Czernienie, gnicie

[Cephalotus]

Wszystkie pytania i odpowiedzi odnośnie czernienia, gnicia, obumierania lub zdeformowania liści proszę kierować w tym temacie. Ponieważ jak widzę odpowiedzi na nie w jednym temacie, nie trafiają do kolejnych poszukiwaczy tej wiedzy.

[Tomason]

Witam.

Wiem, że ta rzecz była poruszana wielokrotnie ale dalej jestem niepewny.

Mam 3 muchołówki (1+2) w jednej dużej doniczce - mają takie same warunki. Jedna - większa rośnie pięknie, druga - właśnie skończyła kwitnąć, a trzecia rośnie średnio. Dzisiaj patrzę, a jeden liść (wykształcony do tygodnia temu) zaczął robić się czarny. Jeżeli to oparzenie słoneczne to jak to możliwe, że od 3 miesięcy stoi w jednym miejscu to już któryś liść wykształcony więc nie powinno to być poparzenie.

Doniczka podlewana destylką, wilg. koło 50%, okna tzw. "panoramiczne" (długość 2,5m) na stronę południową.

Czy to oparzenie a jak nie to co to innego?

Słaba jakość za co przepraszam - chwilowy brak aparatu.

[Cephalotus]

Od kiedy masz muchołówki. Jakie masz podłoże. Czy mógłbyś zrobić zdjęcie podłoża (koniecznie ostre). Jak wyglądają stożki wzrostu, znaczy się nowo wyrastające liście (one mówią najwięcej o roślinie). To nie wygląda na poparzenie słoneczne. Gdyby tak było, to najpierw by zblakło/zbielało, bo obumarłby chlorofil.

[Tomason]

 

Muchołówki mam od prawie 3 miesięcy, podłoże - torf nieodkwaszony 3,5-5 pH, z podłożem jest wszystko dobrze bo gdyby nie to druga i trzecia muchołówka też by źle rosły a rosną dobrze.

Stożki wzrostu wyglądają normalnie - liście wyrastają normalnie tylko ten jeden liść się trafił.

Stożek wzrostu i ten liść (prawej "wychodzący" z kadru) a po lewej już stary liść. <zdjęcie sprzed kilku dni>

Możliwe że to oparzenie bo przez ostatnie dni jest ciągle słońce ale nie wiem.

 

[Redgreen]

A na powierzchni torfu to czasem nie jest pleśń?

Czasem na zdjęciu tak światło się odbija więc nie wiem czy dobrze widzę.

[Marrom]

liście wyrastają normalnie tylko ten jeden liść się trafił.

 

Odciąć i nie przejmować się.

Osobiście mam jednak wrażenie, że roślina była/jest jednak odrobinę niedoświetlona.

[Tomason]

Pleśń to nie jest tylko piasek akwariowy (drobnoziarnisty).

Czy jest niedoświetlona - w sklepie gdzie ją kupiłem miała tyle światła co nic u mnie dostała kopa

Jest na dużym oknie gdzie światło jest od wschodu do zachodu słońca praktycznie

Odetnę niedługo jeszcze będę patrzył co się będzie działo. To czarne na liściu wygląda mi na obumierającą tkankę.

[Redgreen]

A nie zdarzyło ci się ich przelać?

Przed świętami w ferworze pakowania dwa razy pod rząd podlałem muchole i część mi też podobnie czerniała i oklapła w tej samej doniczce a w innej nie.

To takie gdybanie co może być ale jak parę osób coś napisze to może coś ci pomoże

 

 

 

[Tomason]

A nie zdarzyło ci się ich przelać?

Przed świętami w ferworze pakowania dwa razy pod rząd podlałem muchole i część mi też podobnie czerniała i oklapła w tej samej doniczce a w innej nie.

To takie gdybanie co może być ale jak parę osób coś napisze to może coś ci pomoże

Bardzo możliwe że przelałem to by mogły być takie objawy? Bo przez kilka dni mnie nie było i musiały stać w misce z wodą - wody było około 2cm ale przez 5 dni tak stały.

[Redgreen]

No to przelałeś

Pisze ci to osoba która podlewa raz na tydzień i jest zwolennikiem rzadkiego podlewania.

[Tomason]

No to przelałeś

Pisze ci to osoba która podlewa raz na tydzień i jest zwolennikiem rzadkiego podlewania.

Tylko nawet o tym nie myślałem bo tylko w jednej na trzy roślinie pojawiło się takie coś.

[Cephalotus]

Jak to się mówi: "Jedna jaskółka wiosny nie czyni." Odnieś to do swoich muchołówek.

 

Za Marromem, zgodziłbym się, że wyglądają na trochę niedoświetlone, ale znowu, o tej porze to jeszcze mogą tak wyglądać.

[latos333]

Takie objawy zdarzają się przy zmianie warunków np. gdy przeniesiemy roślinę ze szklarni na parapet lub po aklimatyzacji z in vitro. Prawdopodobnie zanim trafiła do sklepu, rosła w szklarni i stare liście niezbyt dobrze znoszą niższą wilgotność przez co pomału sobie usychają...

Objawem przelania jest czernienie młodych, jeszcze nie rozwiniętych liści. Wiąże się to równocześnie z gniciem bulwy i korzeni, wygląda to jednak zupełnie inaczej niż na zdjęciu.

Podsumowując:

Nie widzę powodów do niepokoju

[KamJ]

Witam, ja bym szukal tez przyczyny w tym ze roslina kwitnie co jak wiadomo mocno oslabia mucholowke...

[Gekon]

Witam, ja bym szukal tez przyczyny w tym ze roslina kwitnie co jak wiadomo mocno oslabia mucholowke...

 

O czernieniu liści przez kwitnienie jeszcze nie słyszałem...