Moje zielsko :P

[Bartnik]

U mnie adele rosły na parapecie przez okres dwóch miesięcy, ich rozwój był powolny ale był, po przeniesieniu do terrarium ruszyła "jak głupia". Jest dużo prostych rosiczek napisz jaka grupa Cię interesuje.

[Arturr0]

Dzisiaj przyszła nagroda za 2-gie miejsce w konkursie na roślinkę miesiąca (edycja sierpniowa). Przesyłka od sponsora - firmy Wild-Nature. Roślinki w dobrej kondycji, przysłane razem z podłożem (jedna muchołówka leżała luzem na podłożu).

Jak widać, przyszły dwie odmiany D. capensis (Albino i chyba Typical) i dwie odmiany muchołówek, ale jakie konkretnie, to muszę do nich napisać.

 

Tak więc jeszcze raz dziękuję organizatorom konkursu i sponsorowi. Frajda jest naprawdę duża , nagrody to nie żadna ściema, tylko pełnowartościowe rosliny, więc zachecam Forumowiczów do uczestnictwa w tym konkursie

 

Fotki jeszcze spakowanych roślinek i już posadzonych w docelowych doniczkach:

[adam69691]

Gratuluję Tobie wspaniałych roślin oraz za zajęcie drugiego miejsca w konkursie. Pierwszy raz biorę udział w konkursie. Życzę Tobie żeby pięknie rosły rośliny. Czekam na wieści dalszych postępów twojej hodowli. Chyba to jest odmiana D.m 'Red Green'

Edytowane 12 Września 2012 przez adam69691

[Raiokouczan]

Z łatwych to np Drosera: spatulata, nidiformis (zimą dobrze jest je dokarmiać), binata (niektóre wymagają łagodnego "zimowania"), admirabilis, burmannii, madagascariensis, natalensis i wiele innych... Zobacz sobie tutaj http://www.owadozery.pl/rosiczka-k4.html

[CFHs]

Myślę, że ważniejsze od dokarmiania jest doświetlanie, ale i bez tego przeżyją

[snd0cff]

jesli chodzi o adele to również trzymam na parapecie swoją od pół roku i nie wyglada jakby bylo jej zle, rozmnożyla sie (ok 15-20 mlodych) i rosnie. Nie wydaje mi się, aby na moim parapecie wilgotnosc byla znaczaco wyzsza

[Arturr0]

Wczoraj, trochę niespodziewanie (bo bez zapowiedzi), przyszła do mnie przesyłka z roślinami, które zamawiałem jakiś czas temu. Myślałem, że będę musiał czekać, aż miną mrozy, a tu przyszło wszystko ładnie zapakowane w eleganckie, styropianowe pudełko w dodatku z taką poduszeczką-grzałką w środku.

Większość dzbaneczników w bardzo dobrym stanie - ładnie wybarwione i dzbankujące. Przykładowe sadzonki po wyjęciu z woreczka:

 

Zeszło mi z sadzeniem i układaniem w terrarium do późnej nocy, ale co tam...

 

Zapodaję kilka fotek z wczoraj - wszystko już posadzone, tuż przed włożeniem do przygotowanego domku.

 

Fotka zbiorowa .

 

 

Nepenthes vogelii

 

 

Nepenthes fusca

 

 

Nepenthes muluensis x lowii

 

 

Nepenthes spectabilis x ventricosa

 

 

Dzbanek N. spectabilis x ventricosa

 

 

Nepenthes ramispina

 

 

Nepenthes aristolochioides x mira

 

 

Dzbanek N. aristolochioides x mira

Edytowane 19 Stycznia 2013 przez Arturr0

[Sevillo]

Ładne roślinki ,ale mi najbardziej się podoba zakrycie mchem prawie całej doniczki - ninja

 

[Arturr0]

Dawno nic tu nie pisałem, to troszkę zreaktywuję temacik.

Na początek kilka fotek - ładnie wybarwione kapturki "balkonowe" i dwa dzbanki-parapetowce:

 

Sarracenia 'Scarlett Belle':

 

Sarracenia purpurea ssp. Venosa:

 

Sarracenia x 'Chelsonii':

 

Nepenthes 'Bloody Mary':

 

Nepenthes 'Ventrata':

 

Wkrótce więcej fotek

Edytowane 11 Września 2013 przez Arturr0

[Bartnik]

Tak się czepię, możesz pokazać aktualne zdjęcie dzbanecznika Nepenthes fusca z postu 19 sty 2013 ?

 

Edytowane 11 Września 2013 przez Bartnik

[Kosa1984]

Elegancka 'Scarlett Belle'. (:

[Arturr0]

Tak się czepię, możesz pokazać aktualne zdjęcie dzbanecznika Nepenthes fusca z postu 19 sty 2013 ?

 

Jak znajdę chwilę, to wjadę z aparatem do terrarium i pokażę

[Arturr0]

Dzisiaj pochwalę się jedym ze swoich cefalków. Mam ich kilka, ale ten rośnie najlepiej , nawet lepiej od osobnika w terrarium, zakupionego w tym samym czasie i od tej samej osoby.

Mam go od początku czerwca br. i w momencie zakupu miał sporo liści nieowadożernych i jeden zaczątek bukłaczka. Jak dzisiaj wygląda, oceńcie sami.

Uprawiam go w takim szklanym jabłku, dość dużym, które stoi na wschodnim parapecie.

 

No i kilka fotek o czym mowa:

 

 

[sphagnum]

Tak a propos kapturnic - z której strony masz usytuowany balkon i jak przez jaki czas w ciągu dnia na rośliny padają bezpośrednio słoneczne promienie (powiedzmy, że latem, bo aktualnie to zazwyczaj w ogóle nie padają...)? Bardzo ładnie wybarwione są.

 

Ciekawe... naczynie(?) na Cephalotusa.

[Arturr0]

Mam to szczęście mieć balkon od strony południowej, lekko przekrzywiony ku zachodowi. W dodatku nie ma przed nim ani budynków, ani drzew, więc słońce w lato praktycznie jest tam przez cały dzień, czyli od około 9-tej do ok. 18-stej.