Skocz do zawartości

Wybudzanie


nerka99

Rekomendowane odpowiedzi

Moje muchołówki zimują od początku grudnia w słabo oświetlonej piwnicy; starałem się by temp nie przekraczała +10 i nie spadała poniżej zera. Obecne w piwnicy mają 9-10 C i stwierdziłem, że chyba pora zakończyć ich zimowanie. I tu pojawia się moje pytanie: mogę je przenieść odrazu na ich poprzednie miejsce? W tej chwili w pokoju mam 23-24C, nie zaszkodzi im zmiana temperatury?

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

możesz spokojnie przenieść pamiętaj tylko o odpowiednim nawadnianiu

 

hmmm tzn?

masz na myśli to by wrócić do nawadniania przedzimowego :)? to rozumie się samo przez się

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze by było postawić je na zacienionym parapecie , blisko szyby gdzie kilka stopni mniej niż w pokoju i powoli by się wybudzały.

Jak ruszą to wystawić powoli na słońce.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jednak będę polecał maksymalną ilość słońca. O tej porze roku nie jest one jeszcze na tyle silne aby zaszkodzić. Dodatkowo tak wysokie temperatury spowodują szybkie wybudzanie rośliny co przy marnym świetle może nadszarpnąć kondycję roślin w najbliższych tygodniach.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poza tym z ubiegłorocznymi liśćmi nie ma się co pieścić. I tak w większości przypadków wyglądają brzydko, a padną dość szybko bez względu na ilość promieniowania, jaką przyjmą.

 

Royal red prawie całkiem sflaczał, Dingley Giant stracił liście pnące się ku górze, te kładące się wyglądają względnie ok, ale zwykły Red Green czy jak puryści by woleli typical przetrwał zimowanie praktycznie bez żadnych zmian wizualnych:)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj było full słońce i na moim parapecie południowym było jak w piekarniku.

Torf był tak wysuszony że musiałem zwiększyć dawkę podlewania.

Jakbym dopiero co porozsadzał rośliny i wystawił na takie słońce to nie wiem czy by to dobrze wpłynęło na ich kondycję.

Zwłaszcza bałbym się o młodziutkie które zimowały w kępkach a teraz już rosną osobno.

Mam wysoki blok na przeciwko który blokuje bezpośrednie słońce na parapet do około końca lutego.

W pokoju jest dwadzieścia parę stopni a na parapecie około 17 i po wcześniejszym rozsadzeniu co roku wybudzają się przed pełnym słońcem.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Royal red prawie całkiem sflaczał, Dingley Giant stracił liście pnące się ku górze, te kładące się wyglądają względnie ok, ale zwykły Red Green czy jak puryści by woleli typical przetrwał zimowanie praktycznie bez żadnych zmian wizualnych:)

 

Jasne, też mam takie muchołówki, które po zimowaniu wyglądają przyzwoicie, ale chodziło mi o ogólną tendencję.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.