Skocz do zawartości

Wystawa roslin owadożernych - Warszawa 2012


Rekomendowane odpowiedzi

Fajnie, szkoda że tym razem nie udało mi się dotrzeć (międzylądowanie w Rodos i w W-wie byłem już po zamknięciu wystawy.). Z drugiej strony, niedużo osób z forum, więc chyba na miejscu jakieś ciekawe pomysły na poszerzenie grona forumowiczów powstały ? ;)

 

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 69
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Fajnie, szkoda że tym razem nie udało mi się dotrzeć (międzylądowanie w Rodos i w W-wie byłem już po zamknięciu wystawy.). Z drugiej strony, niedużo osób z forum, więc chyba na miejscu jakieś ciekawe pomysły na poszerzenie grona forumowiczów powstały ? ;)

 

Niedużo osób bo być może brak kasy jak u mnie :( (nie każdego stać na Rodos)

Jakby wystawy były w Krakowie pewnie bym zawitał :)

 

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedużo osób bo być może brak kasy jak u mnie :( (nie każdego stać na Rodos)

Jakby wystawy były w Krakowie pewnie bym zawitał :)

 

 

I nie każdy rozumie, co to jest międzylądowanie...

 

Nie chodzi o to, czy kogoś stać czy nie, ale o ogólny trend malejący. 2 lata temu było mnóstwo ludzi z forum, choć może nie było zbiorczego zdjęcia. W zeszłym roku było już osób mniej, choć grupa jeszcze całkiem pokaźna. W tym roku, sądząc ze zdjęć, pojawiło się z forum do 10 osób (ujawnionych) ;)

 

Stąd mój niepokój, iż osób spotykających się (jak i doświadczonych hodowców udzielających się na forum) ubywa.

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko, jak ja zaczynałem to mogłem złapać kontakt z czterema osobami, z czego dwóm rośliny mieściły się na jednym parapecie. Jaka by tendencja spadkowa nie była, coś mi się nie widzi możliwość powrotu do tamtych czasów. A skoro z tamtego rozwinęło się do obecnego, to znaczy się, że niewiele trzeba, aby coś stworzyć. Taki rok. :) Zima ludzi wybiła, zdarza się. ;)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem do was wpaść tym bardziej, że mieszkam teraz w Warszawie, ale niestety wypadła praca w sobotę, a w niedzielę trzeba było odespać. Niestety nie mogłem. Miło by było sobie przypomnieć tamte czasy :P hehe coś pewnie bym zakupił :P

 

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.