Bondzio Napisano 7 Maja 2012 Share Napisano 7 Maja 2012 Witam! Mam do was następujące pytania: 1- Czy muchołówki: Red-green, Regular Form, Royal Red i Red Dragon mogą rosnąć razem z rosiczkami: Capensis i Aliciae w skrzynce 60cm (dł) x ok. 13cm (szer) x ok.13cm (głę). Niedługo planuje powiększyć kolekcję o kolejne rosiczki, a mam jeszcze możliwość posadzenia muchołówek i rosiczek w osobnych skrzynkach i zastanawiam się, czy sadzić póki co do jednej skrzynki i z czasem przesadzić, czy może już teraz sadzić w miejsca docelowe. 2- Jak powinienem przystosować roślinki (które wymieniłem u góry), do tego by wystawić je z warunków domowych na dwór? Pytam, ponieważ nie chcę, by odchorowały to, a słyszałem, że takie coś się zdarza. Pozdrawiam Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artistide Napisano 7 Maja 2012 Share Napisano 7 Maja 2012 1. Wydaje mi się, że mogą rosnąć razem, bo podlewa je się tak samo. Ale niech się wypowie ktoś bardziej doświadczony. Druga sprawa jest taka, czy będziesz podlewał przez podsiąkanie? Oby Ci torf w skrzynce nie zgnił. 2. Możesz je ot teraz wyrzucić na dwór. Jednak noce są jeszcze zimne, powinny wracać do domu. Wiedz, że takie przenoszenie korzystne na pewno nie będzie. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gekon Napisano 7 Maja 2012 Share Napisano 7 Maja 2012 1. Rosnąć razem nie mogą gdyż muchołówki przechodzą stan spoczynku a capensis nie. 2. Muchołówki na dwór a capensis i aliciae w domu gdyż one spoczynku nie przechodzą. Natomiast jednak przez wosnę i lato jak najbardziej można je trzymać na dworze. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
owadomaniak Napisano 7 Maja 2012 Share Napisano 7 Maja 2012 (edytowane) 1. Muchołówki z rosiczkami w jednej doniczce rosnąć nie mogą, gdyż muchołówki przechodzą stan spoczynku, a rosiczki nie. Jak chcesz je przesadzać to lepiej od razu w miejsca docelowe, ponieważ częste przesadzanie roślin im nie służy. 2. Przez okres wiosenno-letni wszystkie wymienione rośliny możesz trzymać na dworze. Edytowane 7 Maja 2012 przez owadomaniak Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Artistide Napisano 7 Maja 2012 Share Napisano 7 Maja 2012 1. Rosnąć razem nie mogą gdyż muchołówki przechodzą stan spoczynku a capensis nie. 2. Muchołówki na dwór a capensis i aliciae w domu gdyż one spoczynku nie przechodzą. Natomiast jednak przez wosnę i lato jak najbardziej można je trzymać na dworze. Nie wiem jakie są zimy w Anglii, ale nas muchołówki zamarzną w zimie ;_; Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bondzio Napisano 7 Maja 2012 Autor Share Napisano 7 Maja 2012 Co do pytania nr. 2 to chodziło mi o to, jak unkinąć sytuacji, z która niedawno miałem doczynienia - mianowicie przypaliło mi trochę capensisy, także ponawiam pytanie - jak przystosować roślinki do warunków panujących na dworze (mam na myśli głównie słońce). Bardzo proszę o wypowiedź osoby, które mają coś na temat do powiedzenia, a nie pisanie 'Według mnie.... Ale to niech ktoś inny się wypowie' Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
owadomaniak Napisano 7 Maja 2012 Share Napisano 7 Maja 2012 (edytowane) Ja trzymam niektóre rosiczki w takiej mini szkarence zakupionej w Auchan. Po prostu jest ona przykryta taką przeźroczystą folią która trochę rozprasza światło. Roślinki nie są w tedy przypalone, tylko trzeba pamiętać żeby folia była rozpięta, bo w innym przypadku rośliny się tam ugotują. Edytowane 7 Maja 2012 przez owadomaniak Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hddk Napisano 7 Maja 2012 Share Napisano 7 Maja 2012 Co do pytania nr. 2 to chodziło mi o to, jak unkinąć sytuacji, z która niedawno miałem doczynienia - mianowicie przypaliło mi trochę capensisy, także ponawiam pytanie - jak przystosować roślinki do warunków panujących na dworze (mam na myśli głównie słońce). Po prostu zwiększać ilość bezpośredniego słońca stopniowo. Na początku ustaw w takim miejscu gdzie przez większą część dnia słońce jest rozproszone. Jak się do tego przyzwyczają, można je dać na pełne słońce cały czas. Chociaż znając naszą pogodę to może w sierpniu takie dni będą W domu sporo filtruje szyba, na dworze tej osłony nie ma. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bondzio Napisano 7 Maja 2012 Autor Share Napisano 7 Maja 2012 W takim razie postawię je chyba na kafelkach na balkonie, ponieważ osłania je wiklinowa mata, która zapewni im cień. A okno północne mogłoby być? Wszyscy polecają południowe, jednak ja różnicy nie dostrzegam - zapewne dlatego, że okna południowe są 'wsunięte' w konstrukcję budynku a za nimi znajduje się wyżej wspomniany balkon, także światło jak na moje oko jest takie same jak na oknie północnym. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
owadomaniak Napisano 7 Maja 2012 Share Napisano 7 Maja 2012 Okno północne było by dobre, gdybyś doświetlał rośliny. Nawet jeśli do okna południowego nie docierają promienie słoneczne, to jednak dochodzi tam jakiekolwiek światło, a od północy jest ciemno. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bondzio Napisano 9 Maja 2012 Autor Share Napisano 9 Maja 2012 A myślicie, że postawienie ich póki co w cieniu od strony południowej, a poźniej nagłe wystawienie ich na słońce coś da? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi