Skocz do zawartości

Czy to N.rebecca czy nie?


Drowz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie,

 

Ponieważ jestem miłośnikiem roślinek owadożernych- mam nawet terrarium z dzbanecznikami a miałem zamiar zakupić N.Rebecce, to niespodziewanie będąc w jednym z marketów, zobaczyłem prawie umierającą rośline i udało mi się ją kupić za 6 zł.

 

Poniżej zdjęcia roślinki:)

 

Obecnie mam zamiar zrobić z niej 3 roślinki. Z roślinką nie jest jednak tragicznie, na niektórych liściach ma zalążki dzbanków,więc widać, że jest zahartowana w boju o własne życie. Niestety na liściach widze również prawdopodobnie tarczniki,więc roślina musi zostać zutylizowana, a ja zostawie sobie tylko 3 odszczepki i po ich przemyciu wacikiem z wodą umieszcze je albo w mchu torfowcu albo w mieszance torfowej ziemi z czymś i całość na ok tydzień w workach foliowych, żeby mi się inne roślinki insektami nie zaraziły w terrarium.

 

Proszę was o identyfikacje roślinki i ewentualne wskazówki jak ją odratować. (O wilgotności,wodzie i oświetleniu wiem :) )

 

Dzieki,

 

Karol

 

post-492-1321559243_thumb.jpgpost-492-1321559347_thumb.jpg

post-492-1321559086_thumb.jpg

post-492-1321559193_thumb.jpg

Edytowane przez Drowz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie chodził Ci o popularną krzyżówkę N. 'Rebecca Soper'? To prawdopodobnie jest ta krzyżówka, ale zdjęcia są nieostre, a stan rośliny zły.

Jeśli masz zamiar pociąć roślinę, najlepiej tak by każda część miała przynajmniej 3 liście, wsadź w ukorzeniacz (chyba że nie masz) i w podłoże docelowe. Zapewnij wysoką wilgotność, rozproszone światło i ciepło.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fly Guy,

 

Tak chodzi mi o krzyżówkę N. 'Rebecca Soper' i mam wrażenie że to właśnie ta roślinka :-)

 

Stan rośliny jest rzeczywiście zły. Moja euforia właśnie minęła... i czuje się jak lekarz ratujący czyjeś życie...

 

Czuje w kościach, że przeżyje i że się odwdzięczy w odpowiednim czasie...

 

Plan rautnkowy:

 

1. Właśnie mocze jej podłoże torfowe wraz z doniczką w której ją kupiłem

2. Za 1-3 dni jak liście odzyskają odpowiedni turgor, zrobie sadzonki.

Ukorzeniacza chyba nie będę używał, bo podobno może spalić roślinke, zresztą itak go nie mam.

Z mojego małego doświadczenia, wiem, że jak będzie w terrarium z innymi roślinami to się ukorzeni po jakimś czasie,

 

 

Co do jakości zdjęć,

Wkrótce zrobie update :)

Edytowane przez Drowz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, są to tarczniki.

 

Jako, że nie jestem zwolennikiem chemii, zastosowałem wode na waciku i usunąłem je mechanicznie. Za Kilka dni zrobie ponowną kontrole :)

Póki co wygląda na to, że owych tarczników nie ma na części rośliny, którą musze poćwiartować na 3 mniejsze roślinki.

 

Relacja z planu ratunkowego:

 

1. Liście powoli nabierają turgoru

2. Podcza oględzin pacjęta okazało się, że wierzchnia część rośliny, ok 10 cm od stożka wzrostu, była uszkodzona mechanicznie i tkanki nie przewodziły wody

-> zastosowano okład z torfowca i umieszczono pacjęta w przezroczystym worku, w terrarium z pozostałymi dzbankami.

 

Tutaj prosze o porade czy na dno takiego woreczka wlewać wode (1cm) czy poprostu spryskać mech torfowiec wodą i zrobić taki opatrunek na roślince?

 

Do tej pory ukorzeniałem inne dzbaneczniki w torfowej ziemi, ale wtym przypadku musze działać szybko,więc zastosuje torfowiec.

Edytowane przez Drowz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  Drowz napisał:
Tak, są to tarczniki.

 

Jako, że nie jestem zwolennikiem chemii, zastosowałem wode na waciku i usunąłem je mechanicznie. Za Kilka dni zrobie ponowną kontrole :)

Póki co wygląda na to, że owych tarczników nie ma na części rośliny, którą musze poćwiartować na 3 mniejsze roślinki.

 

 

Przepraszam, że tak wbijam się z tymi tarcznikami.

 

Zastosuj wodę z szarym mydłem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Marrom,

 

Ale ja się wcale nie gniewam :rotfl: Lubie trafne sugestie ludzi. Wszak toczy się walka o życie pacjęta :)

 

 

 

Plan ratunkowy część 3:

1. Wizyta w SPA i kuraż w szarym mydle (jutro)

2. Poćwiatrowanie rośliny (jutro)

 

 

 

Swoją drogą ciekaw jestem czy będzie dzbankował ze starych zalążków. 70% z nich wygląda zdrowo 30% tak pół na pół.

 

 

Ps.Niebawem zrobie zdjęciowy update :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z waszymi radami roślinki wyczyszczone w szarym mydle.

Następnie zostały poćwiartowane i umieszczone w mchu sphagnum skorpionym desylką.

Reszta umieszczona w worku i w terrariun-w worku z obawy przed tarcznikami (za tydzien sprawdze czy napewno ich nie ma)

 

Moje dzieło rolleyes :

post-492-1321789201_thumb.jpg

post-492-1321789237_thumb.jpg

 

 

Chciałem się Was poradzić czy nie użyłem za malo sphagnum?

Edytowane przez Drowz
Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.