Sharlie Napisano 10 Czerwca 2014 Share Napisano 10 Czerwca 2014 Czy jest możliwe, że z mojej muchołówki jeszcze coś będzie? Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 10 Czerwca 2014 Share Napisano 10 Czerwca 2014 Jak stożek wzrostu i korzenie nie są zgnite to powinna odbić. Na zdjęciu wyglądają na przegnite niestety, ale Ty na żywo lepiej widzisz. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sharlie Napisano 10 Czerwca 2014 Share Napisano 10 Czerwca 2014 Wydawało mi się, że nie są zgniłe i włożyłam ją do nowego torfu i postawiłam na balkonie, bo było dużo słońca. Jeśli korzenie i ten stożek są zgniłe, to nie będzie rosnąć tylko skapituluje, tak? Wcześniej zczerniały jej pułapki, bo trochę ją zasuszyłam, więc je odcięłam nożyczkami. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biedronkaoo7 Napisano 10 Czerwca 2014 Share Napisano 10 Czerwca 2014 Tak, jak zgniłe to już padnie całkiem, ale daj jej szansę, zostaw na razie jak jest i czekaj. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daro7979 Napisano 10 Czerwca 2014 Share Napisano 10 Czerwca 2014 Ja jej daję max 5% szans na przeżycie, na Twoim miejscu nie robiłbym sobie nadziei, ale oczywiście próbuj uratować. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
morakam Napisano 19 Czerwca 2014 Share Napisano 19 Czerwca 2014 proszę o ocenę zdrowia moich muchołówek Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Painkiler1 Napisano 19 Czerwca 2014 Share Napisano 19 Czerwca 2014 Zdrowiuteńkie, nie wiem czego się miałbyś tu doszukać, aby pisać posta. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomaas Napisano 1 Lipca 2014 Share Napisano 1 Lipca 2014 Prośba o ocene stanu zdrowia muchołówki (chyba typical sądząc po kolorystyce). Kupiona ze 2 m-ce temu w bodajże kauflandzie, 3 dni temu przesadzona do ciut większej doniczki. Najbardziej zastanawia mnie czernienie pułapek (na zdjęciu nie widać, ostatnio ze spodu usunąłem 2 malutkie (wyglądały na w pełni rozwinięte, tylko miniaturowe) + liście sczerniałe. Do tego fakt że roślina jest strasznie niemrawa tzn. pułapki nie zamykają się ani od owadów ani od prób umyślnego zamknięcia. Podlewam "średnio", niestety doświetlam sztucznie (2x 23W 4200K) bo a) pogode jaką mamy każdy widzi, b) mieszkam na parterze i nawet na balkonie w południe słońce jest 4-5godzin. Proszę nie komentować podstawek (zawsze mi nie po drodze do sklepu ) Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emczer Napisano 1 Lipca 2014 Share Napisano 1 Lipca 2014 (edytowane) Wygląda , rosną nowe listki - czego chcieć więcej? Ponadto, barwa światła... ~6500K była by lepsza zdecydowanie. A 4-5h na balkonie, to zawsze coś Pewnie było by lepsze jak sztuczne 4200K Co do niezamykania - stres. Po przesadzeniu, mało światła dochodzi i masz. Stare liście umierają, ale rosną nowe. Póki nowe są zielone i nie czernieją - nie masz powodów do obaw. Moje zdanie - wystaw na balkon. Edytowane 1 Lipca 2014 przez emczer Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomaas Napisano 1 Lipca 2014 Share Napisano 1 Lipca 2014 (edytowane) Pułapki zaczęły czernieć niedawno więc może po prostu ze starości, ale jeżeli chodzi o niemrawość, to od zawsze (odkąd kupiłem) tak ma. W każdy słoneczny dzień wystawiam muchola i sielanke (rosiczki, kaptury) na opalanie bo przy okazji pod balkonem mam ogródek sąsiada więc obiadu lata bez liku, szkoda że akurat muchol nie chce go łapać... edit: A żarówki postaram się niedługo zmienić na 6500K bo ostatnio słońca jak na lekarstwo... Edytowane 1 Lipca 2014 przez thomaas Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
emczer Napisano 1 Lipca 2014 Share Napisano 1 Lipca 2014 Przemieszczając ciągle rośliny tylko im szkodzisz... Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
thomaas Napisano 2 Lipca 2014 Share Napisano 2 Lipca 2014 W takim razie mam sytuacje patową. Albo sztuczne doświetlanie stale w jednym miejscu, albo przenoszenie na "solarium" na balkonie. Niestety, wolałbym nie zostawiać roślin na balkonie ponieważ słońce jest tylko na wąskim pasie przy samej barierce a mieszkam w rejonie gdzie kręci się sporo ludzi. Ludzka natura jest jaka jest i nie chciałbym po powrocie z pracy zastać pustego balkonu lub "ulepszonych" roślin. Muszę coś wybrać, nie wiem co będzie w tym wypadku mniejszym złem więc czekam na podpowiedzi od doświadczonych hodowców. PS. Z tym przemieszczaniem to nie wiem czy to takie drastyczne, rosiczki tak wynoszę "na obiad" na balkon i mają się dobrze. Ale nie wiem, nie znam się Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kosa1984 Napisano 2 Lipca 2014 Share Napisano 2 Lipca 2014 Bieganie popieram, sam często biegam, ale nie z roślinami. Postaw ją w jednym miejscu. Skoro masz taką sytuację, to najlepszym (i chyba stosunkowo bezpiecznym) miejscem będzie zewnętrzny parapet. Wiem, że mało bezpośredniego światła, ale to i tak najlepsze wyjście. Alternatywnie: parapet wewnętrzny i tam możesz doświetlać do woli. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Farmer Napisano 7 Lipca 2014 Share Napisano 7 Lipca 2014 (edytowane) Roślina z początku była trochę większa. Po zimie w tym roku stanęła w miejscu i wygląda tak jak na zdjęciu. Ogółem od kilkunastu miesięcy jest ciągle taka sama. Około 2 tygodni temu miała jeszcze 3 zielone małe pułapki lecz była wsadzona za głęboko więc pomyślałem, że to jest przyczyną tego, że nie rośnie i przesadziłem ją poprawniej. Od czasu przesadzenia (zdjęcie) stan rośliny się pogorszył. Czy ktoś wie co może być przyczyną ? Trzymam ją w szklarni, temperatura w dzień jak teraz upały około 38-40 stopni. W dzień około +- 20 stopni. Edytowane 7 Lipca 2014 przez mikolaj90 Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość tomi89 Napisano 10 Sierpnia 2014 Share Napisano 10 Sierpnia 2014 Witam, Dzisiaj stałem się posiadaczem dwóch sztuk muchołówek. Proszę o ocenę ich stanu oraz rady co powinno się zrobić aby się lepiej rozwijały. Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się