szamanka Napisano 3 Czerwca 2016 Share Napisano 3 Czerwca 2016 Obstawiam jakąś krzyżówkę leucophylli z purpureą, czystej leuco nie, ze względu na to, że żaden dzban nie rośnie prosto, wszystkie są łukowate. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ptaah Napisano 3 Czerwca 2016 Share Napisano 3 Czerwca 2016 @Zeratul Jeśli jest to pełne wybarwienie rośliny w szczycie sezonu, rosnącej w maksymalnym oświetleniu to w tym układzie będzie to S. flava var. flava. Inną możliwością byłaby S. flava var. ornata przy silniejszym unerwieniu. @alexx3 To holenderska krzyżówka wszystkiego ze wszystkim, więc nie ryzykowałbym próby oznaczenia. Na pewno nie wygląda jak czysta S. leucophylla, na pewno nie jak S. 'Stevensi'. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stefek Napisano 5 Czerwca 2016 Share Napisano 5 Czerwca 2016 Witam, sprezentowano mi roślinę - Sarracenia, z tego co doczytałem to kapturnica. Jaka to konkretniej odmiana? Na doniczce z Kauflandu napisano umiarkowanie podlewać, półcień. Rozumiem, że to bzdury i trzeba ją traktować jak inne typowe kapturnice a więc dużo światła i woda w podstawce? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zeratul Napisano 5 Czerwca 2016 Share Napisano 5 Czerwca 2016 Witam, sprezentowano mi roślinę - Sarracenia, z tego co doczytałem to kapturnica. Jaka to konkretniej odmiana? Na doniczce z Kauflandu napisano umiarkowanie podlewać, półcień. Rozumiem, że to bzdury i trzeba ją traktować jak inne typowe kapturnice a więc dużo światła i woda w podstawce? Doskonale opisane warunki uprawy kapturnicy znajdziesz tutaj : http://roslinyowadozerne.eu/art/rosliny/sarracenia.php Co do gatunku najprawdopodobniej to Sarracenia x 'Farnhamii' czyli często spotykana krzyżówka S. leucophylla × S. rubra Być może w rodowodzie ma jeszcze inne gatunki bo spotykane w sieciówkach rośliny zwykle pochodzą z holenderskich plantacji, gdzie krzyżują wszystko z wszystkim byle sztuka, ale ta wygląda nadzwyczaj 'czysto'. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ptaah Napisano 5 Czerwca 2016 Share Napisano 5 Czerwca 2016 'Farnhamii' to na pewno nie jest. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zeratul Napisano 5 Czerwca 2016 Share Napisano 5 Czerwca 2016 100% faranhamii to na pewno nie, ale dosyć podobna. Trochę zbyt szerokie przewężenie pod kapturem więc jakiś 'dziadek' w rodowodzie pewnie jeszcze siedzi, ale jak na holendra to chyba całkiem dobrze... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca-Dzbanecznik Napisano 6 Czerwca 2016 Share Napisano 6 Czerwca 2016 Witam, sprezentowano mi roślinę - Sarracenia, z tego co doczytałem to kapturnica. Jaka to konkretniej odmiana? Na doniczce z Kauflandu napisano umiarkowanie podlewać, półcień. Rozumiem, że to bzdury i trzeba ją traktować jak inne typowe kapturnice a więc dużo światła i woda w podstawce? Jest to roślina Duńskiego producenta Gartneriet Lammehave oznaczona jako Sarracenia Stevensii Natomiast naklejki na doniczkach ze złymi wskazówkami hodowli sa Kauflandu nie mające nic wspólnego z producentem roślin. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Browarski Napisano 6 Czerwca 2016 Share Napisano 6 Czerwca 2016 (edytowane) Też mam prośbę, niech ktoś napisze mi, co to jest dokładnie za kapturnica. I powiedzcie proszę, jak oceniacie jej stan po katowaniu w Kauflandzie ehhhh (kupiona dziś jakieś 2 godziny temu) Kraj producenta: Dania Edytowane 6 Czerwca 2016 przez Piotr Browarski Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szamanka Napisano 6 Czerwca 2016 Share Napisano 6 Czerwca 2016 W przypadku marketowych kundelków nie istnieje coś takiego jak