Cephalotus Napisano 1 Września 2018 Autor Share Napisano 1 Września 2018 Muchołówce nic nie dolega. Pleśn na mchu jest z zstoju powietrza, również nie szkodzi muchołówce. Jeżeli Ci się nie podoba, możesz usunąc mech. Przepłukanie go sprawi, że pleśn zniknie wizualnie. Muchołówka stoi na pełnym słońcu? Nic złego się tam nie dzieje. Forum ma włączoną ograniczoną wielkość łącznych plików, żeby użytkownicy je zmniejszali. Dla pokazania poglądowo rośliny nie ma potrzeby wrzucania olbrzymich zdjęć. Dlatego zachęcam do ich zmniejszania, usprawni to ich wyświetlanie innym na telefonie, jak mnie w tej chwili. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heysooky Napisano 1 Września 2018 Share Napisano 1 Września 2018 Rano muchołówka stoi ze strony wschodu na parapecie, potem przestawiam ją w pełne słońce na balkon, a czemu pytasz? Następnym razem na pewno zmniejszę zdjęcia. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ptaah Napisano 2 Września 2018 Share Napisano 2 Września 2018 Rano muchołówka stoi ze strony wschodu na parapecie, potem przestawiam ją w pełne słońce na balkon, a czemu pytasz? Następnym razem na pewno zmniejszę zdjęcia. A czemu służy to codzienne przestawianie rośliny? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cephalotus Napisano 2 Września 2018 Autor Share Napisano 2 Września 2018 A czemu służy to codzienne przestawianie rośliny? Zmaksymalizowaniu czasu bezpośredniego nasłonecznienia rośliny. Zapewne jest taki układ w miejscu zamieszkania heysooky'ego, że po kilku godzinach na wschodzie kończy się słońce, a nie osiąga ona stanowiska południowego, więc po południu roślina przenoszona jest dalej. Heysooky, pytałem bo nie wyglądam, jakby miała tego słońca dużo. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heysooky Napisano 2 Września 2018 Share Napisano 2 Września 2018 A czemu służy to codzienne przestawianie rośliny? W ten sposób staram się zapewnić jak najwięcej słońca. Cephalotus, po czym poznałeś? ostatnio było nieco bardziej pochmurno może to przez to :/ Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość pajak Napisano 21 Kwietnia 2019 Share Napisano 21 Kwietnia 2019 Witam 3 tygodnie temu nabyłem muchołówkę na Ataku gigantów we Wrocławiu więc myślę że od dobrego hodowcy. Niestety w warunkach domowych roślina dostała czarnych liści. Muchołówka pomieszkuje na parapecie od strony południowej ale pod balkonem więc światła jest dużo ale nie ma bezpośredniego padania promieni słonecznych podlewana jest przefiltrowaną wodą kranową . Czy jest na to jakieś lekarstwo i drugie pytanie czy w ciepłe słoneczne dni nie wstawić rośliny na balkon na bezpośrednie słońce z góry dzięki za pomoc Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Styq Napisano 21 Kwietnia 2019 Share Napisano 21 Kwietnia 2019 Wygląda na zdrową,to normalne że stare liście czernieją.Widzę że wychodzą nowe ,więc moim zdaniem nie ma co się martwić. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PaPi Napisano 21 Kwietnia 2019 Share Napisano 21 Kwietnia 2019 Witam wszystkich. Od niedawna hoduje kilka muchołówek ale jedna z nich zdecydowanie nie jest w dobrej formie. Jakieś dwa tygodnie temu ją przesadziłem do większej doniczki(kilka dni po zakupie) a dziś wygląda tak jak na zdjęciach. Podczas przesadzania oddzieliłem kilka drobniejszych roślinek. Posadzona jest oczywiście w kwaśnym torfie, mieszanka z perlitem, podlewana oczywiście wodą destylowaną i mieszka sobie na południowym parapecie. Nie wiem jakie jeszcze informacje podać, żebyście mogli stwierdzić co to może być. Podejrzewam, że nic z niej nie będzie już , ale na przyszłość warto wiedzieć no i może komuś się przyda jeszcze. Dodatkowo pytanie czy sprawdza się używanie ukorzeniacza przy przesadzaniu muchołówek, bądź takiego preparatu z wit B(zdjecie) Z góry dzięki za odp i pozdrawiam. