Skocz do zawartości

Problem z dzbanecznikiem


Chemiczek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Dostałam parę dni temu dzbanecznika na urodziny. Niestety, nie ma dzbanków i nie mam zielonego pojęcia, co to za rodzaj. Poza tym powiedziano mi, że mam nic z nim nie robić tylko pilnować, żeby miał mokro, no i zaczyna mi więdnąć. Kilka liści już uschło, a inne zwiotczały, więc zaczęłam szperać w internecie. Kermazyt kupię jutro, ale nie wiem, jak go dokładnie użyć.

Zraszam go teraz wodą, niestety destylowaną muszę dopiero kupić, ale mam filtr, który pozbawia wodę prawie wszystkich jonów. Jedyne, co mogę powiedzieć, to że dzbanki podobno miał zwykłe, zielone.

Będę wdzięczna za jakieś nakierowanie lub odwołanie do najodpowiedniejszego tematu.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W takich przypadkach zawsze zaczyna sie od zdjecia. Nie potrafimy zidentyfikowac czegos czego nie widzimy.. Dzbanecznik powinien miec wilgotno nie mokro. Utrata lisci moze byc spowodowana aklimatyzacja. Nie 'kermazyt' a keramzyt. Mozna go uzyc na kilka sposobow:

1. Wsypac do podstawki zalac do polowy lub 3/4 woda moze byc krnowa i postawic na tym doniczke z dzbanecznikiem (oczywiscie tak zeby nie podsiakal woda z podstawki) W ten sposob zwiekszysz wilgotnosc w okolicy dzbanecznika dzieki czemu latwiej powinien sie zaakliamtyzowac do parapetu.

2. Keramzyt mozna dodac do podloza tworzac mieszanke z innymi skladnikami np. perlit wermikulit czy suszony mech torfowiec. Dzieki temu podloze bedzie bardziej przepuszczalne i lepiej napowietrzone.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za odpowiedź. Możliwość przesłania zdjęcia będę miała dopiero wieczorem, więc uzupełnię temat. Przepraszam za literówki:) Na razie zraszam go i postawiłam doniczkę na wazoniku, który stoi w wodzi, więc wilgotność większą już mam. Kupię keramzyt, prześlę zdjęcia i zobaczę, może uda się go uratować :)

Z tego, co wiem dzbanki zgubił, bo był trzymany w kącie czy coś takiego.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzbaneczniki lubia swiatlo takze sie nie dziw ze zima wyglada jakby mial skonac ;) Jak wytrzyma do wiosny to dostanie takiego slonecznego kopa ze sie zdziwisz :) Sama woda malo daje. Keramzyt jest po to zeby zwiekszyc powierzchnie parowania wody i jest to o wiele bardziej efektowna metoda. Zraszanie nie jest konieczne bo dziala tylko chwilowo a po pewnym czasie dzbanecznik (obstawiam ze jest to najpopularniejsza kwiaciarniana ventrata) doskonale zaaklimatyzuje sie do parapetu o ile bedzie mial duzo swiatla :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie. Okna mam od strony, od której teraz w zimę nie świeci bezpośrednio słońce, ale i tak jest dużo światła. Czy mam przenieść dzbanecznik tam, gdzie bezpośrednio praży słońce? Keramzyt już jest. :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.