dokładnie, bo na nie może się składać kilka gatunków z różnym wkładem jako przodkowie. Coś w okolicach purpurea x flava/ alata / rubra (chociaż na tą chyba za blada) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Browarski Napisano 6 Czerwca 2016 Share Napisano 6 Czerwca 2016 (edytowane) Nie wiem, ale czy to nie będzie Sarracenia Green Hybrid lub Sarracenia Leucophylla Green (?) Zresztą sami zobaczcie: http://www.lammehave.dk/sarracenia/?lang=en Edytowane 6 Czerwca 2016 przez Piotr Browarski Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
idolomantisdiabolico Napisano 6 Czerwca 2016 Share Napisano 6 Czerwca 2016 green hybrid Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Browarski Napisano 6 Czerwca 2016 Share Napisano 6 Czerwca 2016 (edytowane) Tak się jeszcze zastanawiam. Dolać jej trochę wody do tych większych dzbanków? Bo czytałem, że w przypadku niektórych kapturnic należy to robić.(?) Edytowane 6 Czerwca 2016 przez Piotr Browarski Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zeratul Napisano 6 Czerwca 2016 Share Napisano 6 Czerwca 2016 Tak się jeszcze zastanawiam. Dolać jej trochę wody do tych większych dzbanków? Bo czytałem, że w przypadku niektórych kapturnic należy to robić.(?) Absolutnie NIE. Tylko S. purpurea może mieć wodę w kielichach i to też nie ciągle. Kapturnice nie łapią owadów tak jak dzbaneczniki tylko śluz na ściankach kielicha nie pozwala się owadowi wspiąć po kielichu, a niewielka średnica kielicha nie pozwala owadowi odlecieć. Zmęczony owad spada na dno kielicha i tam jest trawiony, ale nadal bez wody w kielichu. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hesperyda Napisano 7 Czerwca 2016 Share Napisano 7 Czerwca 2016 (edytowane) Absolutnie NIE. Tylko S. purpurea może mieć wodę w kielichach i to też nie ciągle. Kapturnice nie łapią owadów tak jak dzbaneczniki tylko śluz na ściankach kielicha nie pozwala się owadowi wspiąć po kielichu, a niewielka średnica kielicha nie pozwala owadowi odlecieć. Zmęczony owad spada na dno kielicha i tam jest trawiony, ale nadal bez wody w kielichu. Śluz pierwsze słyszę, a ja myślałam że to drobne włoski skierowane do dołu zapobiegają ucieczce owada. Nie widziałam żeby owad spadał na dno kapturnic, on raczej tam schodzi i się blokuje, bo może iść tylko w dół właśnie przez włoski. Chociaż z samej góry faktycznie może wpaść do środka, ale raczej nie wpadnie na samo dno. Edytowane 7 Czerwca 2016 przez Hesperyda Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zeratul Napisano 7 Czerwca 2016 Share Napisano 7 Czerwca 2016 Śluz pierwsze słyszę, a ja myślałam że to drobne włoski skierowane do dołu zapobiegają ucieczce owada. Nie widziałam żeby owad spadał na dno kapturnic, on raczej tam schodzi i się blokuje, bo może iść tylko w dół właśnie przez włoski. Chociaż z samej góry faktycznie może wpaść do środka, ale raczej nie wpadnie na samo dno. Faktycznie są to włoski, ale same włoski nie wystarczą, muszą być one pokryte cienką warstwą wydzieliny, którą nazwałem śluzem dla uproszczenia. Nawet spotkałem się kiedyś, w jakiejś publikacji z zagadnień chemii produktów naturalnych, z próbą 'skopiowania' składu tej wydzieliny i zastosowania jej w przemyśle ze względu na jej bardzo dobre właściwości poślizgowe. Z tego co pamiętam próby zakończyły się niepowodzeniem ze względu na bardzo dużą ilość składników wchodzących w skład tej wydzieliny. Spadanie to też faktycznie mało dokładne określenie, miałem na myśli, że owad ześlizguje się po ścianie kielicha (oczywiście w dół, bo gdzie indziej). Muszę bardziej uważać na swoje skróty myślowe. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się