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Styq Napisano 21 Kwietnia 2019 Share Napisano 21 Kwietnia 2019 A nie była, przypadkiem przelana.Wygląda jakby ją choroba grzybowa dopadła.Kwestia jak wyglądała bulwa jak przesadziłeś.Jak była biała i twarda to powinna przeżyć. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PaPi Napisano 21 Kwietnia 2019 Share Napisano 21 Kwietnia 2019 (edytowane) No właśnie, ile powinna być podlewana? przy przesadzaniu wszystko było idealnie. Woda ma być w podstawce cały czas? Jakie warunki jej zapewnić żeby wydobrzała. Jakieś środki? Edytowane 22 Kwietnia 2019 przez PaPi Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Styq Napisano 22 Kwietnia 2019 Share Napisano 22 Kwietnia 2019 Ziemia powinna być wilgotna,jeśli stoi na pełnym słońcu to woda w podstawce powinna być cały czas.Na chorobę grzybową możesz zastosować Topsin w małym stężeniu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PaPi Napisano 22 Kwietnia 2019 Share Napisano 22 Kwietnia 2019 (edytowane) , dzięki za rady Natomiast dalej nie wiem co robić. Spryskać topsinem, na słońce i przesuszyć trochę? Ktoś jeszcze coś myśli na ten temat? To rzeczywiście przelanie? Będzie żyć? I jakie są opinie o ukorzeniaczach i takich środkach z wit B? Edytowane 22 Kwietnia 2019 przez PaPi Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ptaah Napisano 23 Kwietnia 2019 Share Napisano 23 Kwietnia 2019 , dzięki za rady Natomiast dalej nie wiem co robić. Spryskać topsinem, na słońce i przesuszyć trochę? Ktoś jeszcze coś myśli na ten temat? To rzeczywiście przelanie? Będzie żyć? I jakie są opinie o ukorzeniaczach i takich środkach z wit B? Masz jak byk napisane ukorzeniacz = nawóz. A czy muchołówkę wolno nawozić, to już najbardziej podstawowa wiedza o uprawie tej rośliny. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ptaah Napisano 23 Kwietnia 2019 Share Napisano 23 Kwietnia 2019 Witam 3 tygodnie temu nabyłem muchołówkę na Ataku gigantów we Wrocławiu więc myślę że od dobrego hodowcy. Niestety w warunkach domowych roślina dostała czarnych liści. Muchołówka pomieszkuje na parapecie od strony południowej ale pod balkonem więc światła jest dużo ale nie ma bezpośredniego padania promieni słonecznych podlewana jest przefiltrowaną wodą kranową . Czy jest na to jakieś lekarstwo i drugie pytanie czy w ciepłe słoneczne dni nie wstawić rośliny na balkon na bezpośrednie słońce z góry dzięki za pomoc A czy owy "dobry hodowca" nie powiedział, że muchołówek nie należy podlewać kranówką i że te do optymalnego rozwoju wymagają one jak najwięcej światła? Czernienie starych liści jak na zdjęciu to naturalna kolej rzeczy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PaPi Napisano 23 Kwietnia 2019 Share Napisano 23 Kwietnia 2019 Masz jak byk napisane ukorzeniacz = nawóz. A czy muchołówkę wolno nawozić, to już najbardziej podstawowa wiedza o uprawie tej rośliny. Wiadomo, wyczytałem tylko gdzieś, że stosowane są jakieś organiczne ukorzeniacze. Nieistotne. Pytanie jeszcze tylko co z tą rośliną ze zdjęcia, coś konkretnego jej zapewnić? Czy czekać tylko? widać, że nawet młode liście są czarniejące. Da się odratować? Czy np samą bulwę oczyścić i przesadzić? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się