Ocena stanu zdrowia dzbanecznika - zbiorczy.

[Skalniaczekk]

Nie stoi na parapecie tylko biurku z oświetleniem i kuwetami.

[Mike07]

A jak daleko to biurko stoi od okna?

[Skalniaczekk]

Nie stoi na parapecie tylko biurku z oświetleniem i kuwetami.

[Skalniaczekk]

Ze dwa metry od okna.

 

 

Proszę Administratora o usuniecie poprzedniego posta ( bunt internetu przez co mam duble post )

[Mike07]

A jakie to oświetlenie i w jakiej odległości od jego źródła znajdują się rośliny?

 

Na zdjęciu widzę kapturnicę, chyba to purpurea lub jakaś hybryda, w każdym razie jeżeli to aktualne zdjęcia to czy ona nie powinna zimować?

Edytowane 29 Stycznia 2015 przez Mike07

[Jaca-Dzbanecznik]

Skalniaczku a mnie zastanawia opis Twojego profilu

 

Województwo: dolnośląskie

Skąd: Chorzów

 

...wiem mogłaś wyemigrować za pracą, ale jak by nie było dziwnie się to czyta

[Skalniaczekk]

Mike07 akurat moja kapturnica nie zimuje ;p rebecca stoi ok 30 cm od żarówki osram 6500K.

 

Jaca haha spoko, już zmieniam .

 

 

[Mike07]

A jaką moc ma ta żarówka? To dość zasadnicza kwestia

 

Rozumiem że to gatunek który nie musi

[barbus]

Witam, próbuję przywrócić go do świata żywych.

Moja pierwsza myśl to wciornastki, tylko że nie widać na roślinie robactwa.

Z pleśnią na torfie poradziłem sobie, ale to chyba nie ona doprowadziła go do takiego stanu.

Co może być przyczyną takiego wyglądu dzbanecznika?

[biedronkaoo7]

Wygląda na zasuszonego. Coś więcej o nim ? Jak długo jest u Ciebie i w jakich warunkach trzymany ?

[barbus]

Zasuszony to on nie jest ( przynajmniej jeśli chodzi o podłoże) bo jeśli chodzi o powietrze to stał na parapecie, okno zachodnie (obok budynek który dodatkowo ogranicza ilość światła) i czasami mogł dostać ciepłym powietrzem z kaloryfera. Kaloryfer odkręcam tylko na noc, w dzień zakręcam, to nic że zmarznę - czego sie nie robi dla naszych milusińskich Obecnie przeniosłem go i kilka innych do terrarium. Zdjęcie pochodzi sprzed kilu tygodni, teraz zostały mu zielone dwa górne liście, resztę odciąłem bo uschły. Za opcją suchego powietrza z kaloryfera może przemawiać również fakt, że u innych parapetowców w stopniu mniejszym lub większym zauważyłem podobne lub nieco inny zmiany

Ciężko powiedzieć jak długo go mam , tyle sie tego kupuje myślę że ponad rok, ale jeszcze nie doczekalem się dzbanków u niego.

 

[Jaca-Dzbanecznik]

Masz roślinę rok i jeszcze nie doczekałeś się dzbanków, wiesz wogóle jaki to gatunek?

Po wyglądzie niestety nie da sie określić

Być może to jakiś gatunek wysokogórski a jest trzymany w nie odpowiednich warunkach, bez wysokiej wilgotności, nocnych spadków temperatur i nie wysokich w dzień, stąd jego stan?

 

 

 

 

[barbus]

Co do gatunku obstawiałem N. gymnamphora (ale głowy bym nie dał) jeśl to on, to góral.

No zdarzyła mi się nawet Ventrata (podobno pokrzywa wśród dzbaneczników) która przez rok w warunkach parapetowych mi nie chciała dzbankować, a później jak ją wstawiłem do terra, jak się rozpędziała to ho ho. Myślę, że czasami to nie kwestia gatunku ( łatwy w uprawie-trudny w uprawie) tylko danego osobnika. Przecież są tu na forum hodowcy, którzy teoretycznie trudne w uprawie gatunki trzymają na parapecie i to ze świetnymi efektami.

Mój powędrował do terra i zobaczymy czy to mu pomoże.

Dziękówa za pomoc.

Edytowane 1 Lutego 2015 przez barbus

[Jaca-Dzbanecznik]

Co do gatunku obstawiałem N. gymnamphora (ale głowy bym nie dał) jeśl to on, to góral.

No zdarzyła mi się nawet Ventrata (podobno pokrzywa wśród dzbaneczników) która przez rok w warunkach parapetowych mi nie chciała dzbankować, a później jak ją wstawiłem do terra, jak się rozpędziała to ho ho. Myślę, że czasami to nie kwestia gatunku ( łatwy w uprawie-trudny w uprawie) tylko danego osobnika. Przecież są tu na forum hodowcy, którzy teoretycznie trudne w uprawie gatunki trzymają na parapecie i to ze świetnymi efektami.

Mój powędrował do terra i zobaczymy czy to mu pomoże.

Dziękówa za pomoc.

 

Owszem jest kilka osób które preferują uprawę parapetową, ale są to bardzo zmodyfikowane parapety, gdzie wilgotność jest bliska terrarium

Ponadto są odpowiednio doświetlane i nikt nie trzyma wymagającego górala na parapecie, a raczej są to ich krzyżówki.

Jeden z warunków udanej uprawy górali to nocny spadek temperatur, a Ty na noc włączasz kaloryfer

 

[comandos21]

Ja w dzbankach nie siedzę ale bym nałożył na niego woreczek foliowy, zraszał codziennie i oczywiście pod żarówę 6500K tak 10h/dziennie.