu -5* wiec odrazu do nich poszłem i do domu je dałem , troszeczke zmarniały bo je przymorziło. I tu zrobiłeś błąd. Podejrzewam, że wstawiłeś je do plusowej temperatury w granicach 20stopni. Nie wolno zamarzniętych roślin rozmrażać w kilka minut. Proces powinien być stopniowy. Albo czekają do rana na wyższe temperatury na polu albo wstawiamy w miejsce gdzie jest najwyżej kilka stopni na plusie. Czy nie zostały uszkodzone - zobaczymy. Kapturnice są raczej odporne. Muchołówka po takim rozmrażaniu miałby nieciekawe liście. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubusszerokopasmowy Napisano 16 Października 2011 Autor Share Napisano 16 Października 2011 ja z -5 przestawiłem je do 1-3 stopnie max Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 16 Października 2011 Share Napisano 16 Października 2011 W takim razie bez obaw. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubusszerokopasmowy Napisano 16 Października 2011 Autor Share Napisano 16 Października 2011 dzieki Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maklerw Napisano 17 Października 2011 Share Napisano 17 Października 2011 Wszystko zalerzy jeszcze jakie kapturnice. Byłem właśnie zobaczyć co u mnie na dworze się stało bo też woda zamarźnięta stoi ale kapturnice nie odczuły, żadnej różnicy z tym że moje rosną cały czas w ziemi. Jeśli i twoje siedziały cały czas w doniczkach ale w ziemi to nie powinno się nic im stać. Z resztą jak ziemia zamarźnie to też nic nie powinno się im stać, przynajmniej większości, te które można zimować. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubusszerokopasmowy Napisano 17 Października 2011 Autor Share Napisano 17 Października 2011 sa to Kapturnica purpurowa i Leucophyla x mitcheliana Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unlimited1991 Napisano 17 Października 2011 Share Napisano 17 Października 2011 Moje od Josyna w donicy na balkonie -5*C stały, teraz słońce pięknie daje, nie widzę by uszkodziły się. Ale dziś w grunt chyba wsadzę ^^ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kubusszerokopasmowy Napisano 17 Października 2011 Autor Share Napisano 17 Października 2011 dzis u mnie nie zapowiadaja mrozu min. 2-4* stopnie ale jesli tobie nic sie nie stało to mi tez sie nic nie powinno stać Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adamoon Napisano 18 Października 2011 Share Napisano 18 Października 2011 u mnie część liści zwiotczała, to chyba nie szkodzi? bo w sumie to chodzi o kłącze? I pytanko, czy zamiast czipsów kokosowych mogę kapturnice przysypać liśćmi? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 18 Października 2011 Share Napisano 18 Października 2011 Nie szkodzi, choć czasami zdarza się, że jak wiotczeją liście, po niedługim czasie ginie również kłącze (miałem coś takiego u siebie na wiosnę ). Co do liści. Liście zawsze mogą zgnić, łatwiej może pojawić się pleśń, tak mi się przynajmniej wydaje. Także lepiej chipsy, ew. może jakiś kawałek agrowłókniny. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unlimited1991 Napisano 18 Października 2011 Share Napisano 18 Października 2011 Maklerw mi polecił stosik mały siana na wierzch. Powiedział o tym, gdy konfrontowałem czipsy, że polecą sobie jak wiatr dmuchnie Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 18 Października 2011 Share Napisano 18 Października 2011 Prędzej siano poleci Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
unlimited1991 Napisano 18 Października 2011 Share Napisano 18 Października 2011 jak jest związane w taki a'la kopiec czy tipi indiańskie ? Wątpię ^^ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 18 Października 2011 Share Napisano 18 Października 2011 Ok, rób sobie domki jak chcesz. Powodzonka Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi