bogusia34 Napisano 18 Maja 2012 Share Napisano 18 Maja 2012 (edytowane) Witam wszystkich serdecznie, mam na imię Bogusia i od niedawna zaczęłam pasjonować się kwiatami. Wcześniej to nawet kaktusy u mnie usychały...;0) I mam pewien problem, otóż 17 04 wysiałam rosiczki i muchołówkę. Czytałam trochę na różnych forach odnośnie ich hodowli i wydaje mi się że wszystko w miarę ok robiłam, a tu nadal nic....tzn. może nie do końca nic bo od jakiegoś 1,5 tygodnia pojawiły się brązowe kuleczki we wszystkich doniczkach na powierzchni...takie lśniące i jakieś jasno-brązowe paprochy, no i mam wrażenie że pleśń czy coś takiego zaczyna się gdzieniegdzie pojawiać ;(...ale nic zielonego jak nie ma tak nie ma. Podlewam tzn. wlewam wodę w pojemniczek w którym stoją wodę przegotowaną , odstaną,więc mają wodę cały czas. Stoją na parapecie płd/wsch....siałam na powierzchni nie przysypując torfem. Będę wdzięczna za porady. Pozdrawiam Edytowane 18 Maja 2012 przez bogusia34 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
owadomaniak Napisano 18 Maja 2012 Share Napisano 18 Maja 2012 Te brązowe kuleczki to wikwity soli, a nasiona nie kiełkują bo trzeba jeszce trochę poczekać (nasiona mogą kiełkować nawet 3 miesiące). Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogusia34 Napisano 18 Maja 2012 Autor Share Napisano 18 Maja 2012 Te brązowe kuleczki to wikwity soli, a nasiona nie kiełkują bo trzeba jeszce trochę poczekać (nasiona mogą kiełkować nawet 3 miesiące). Dziękuję za odp. a czy z tymi wykwitami soli powinnam coś zrobić, w sumie to już nie mam pojęcia gdzie wysiałam nasionka to może lepiej nie ruszać ? Rozumiem że to wina wody , te wykwity tak...to może jednak na destylowaną się przerzucić ? Czytałam w wielu miejscach że przegotowana, odstana też może być no i dlatego taką im zapodaję.... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
owadomaniak Napisano 18 Maja 2012 Share Napisano 18 Maja 2012 (edytowane) Proponuję zmienić wodę na destylowaną (a wikwity możesz delikatnie zdjąć z powierzchni torfu). Edytowane 18 Maja 2012 przez owadomaniak Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gekon Napisano 18 Maja 2012 Share Napisano 18 Maja 2012 to może jednak na destylowaną się przerzucić ? Oczywiście. Czy nasiona muchołówki stratyfikowałaś? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KamJ Napisano 18 Maja 2012 Share Napisano 18 Maja 2012 Witaj, przegotowana woda dla nasion i siewek to nic innego jak zabojstwo. Niestety ale woda z kranu nie ma szans byc odpowiednio zdemineralizowana i nawet przegotowanie nie oczysci jej odpowiednio. Kup destylowana, trzymaj caly czas w podstawce wode i wystaw do swiatla ale nie na pelne slonce zeby nie spazylo siewek gdy wykielkuja... Mucholowka niestety potrzebuje stratyfikacji, ktora nie wiem czy przeprowadzilas(?) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogusia34 Napisano 18 Maja 2012 Autor Share Napisano 18 Maja 2012 hmm, po zakupie otrzymałam wiadomość że mogę przeprowadzić stratyfikację ale nie muszę...po prostu okres kiełkowania będzie dłuższy.Tylko nie wiedziałam że aż tak dłuuugi Ok przerzucam się jutro na destylowaną i chyba pozostaje mi czekać....rozumiem że teraz to już za pózno na stratyfikację ? Jak jest ładna pogoda to zawsze wystawiam je na parapet zewnętrzny , ale nie w pełne słońce ;D Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KamJ Napisano 18 Maja 2012 Share Napisano 18 Maja 2012 Wrzuc d lodowki na 3 tygodnie i pilnuj aby podloze bylo wilgotne Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogusia34 Napisano 18 Maja 2012 Autor Share Napisano 18 Maja 2012 Ale tylko muchołówkę tak ? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sknerus Napisano 19 Maja 2012 Share Napisano 19 Maja 2012 Po zapyleniu krzyżowym i dojrzeniu nasion musimy je wysiać w odpowiednim czasie i z zastosowaniem odpowiednich zabiegów. Gatunek ten wymaga stratyfikacji. Co oznacza, że na pewien okres muszą przebywać w chłodzie i wilgoci. Najlepiej wysiew zgrać z naturalnym okresem zimy i wysiewać właśnie w tym czasie. Do przygotowanego podłoża, identycznego jak dla rośliny dorosłem wysiewamy nasiona. Następnie na okres 6-8 tygodni umieszczamy je w temperaturze 2-5*C. W przypadku rozrostu grzybów, można zastosować dowolny środek grzybobójczy. Po tym czasie należy wystawić doniczkę na słoneczne miejsce i dbać o nią jak gdyby rosły w nich żywe rośliny. Pierwsze nasiona mogą zacząć kiełkować od 1-4 tygodni. Siewki traktujemy jak rośliny dorosłe, ale nie dokarmiamy ich póki ich pułapki nie będą przypominać form dorosłych. Wadą tej metody jest fakt, że siewki potrzebują wielu lat, aby osiągnąć dojrzałość. Nie jest to rekomendowana metoda do rozmnażania dla przeciętnego hodowcy. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bogusia34 Napisano 19 Maja 2012 Autor Share Napisano 19 Maja 2012 Bardzo dziękuję za odp. tylko prosiłabym o odp czy tylko muchołówkę mam dać do lodówki czy rosiczki również Mam venuste i lantau island Pzdr Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sknerus Napisano 19 Maja 2012 Share Napisano 19 Maja 2012 tylko muchołówkę Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi