nerka99 Napisano 2 Marca 2012 Share Napisano 2 Marca 2012 Moje muchołówki zimują od początku grudnia w słabo oświetlonej piwnicy; starałem się by temp nie przekraczała +10 i nie spadała poniżej zera. Obecne w piwnicy mają 9-10 C i stwierdziłem, że chyba pora zakończyć ich zimowanie. I tu pojawia się moje pytanie: mogę je przenieść odrazu na ich poprzednie miejsce? W tej chwili w pokoju mam 23-24C, nie zaszkodzi im zmiana temperatury? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sknerus Napisano 3 Marca 2012 Share Napisano 3 Marca 2012 możesz spokojnie przenieść pamiętaj tylko o odpowiednim nawadnianiu Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nerka99 Napisano 3 Marca 2012 Autor Share Napisano 3 Marca 2012 możesz spokojnie przenieść pamiętaj tylko o odpowiednim nawadnianiu hmmm tzn? masz na myśli to by wrócić do nawadniania przedzimowego ? to rozumie się samo przez się Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redgreen Napisano 3 Marca 2012 Share Napisano 3 Marca 2012 Dobrze by było postawić je na zacienionym parapecie , blisko szyby gdzie kilka stopni mniej niż w pokoju i powoli by się wybudzały. Jak ruszą to wystawić powoli na słońce. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 3 Marca 2012 Share Napisano 3 Marca 2012 Ja jednak będę polecał maksymalną ilość słońca. O tej porze roku nie jest one jeszcze na tyle silne aby zaszkodzić. Dodatkowo tak wysokie temperatury spowodują szybkie wybudzanie rośliny co przy marnym świetle może nadszarpnąć kondycję roślin w najbliższych tygodniach. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 3 Marca 2012 Share Napisano 3 Marca 2012 Poza tym z ubiegłorocznymi liśćmi nie ma się co pieścić. I tak w większości przypadków wyglądają brzydko, a padną dość szybko bez względu na ilość promieniowania, jaką przyjmą. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nerka99 Napisano 4 Marca 2012 Autor Share Napisano 4 Marca 2012 Poza tym z ubiegłorocznymi liśćmi nie ma się co pieścić. I tak w większości przypadków wyglądają brzydko, a padną dość szybko bez względu na ilość promieniowania, jaką przyjmą. Royal red prawie całkiem sflaczał, Dingley Giant stracił liście pnące się ku górze, te kładące się wyglądają względnie ok, ale zwykły Red Green czy jak puryści by woleli typical przetrwał zimowanie praktycznie bez żadnych zmian wizualnych:) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Redgreen Napisano 4 Marca 2012 Share Napisano 4 Marca 2012 Wczoraj było full słońce i na moim parapecie południowym było jak w piekarniku. Torf był tak wysuszony że musiałem zwiększyć dawkę podlewania. Jakbym dopiero co porozsadzał rośliny i wystawił na takie słońce to nie wiem czy by to dobrze wpłynęło na ich kondycję. Zwłaszcza bałbym się o młodziutkie które zimowały w kępkach a teraz już rosną osobno. Mam wysoki blok na przeciwko który blokuje bezpośrednie słońce na parapet do około końca lutego. W pokoju jest dwadzieścia parę stopni a na parapecie około 17 i po wcześniejszym rozsadzeniu co roku wybudzają się przed pełnym słońcem. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 4 Marca 2012 Share Napisano 4 Marca 2012 Royal red prawie całkiem sflaczał, Dingley Giant stracił liście pnące się ku górze, te kładące się wyglądają względnie ok, ale zwykły Red Green czy jak puryści by woleli typical przetrwał zimowanie praktycznie bez żadnych zmian wizualnych:) Jasne, też mam takie muchołówki, które po zimowaniu wyglądają przyzwoicie, ale chodziło mi o ogólną tendencję. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi