Farmer Napisano 17 Marca 2012 Share Napisano 17 Marca 2012 Witam. Skończyło się zimowanie moich dwóch kapturnic. Chcę się zapytać co teraz z nimi zrobić ? Chodzi mi o to, czy niektóre liście obciąć, prosiłbym o wskazówki. Dodaję zdjęcia. Roślina wygląda na przesuszoną jednak mam nadzieje, że wszystko jest poza tym ok. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gekon Napisano 17 Marca 2012 Share Napisano 17 Marca 2012 Ja u swojej kapturnicy suche liście poobcinałem Imasz racje- wygląda na przesuszoną- ile nie była podlewana? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Farmer Napisano 17 Marca 2012 Autor Share Napisano 17 Marca 2012 (edytowane) Dokładnie nie wiem. Jedyne co robiłem podczas zimowania to podlewałem tak aby podłoże było lekko wilgotne i przez pewien czas potem trochę ją przesuszyłem. Przy okazji zapytam, czy woda musi stać ciągle w podstawku ? Wyleciało mi z głowy podlewanie kapturnic PS: Obciąć wszystkie suche liście ? Edytowane 17 Marca 2012 przez mikolaj90 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
roslina1991 Napisano 17 Marca 2012 Share Napisano 17 Marca 2012 (edytowane) Jak dla mnie purpurowa ma pleśń na stożku wzrostu i jest po niej :/ (ale może to być co innego i z racji niskiej jakości zdjęcia być rozmazane i tylko ją przypominać). Ta druga, jeśli żyje nie będzie się miała dobrze w przyszłym roku. Edit: Co do obcięcia liści to się przyda, zarówno z powodów estetycznych jak i możliwych infekcji grzybowych. W trakcie obcinania możesz także zauważyć żywe komórki, jeśli są to git. Nie staraj sie nadrobić przesuszenia, podlewaj stopniowo, bo to co zostało zgnije. Edytowane 17 Marca 2012 przez roslina1991 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 17 Marca 2012 Share Napisano 17 Marca 2012 Nie za ciekawie to wygląda. Obetnij wszystkie liście najniżej jak się da i wrzuć fotki. Wtedy będzie można powiedzieć, czy jest szansa, że odbiją. I rób wyraźniejsze zdjęcia Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 17 Marca 2012 Share Napisano 17 Marca 2012 Jeśli nie ususzyłeś ich to prawdopodobnie masz grzyba na stożkach wzrostu. Obetnij liście i sprawdź czy nie ma biało-szarego meszku na stożkach wzrostu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Farmer Napisano 18 Marca 2012 Autor Share Napisano 18 Marca 2012 Jeżeli na stożku wzrostu jest grzyb to po roślinie ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gekon Napisano 18 Marca 2012 Share Napisano 18 Marca 2012 Prawdopodobnie. Jednak nie zaszkodzi spróbować i dalej trzymać...być może roślina wypuści drugi stożek wzrostu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marrom Napisano 18 Marca 2012 Share Napisano 18 Marca 2012 Jeżeli na stożku wzrostu jest grzyb to po roślinie ? Jesli tak masz to patrząc na jej wygląd raczej po niej. Obciąć liście, zastosować oprysk Amistar, Score, Rovral, Bravo lub Topsin (najlepiej na przemian dwoma środkami co kilka dni i obserwować). Może coś jeszcze z innej strony odbije. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Farmer Napisano 27 Marca 2012 Autor Share Napisano 27 Marca 2012 Dodaję zdjęcia stożków. Na żadnym nie zauważyłem grzybów. Widać wszystko na zdjęciach czyli rośliny mają szansę ? Na torfie widać pleśń ale na stożkach nie ma. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nwankwo Napisano 27 Marca 2012 Share Napisano 27 Marca 2012 Widać wszystko na zdjęciach czyli rośliny mają szansę ? Żarcik udany . Roślin niestety już nie ma, ale mech odbije Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Farmer Napisano 27 Marca 2012 Autor Share Napisano 27 Marca 2012 (edytowane) Kilka postów wyżej jest napisane, że roślina może odbić jeżeli nie ma pleśni na stożku wzrostu. To w końcu roślina do wyrzucenia czy jednak ma szanse ? @Edit: W takim razie roślinę wyrzucam. Co zrobić Popełniłem błąd podczas zimowania i konsekwencje są. Na przyszłość pytam, rośliny podczas zimowania nie można przesuszyć bo może wtedy powtórzyć się to samo ? Edytowane 27 Marca 2012 przez mikolaj90 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nwankwo Napisano 27 Marca 2012 Share Napisano 27 Marca 2012 coś co jest martwe wcale nie musi mieć pleśni na sobie, choć oczywiście może mieć . Kapturnice nigdy nie mogą mieć suchego podłoża, to dla nich śmierć natychmiastowa (chyba że na podsuszenie zareagujemy bardzo szybko) , tak więc staraj się aby podłoże było zawsze wilgotne podczas zimowania (ale też bez przesady w drugą stronę - lepiej żeby woda nie stała cały czas w podstawce, a podłoże nie było mokre) . Natomiast w okresie wiosenno-letnio-jesiennym woda może stać cały czas w podstawce. Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sknerus Napisano 28 Marca 2012 Share Napisano 28 Marca 2012 no z tej rośliny to raczej nic już nie będzie, uschła na dobre nie należy w okresie zimowania przelewać ale też i nie dopuścić do zasuszenia (przynajmniej raz na tydzień podlewaj) zależy oczywiście od temperatury w jakiej zimujesz. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Masiol Napisano 7 Kwietnia 2012 Share Napisano 7 Kwietnia 2012 Nic więcej w temacie nie dodamy, dlatego go zamykam. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi