Forumowy spływ kajakowy 2012 - Podlasie

[evulFarmer]

Zgodnie z rozważaniami podczas wystawy otwieram temat na tegoroczny spływ kajakowy. Liczę ze w tym roku uda nam się zebrać ekipę i dobrze się bawić. Propozycja daty: 11-14 lipiec 12-15 lipiec lub przed samym EEE wtedy osoby chętne mogłyby razem ze mną (prawdopodobnie pojadę) zabrać się na lot do Frankfurtu z Kowna. Spływ rzeką Czarną Hańczą trasa raczej średnia jeśli chodzi o poziom trudności ale raczej każdy sobie poradzi Myśl przewodnia to przede wszystkim dobra zabawa i integracja

 

Piszcie co sądzicie o terminie. Jeśli dojdziemy do jakichś konkretów zacznę podawać przewidywane koszty Raczej nie nastawiajmy się na jakieś ogromne pieniądze. Wiadomo im nas więcej tym taniej

 

Zapraszam do zapoznania się z pięknem suwalszczyzny http://vimeo.com/28305756

 

Edytowane 21 Maja 2012 przez evulFarmer

[evulFarmer]

Dodałem kilka zdjęć z mojego zeszłorocznego wypadu może was zmobilizuje

[ArturP]

Wow, ekstra, termin dogodny. Ja się piszę. Jeśli można to dopisałbym moją +1.

[evulFarmer]

Ok tylko ktory termin najbardziej pasuje ?

[Kosa1984]

Będę. Termin bez różnicy.

[sativ]

12-15 lipca, wpisane w kalendarz i zaklepane

[evulFarmer]

Wybrany termin to 12-15* lipca. Zapraszamy wszystkich chętnych. Masz chęć dołączyć ? Napisz w temacie ewentualnie podaj mi swoje dane fejsbukowe na pw, a zaproszę Cię do wydarzenia na fejsie. Koszty wkrótce jak już będziemy mieli jakiś obraz ile osób jedzie.

 

 

*Ewentualnie termin może ulec zmianie. Nie rozmawiałem jeszcze z osobą, która będzie nam wypożyczała kajaki.

[evulFarmer]

Data 12-15 lipca. Cena za osobę 160zl. Cena wstępnie podana na 8 osób wiec im więcej osób się zgłosi tym koszta będą niższe Jeśli ktoś ma jakieś pytania proszę o PW albo tutaj w temacie żeby każdy mógł przeczytać.

[evulFarmer]

Spływ zbliża się wielkimi krokami. Już tylko 3 tyg. Oto lista zdecydowanych osób z FORUM na dzień dzisiejszy:

 

ArturP + 1

Sativ + 1 + 2+ 59187016 ???

Kosa + 1

evulF + 2

 

Osoby niezdecydowane:

 

Masiol

Theofil

sadam

 

Jeśli jest ktoś jeszcze chętny to zapraszam. Szykuje się ciekawy wyjazd Nie ma co się wahać tylko pakować sprzęt survivalowy i uderzamy w Wigierski Park Narodowy

Edytowane 26 Czerwca 2012 przez evulFarmer

[theofil]

Niestety z przykrością zawiadamiam, że odpadam ze spływu. NA swoje usprawiedliwienie mam to, iż w dniach kiedy spływ się odbędzie - organizuję dla mojego ziomka wraz z jego kuzynem wieczór kawalerski !!!!!!!!!!

[Masiol]

Ja niestety już na 100% nie dam rady. Za dużo wydatków uzbierało się w tym czerwcu.

 

[evulFarmer]

Ajaja same zle newsy :/ oby Sadam sie zmobilizował

[evulFarmer]

Prosze aby wszyscy zdecydowani na 100% odezwali sie na PW Dzieki wielkie z gory i zapraszam jeszcze jesli ktos rozwaza przyjazd

[Arturr0]

No i jak - odbył się ten spływ...?

Tak? No to zapodajcie jakieś fotografie

Edytowane 16 Lipca 2012 przez Arturr0

[evulFarmer]

Niestety spływ po raz kolejny nie wypalił. ArturP nie mógł, a Kosy kobieta się rozchorowała i nie mogli przyjechać. Na szczęście na Sativa spontaniczność można było liczyć i w czw wieczorem potwierdził że w pt przyjeżdża Aby się wam wszystkim trochę głupio zrobiło że nie skorzystaliście z zaproszenia to wrzucam kilka fotek z 'ocenzurowanego albumu '

 

Pierwszej nocy po przyjeździe Sativa i konkret japońskiej kolacji (upichconej przeze mnie) wybraliśmy się na nocne zwiedzanie okolic z Suwałk żeby przy okazji uraczyć się procentami Najpierw dotarliśmy do Klasztoru Kamedułów nad j. Wigry, gdzie spędziliśmy kilka godzin na pomoście. Około 3 zahaczyliśmy o plaże niedaleko Suwałk gdzie po chwili, przy wiedzy z programów Beara Gryllsa, zapłonęło ognisko. Jak widać zaczęło świtać wiec jak to rano wypada trzeba się było wykapać (to jedna z ocenzurowanych części galerii )

 

Kolejnego, drugiego dnia dojechaliśmy na poniemieckie mosty kolejowe 'Stańczyki'. Widoki piękne Później odwiedziliśmy Klasztor Kamedułów nad Wigrami (tym razem w dzień). Jako że humory dopisywały to dzień zakończyliśmy grillem u mnie w domu.

 

Trzeciego dnia, wczesna pobudka i pora na białe szaleństwo. Tak zgadza się, śnieg w środku lipca! 100km od Suwałk na Litwie znajduje się całoroczny stok narciarski i właśnie tam spędziliśmy cały dzień. Krótkie zakupy na Litwie przed i po szaleństwach na stoku doprowadziły do tego, że potrzebna była silna mobilizacja sił auta, Pauliny (kierowcy) i rodziny w Suwałkach, aby Witek zdążył na pociąg. Ostatecznie po trzykrotnym zatrzymywaniu pociągu udało sie wepchnąć naszego gościa do pociągu wrzucając za nim jego bagaże, do praktycznie jadącego już pociągu.

 

Mam nadzieję, że ta krótka fotorelacja zachęci was do liczniejszego skorzystania z zaproszenia przy kolejnej okazji

 

Pozdrawiamy z Bieguna Zimna!

 

 

Edytowane 16 Lipca 2012 przez evulFarmer