Ocena stanu zdrowia dzbanecznika - zbiorczy.

[Nwankwo]

Dzbanecznika nie musisz przesadzać, gdyż jest to odporna 'Ventrata', która zapewne rośnie w odpowiednim torfie. Dzbanecznik nie może stać bezpośrednio w wodzie, zrób pod doniczką kupkę z tych kamyczków i na tym go postaw - tak żeby dół doniczki nie miał kontaktu z wodą, leżał na kamyczkach. Sprawdzaj aby podłoże było stale wilgotne, ale nie mokre. Podstawka, na której stoją nie jest zła - z racji tego, że jest duża roślinki mają większą wilgotność powietrza. Na jaką stronę jest parapet ? Wygląda to tak, jakby miały zbyt ciemno. Czym są podlewane ? Muchołówkę osłabiły liczne pędy kwiatowe, obetnij i następnym razem nie dopuszczaj do ich rozwoju. Dzbanki u dzbanecznika niekoniecznie musisz obcinać, możesz poczekać, aż do końca zeschną i wtedy odciąć razem z 'ogonkiem' - ale to jest już sprawa kosmetyczna.

 

Pozdrawiam

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez Nwankwo

[11andre11]

ale bylskawiczne odpowiedzi, jestem pod wrazeniem forum

 

hm, a wiec po kolei:

 

1. jezeli go postawie na kamyczkach, to musze zalatwic podstawki i tam wlewac wode tak? (czytalem ze nigdy nie lac z gory)

2. parapet jest na strone zachodnia (zdjecie robione doslownie pol godzinki temu)

3. podlewam odstana woda przegotowana, zawsze na podstawke

4. kamyczki nie spelniaja w sumie zadnej funkcji- od dzis zaczna

5. keramzyt- hm jest on konieczny?

6. pedy kwiatowe- tak dla pewnosci to te 4 dlugie sciac u samego dolu wybaczcie ze jeszcze nie sciete ?? (jestem kompletnym laikiem)

 

zamieszczam dokladniejsze zdjecia tej mucholowki:

 

http://s1.pokazywarka.pl/bigImages/1011854/3355063.jpg

 

 

DZIEKI!

[Nwankwo]

 

 

Widać dużo osób się nudzi w święta : )

ad. 1 Bez podstawek, dzbanecznika podlewasz od góry, ma być na kamyczkach, muchołówka niech dalej stoi tak jak stała - czyli w wodzie.

ad. 3 Odstana woda, przegotowana to często za mało, nie wszystkie rodzaje związków się w ten sposób wytrącą, najlepsza destylka, polecam też deszczówkę.

ad.5 Użycie keramzytu do tej dużej 'podstawki' było by na pewno korzystne, zwiększyło by to wilgotność powietrza w okolicach, co by korzystnie wpłynęło na dzbankowanie, ale nie jest to jakaś 'konieczność'

ad. 6 tak, te długie, o okrągłym przekroju poprzecznym, ucinać u samego dołu.

 

Pozdrawiam

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez Nwankwo

[Masiol]

Tak, obcinasz te długie pędy jak najbliżej podstawy rośliny. I jak najwięcej słońca dla muchołówki!!!

Dla pewności spryskałbym jeszcze podłoże jakimś fungicydem (środek antygrzybowy).

 

 

[sikorbs]

Jak na moje oko to tam jest 6 pędów.

 

Jak chcesz to możesz je pociachać na 3-4cm'owe kawałki i powbijać w torf. Za jakieś 3 miesiące możesz spodziewać się małych muchołówek. Ale najpierw musisz doprowadzić tą do ładu. Kup na pierwszej lepszej stacji wodę destylowaną. Nie jest to drogi wydatek. Około 3-5 zł bańka 5 litrowa. Tak jak już pisałem- warto zmienić torf. Najlepsza mieszanka to torf z piaskiem 2:1. Z tego co widzę to jest to (chyba) kilka muchołówek. Nie sądzę, żeby jedna miała tyle pędów. Jak możesz to przenieś ją na południowy parapet. Stare liście odetnij czymś ostrym. Np. żyletką. Jak będziesz przesadzał ją to nie zdziw się, gdy roślina rozpadnie się na kilka małych. To jest normalne. Po zimie muchole lubią podzielić bulwę w celu rozmnożenia się. Roślinę przemyj pod wodą w celu usunięcie pleśni.

 

 

edit. I wywal te kamienie...

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez sikorbs

[fly guy]

Dobrze że ma korzenie że nie trzeba ukorzeniać ..

I dobrze stwierdziłeś że będą sobie przeszkadzać ten młody na mało światła przez dużego .

 

 

Po co piszesz głupoty jeśli nie masz pojęcia o temacie ?!

 

Jak to nie trzeba ukorzeniać, przecież wyraźnie napisał, że mają jeden korzeń więc będzie musiał ukorzenić odrosty.

 

mikolaj90 - wystarczy poszukać, naprawdę nie jest to nic trudnego, zwłaszcza, że ostatnio został taki temat ponownie poruszony i masz w nim nawet niezły schemat:

http://www.rosliny-owadozerne.pl/index.php...c=13937&hl=

 

Ja robię tak jak napisał w tym temacie Grzesiu881.

 

 

 

[owadomaniak]

W doniczce są 4 rośliny. Gdy już dojdą do lepszego stanu to możesz je przesadzić i w tedy z jednej muchołówki zrobią się cztery. A pędy kwiatowe po ścięciu potnij na 3-4 cm odcinki i w wbij w torf, przykrywając nim końcówki pędów.

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez owadomaniak

[sikorbs]

Niepowiedziane, że 4. Najlepiej przesadzać jak najszybciej, aby pleśń się nie rozprzestrzeniła. Nie ma co czekać.

[owadomaniak]

Na torfie jest nie tylko pleśń, ale też wykwity soli (dobrze widoczne na drugim zdjęciu w piątym poście), co jest spowodowane podlewaniem wodą z kranu. Polecam kupić destylkę.

Edytowane 7 Kwietnia 2012 przez owadomaniak

[sikorbs]

O destylowanej też pisałem. Jeżeli chodzi o pleśń to widać ją na łodygach rośliny.

[Artistide]

Dzbanecznik stać w wodzie nie może ;_;

Te kamyczki zalane wodą - ok, ale niech w nich nie stoją rośliny. Przelejesz je.

Do dzbanecznika może załatwić podstawkę. Podlewasz od góry, co nie znaczy, że nie możesz mieć podstawki. Musisz w jakiś sposób oddzielić dzbanka od tej wody. A i muchołówce by się przydała podstawka, ją też możesz przelać.

[Farmer]

Tak ale jak już wspomniałem nigdy nie ukorzeniałem ventraty. Po prostu wsadziłem oderwaną roślinkę od korzenia w torf i normalnie rosło. Tak jest i teraz, roślina ładnie rośnie.

 

[Lemiesz]

Wczoraj kupiłem dzbanecznika alate w cenie 35zł jest to mój pierwszy dzbanecznik i mam pytania

 

- Czy nie przepłaciłem za niego

- Jak uważacie w jakiej jest kondycji

- Czy zdrewniałe miejsce zastąpią odrosty

- i najważniejsze porady ogólne od chodowców którzy sykali się z tą odmianą

 

Oto zdjęcia:

[Artistide]

- www.owadozery.pl/shops.html , na cenach się nie znam, porównaj,

- a jak Ty uważasz? Zapewnij większą wilgotność to będzie dzbankować. Radziłbym też na wszelki wypadek zmienić podłoże,

- na trzecim zdjęciu widać odrost,

- www.owadozery.pl , choć mi szukajka nie chce działać teraz, poszukaj przez google.

[Lemiesz]

tak widzę ale pytam o to czy tych odrostów będzie więcej