Skocz do zawartości

liść rosiczki w in vitro


piotr1990

Rekomendowane odpowiedzi

Wprowadzanie eksplantów do in vitro jest jak na początek rzeczą, która może człowieka zniechęcić.

Przyczyn czernienia liści może być na prawdę sporo.

Może pożywka była źle dobrana dla danego gatunku, lub liście których użyłeś były za stare(najlepsze do tego celu są młode liście, nie w pełni rozwinięte), a może po prostu podczas sterylizacji je ubiłeś i na pożywce sobie już tylko sczerniały do końca.

Na początek przygody z in vitro proponuję zacząć od nasion pospolitych rosiczek, najlepiej jakichś afrykańskich(np. spatulata lub capensis) bo nie potrzebują stratyfikacji i w zasadzie jak byś ich nie sponiewierał sterylizacją to i tak powinny wykiełkować. Wprowadzanie części roślin zostaw sobie na później jak już z grubsza ogarniesz temat i będziesz wiedział na co stać podchloryn sodu albo NaDCC.

Możesz tez próbować z gemmae rosiczek pigmejskich, jeśli będziesz miał świeże to na 99% kiełkują na pożywce po kilku dniach.

 

...a ode mnie powodzenia... okej

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.