Muchołówka nie rośnie

[madziarataj]

Witam,

proszę Was o pomoc po raz drugi. Z moją roślinką było wszystko w porządku do czasu w którym złapała owada i pułapka zrobiła się cała czarna. Odcięłam pułapkę ale wtedy nie wiem czemu wszystkie inne zrobiły się czarne i je również poodcinałam. Teraz każdy nowy pęd jaki wyrasta robi się od razu czarny ;/ Proszę o pomoc co mogę zrobić żeby ją uratować bardzo mi na tym zależy, dodam, że przesadzałam ją do nowego torfu i nic nie pomogło. Załączę parę zdjęć, mam nadzieję, że coś na nich będzie widać. Pozdrawiam i dziękuje za odpowiedzi.

[Bartnik]

Stoi na południowym parapecie??(ma dużo słońca??)

[madziarataj]

Stoi na zachodnim oknie ale przez większość dnia jest słońce.

[Bartnik]

Przestaw na południowy, a najlepiej powoli przyzwyczajaj do słońca i na południowy parapet( na zewnątrz)

Edytowane 7 Lipca 2012 przez Bartnik

[madziarataj]

Możesz mi wytłumaczyć jak mam powoli przyzwyczajać ? Tzn dwie godzinki na słońcu i potem do cienia?

[CFHs]

A jak wyglądał system korzeniowy podczas przesadzania? Do jakiego torfu z jakiej firmy przesadziłaś muchołówkę?

 

[madziarataj]

Mam duży worek z kwaśnym torfem i do takiego przesadzałam, korzenie wg mnie wyglądały w porządku, były długie bulwa była jasnozielona.

[Tomason]

Możesz mi wytłumaczyć jak mam powoli przyzwyczajać ? Tzn dwie godzinki na słońcu i potem do cienia?

Przykład przyzwyczajania do słońca:

-jeden-kilku dni na południowym oknie w cieniu (zależy od tego na jakim oknie roślina była na początku albo czy miała dużo światła)

-jeden-kilka dni w rozproszonym świetle - wystarczy firanka lub moskitiera na owady

-bezpośrednie światło ewentualnie od 8-10 i od 14-nocy bo od 10-14 jest największe światło.

To jest oczywiście przykład i na tym można się wzorować

pozdrawiam.

[Bartnik]

Ja zawsze stawiam na początku pod większą roślinę, tak by docierało do danego osobnika tylko część promieni słonecznych i powoli coraz bardziej wysuwam, do tej pory nic mi się nie poparzyło.

Ostatnio wyrzuciłem na balkon dwie muchołówki (bez aklimatyzacji) i też się nie poparzyły, może dzięki temu iż pierwszych parę dni było dość pochmurno z niewielkimi przejaśnieniami... nie wiem.

[madziarataj]

Dziękuje za odpowiedź dopóki było wszystko ok to była na południowym oknie, później przeczytałam, że to może być poparzenie słoneczne i teraz jest na zachodnim oknie.

[Tomason]

Dziękuje za odpowiedź dopóki było wszystko ok to była na południowym oknie, później przeczytałam, że to może być poparzenie słoneczne i teraz jest na zachodnim oknie.

Jeżeli wystawimy rosline na zbyt mocne światło, a jej liście ulegną poparzeniu to nie ma co przenosić ponieważ kolejne liście będą odporne. Chyba, że ten gatunek nie ma stać w pełnym słońcu, a akurat czołówka ma.

powodzenia

 

[Marrom]

Roślina prawdopodobnie skrajnie niedoświetlona. To roślina wybitnie światłolubna. Wskazane latem aby słońce docierało do niej przez cały dzień. To, że jest jasno w jej przypadku nie musi oznaczać, że jest wystarczająco jasno. Dodatkowo, prawdopodobnie została przelana w takich warunkach. Od razu zaznaczam, że samo "przesuszenie podłoża" nic nie da. Ta roślina potrzebuje słońca, wybitnie dużo słońca.

[sknerus]

Co do aklimatyzacji roślin to ja nowe nabytki lub nowo przesadzone (rozsadzone) wystawiam na zewnątrz od południowej strony przy ostrym słońcu po południu gdzieś od 18 stoi całą noc i mniej więcej koło 10 do południa chowam do mieszkania.

Podlewam je zawsze gdy podłoże nie jest zbyt nagrzane.

Takie przyzwyczajanie stosuję mniej więcej trzy tygodnie stopniowo zwiększając czas pobytu na słonku, a potem full