Skocz do zawartości

Podłoże...


Gekon

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Zakładam ten temat aby dyskutować o podłożu dla kapturnic nie tylko...

 

Dzisiaj porządkowałem donice z Kapturnicami, D. Filiformis oraz z muchołówkami. Wcześniej rosły tylko w samym torfie ale przez ostanie słonecznie dni zabrakło mi wody a jak wiadomo torf szybko wysycha więc pojawił się problem....do tego torf zmienia swój 'stan fizyczny' w zależności od tego czy jest suchy czy morky. Wpadłem na pomysł aby zrobić taką mieszankę- torf, wióry kokosowe- ( http://exo-terra.com/en/products/plantation_soil_brick.php ), piasek i trochę perlitu.

 

Właściwie to nie wiem jakie były proporcje bo wszystko dawałem jak leci... ;) Jednakże wiem ile mniej więcej tego było- torf gdzieś tak połowa donicy, do tego piasek z garścią perlitu (praktycznie to go dałem tylko po to aby zabarwić podłoże na czerwono) no i ok. 8l tego kokosu.

 

Zobaczymy co z tego wyjdzie...

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months later...

Minęły już ponad dwa miesiące i moje zaobserwowania-

 

1) Na powierzchni nie wyrasta żaden mech i nie zalegają glony.

 

2) Bardzo dobrze trzyma wodę w upalne dni- jest to MEGA zaleta jeśli trzyma się w nim kapturnice/muchołówki.

 

3) Nie zmienia ''postaci fizycznej'' jeśli jest suchy lub mokry.

 

4) Nie pleśnieje.

 

Jednakże są dwa minusy- drogi i zbyt dużo w nim ''syfów'' typu korzeniu, małych kamyczków itp. Jeśli kogoś obchodzi środowisko naturalne to mam złą wiadomość- to podłoże jest pozyskiwane z lasów deszczowych. :(

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dzięki za podzielenie się nowym doświadczeniem. Można było się spodziewać tego typu efektów. Ale jeżeli chodzi o utrzymanie wilgoci, to u mnie jest duża kuweta o wysokości 5 cm (mogłaby byś wyższa, szczerze mówiąc), w której jest zawsze woda. Raz nalana do pełna, wystarczy na min. 3-4 dni upałów. A jeszcze co najmniej 2 dni podłoże będzie wilgotne bez dolanej kropli wody. :) Jednak jak kogoś stać na tego kokosa, to polecam.

 

Gekon, to chyba też nie są wióry kokosowe, a włókna kokosowe. :D;) Wióry jakoś mi się spożywczo kojarzą w tym przypadku. :)

Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.