marniejąca Capensis

[latos333]

Załatwić capensisa to jest nie lada wyczyn

One tolerują nawet podlewanie kranówą, więc albo zapomniałeś ją przypadkiem podlać, albo masz jakieś dziadowskie podłoże, które ją zabija.

[Nwankwo]

Czy ona nie ma przypadkiem za mało światła ? W jakim miejscu ją trzymasz i do czego przesadziłeś ?

[konopik]

Nie ma u mnie złych warunków,więc nie wiem dlaczego tak się dzieje.Znalazłem tą rosiczkę z 2 tyg temu ale dopiero 5 dni temu zaczęła marnieć.Podłoże zaczyna zarastać pleśnią, chyba dzisiaj przesadzę do nowego torfu,ale i tak nie wiem dlaczego tak się dzieje może jednak o podłoże tu chodzi bo innej opcji nie ma .

 

A i podlewam ją wodą demineralizowaną ma ją cały czas, zawsze pilnuję czy wszystkie mają wodę.

Stoi na pułce koło okna.I dodam też że mam inne Capensis i one tak nie mają tylko ta .

Proszę o pomoc!!!

 

 

Pozdrawiam

Edytowane 7 Lipca 2012 przez konopik

[Cephalotus]

No podłoże przydałoby się wymienić. Szkoda, że nie może stać na parapecie, na słońcu, akurat ten gatunek to kocha. Zawsze to szybsza byłaby rekonwalescencja. Ona nie wygląda na trupa, więc nie widzę powodów, aby się tak martwić.

[konopik]

Zmieniłem podłoże i ono było dziwne bo pachniało ziemią do kwiatów taki specyficzny zapach,a i z góry była pleśń.Teraz na nowym torfie od razu lepie się prezentuje i wygląda na zdrowszą.Niestety ze światłem słabo bo u mnie w okolicy cały czas albo pada albo burza niedługo dam foto jak tam postępy.

Ale czy myślicie że to wina podłoża i braku światła czy coś innego?

Martwię się bo dopiero zaczynam hodowlę i nie chcę się zrazić do ich uprawy,naprawdę kocham te roślinki...

Edytowane 7 Lipca 2012 przez konopik