Ocena muchołówki

[Geruwi]

Hej .

Kupiłem ok miesiąc temu muchołówki: Red Green, Shark Teeth, Red Dragon, oraz Wacky traps. Posadziłem je w misy, w torfie Atheny. Rośliny doświetlane są lampka ledową. Sam ją montowałem, i ledy jakich użyłem to 2x niebieska (460-465nm), oraz 5x czerwona (660-665nm).

Od tamtej pory muchołówki "stoją w miejscu" tzn. nie rosną, nie marnieją. Troszkę mnie to martwi, ponieważ do tej pory muchołówki po przesadzeniu potrzebowały tygodnia a maksimum dwóch aby puszczać nowe pułapki. Może oświetlenie jest złe? Dodam jeszcze, że źródło świata jest 20 cm nad roślinami.

Oto zdjęcia:

Shark Teeth

Red Green

Red Dragon

Wacky Traps

 

Proszę o ocenę zdrowia roślinek, i rady co mogę zrobić by było im lepiej .

Edytowane 24 Maja 2015 przez Geruwi

[tracer274]

Hej .

Kupiłem ok miesiąc temu muchołówki: Red Green, Shark Teeth, Red Dragon, oraz Wacky traps. Posadziłem je w misy, w torfie Atheny. Rośliny doświetlane są lampka ledową. Sam ją montowałem, i ledy jakich użyłem to 2x niebieska (460-465nm), oraz 5x czerwona (660-665nm).

Od tamtej pory muchołówki "stoją w miejscu" tzn. nie rosną, nie marnieją. Troszkę mnie to martwi, ponieważ do tej pory muchołówki po przesadzeniu potrzebowały tygodnia a maksimum dwóch aby puszczać nowe pułapki. Może oświetlenie jest złe? Dodam jeszcze, że źródło świata jest 20 cm nad roślinami.

Oto zdjęcia:

Shark Teeth

Red Green

Red Dragon

Wacky Traps

 

Proszę o ocenę zdrowia roślinek, i rady co mogę zrobić by było im lepiej .

 

Według mnie rośliny rozwijają się dobrze, nowe pułapki wychodzą więc nie widzę tutaj problemu.

[Geruwi]

Według mnie rośliny rozwijają się dobrze, nowe pułapki wychodzą więc nie widzę tutaj problemu.

 

Te pułapki były już jak dostałem muchole. Tak jak powiedziałem, od czasu kupienia nic się nie zmieniło. Jakie dostałem, takie są.

[kamil.sagan]

Jak dla mnie super wyglądają, jak by miały złe warunki to już by padły.

 

Takie małe roślinki potrzebują dużo czasu żeby zaczęły szybko rosnąć a już szczególnie wacky traps.

 

Nie wiem skąd kupowałeś ale ja często np. kupuje ze sklepów w których są one rozmnażane in vitro i choć są już zaaklimatyzowane do warunków hodowli to naprawdę powoli ruszają i dopiero po 3 miesiącach nabierają tępa wzrostu takiego jak mają sadzonki pozyskiwane tradycyjną metodą.

 

Nie znam się na doświetlaniu za bardzo więc musi się kto inny wypowiedzieć. U mnie muchołówki szybko rosną i się dobrze wybarwiają nawet jak trzymam je tylko na południowym parapecie.

 

Moim zdaniem musisz po prostu cierpliwie poczekać

Edytowane 24 Maja 2015 przez kamil.sagan

[Geruwi]

Część była kupiona na allegro, a część w sklepie o którym podobno tu rozmawiać nie można .

Jeżeli dwie osoby mówią, że jest dobrze to musi być dobrze . Bardzo mnie to cieszy . Dzięki za pomoc .

[Crespo]

Moim zdaniem rośliny są w super kondycji Na przyszłość staraj się nie sadzić roślin tak głęboko, lepiej dla nich jest rosnąć bliżej brzega - daje to więcej miejsca dla korzeni oraz roślina ma większy dostęp do światła

[Ishikawa]

Ja mam problem ze swoją muchołówką. Od marca do maja było super, przesadziłam ją do większej doniczki i kwaśnego torfu,rosła jak szalona.

Mniej-wiecej od połowy maja zaczęły jej czernieć głowy.

Wcześniej (jak była w starej doniczce) zdarzyło mi się to może z 2 razy,ale myślałam że musi się przystosować,ale niestety nie.

Zaczęłam mniej wody jej dawać bo może przelałam, dalej nic .

Doniczka stoi na parapecie gdzie słonce jest od 12 do wieczora, wiec może ją poparzyło. Zmieniłam jej miejsce na mniej słoneczne....dalej nic.

Najgorsze jest to,że na tym samym parapecie mam kapturnice której usychają kapturki a zarazem wypuszcza nowe ,jedynie rosiczka się trzyma bez zmian.

Poza tym się w ogóle nie odbarwia..

Co ja źle robię ?

[tracer274]

Ja mam problem ze swoją muchołówką. Od marca do maja było super, przesadziłam ją do większej doniczki i kwaśnego torfu,rosła jak szalona.

Mniej-wiecej od połowy maja zaczęły jej czernieć głowy.

Wcześniej (jak była w starej doniczce) zdarzyło mi się to może z 2 razy,ale myślałam że musi się przystosować,ale niestety nie.

Zaczęłam mniej wody jej dawać bo może przelałam, dalej nic .

Doniczka stoi na parapecie gdzie słonce jest od 12 do wieczora, wiec może ją poparzyło. Zmieniłam jej miejsce na mniej słoneczne....dalej nic.

Najgorsze jest to,że na tym samym parapecie mam kapturnice której usychają kapturki a zarazem wypuszcza nowe ,jedynie rosiczka się trzyma bez zmian.

Poza tym się w ogóle nie odbarwia..

Co ja źle robię ?

 

1. Muchołówka potrzebuje słońca im więcej tym lepiej

2. Na zdjęciu masz okaz zdrowia

3. Usychające pułapki to norma

4. Na zdjęciu masz uschnięte pułapki które są zamknięte. Powodem uschnięcia mogło być zamknięcie pułapki bez zdobyczy.

Edytowane 14 Czerwca 2015 przez tracer274

[Ishikawa]

1. Muchołówka potrzebuje słońca im więcej tym lepiej

2. Na zdjęciu masz okaz zdrowia

3. Usychające pułapki to norma

4. Na zdjęciu masz uschnięte pułapki które są zamknięte. Powodem uschnięcia mogło być zamknięcie pułapki bez zdobyczy.

 

 

Dzięki Tracer, martwi mnie to że one tak często usychają ,ale skoro to okaz zdrowia to nie będę panikować dzięki

[Crespo]

Od siebie proponuje tylko żebyś ucinała liście dopiero w momencie gdy są całe czarne, a nie gdy zaczynają delikatnie czernieć.

[voorhees]

Witam, jestem kompletnie zielony jeśli chodzi o muchołówki, bo to mój pierwszy okaz. Prosiłbym o pomoc w identyfikacji.

[maciek0421]

Witam, jestem kompl

Psetnie zie

lony jeśli chodzi o muchołówki, bo to mój pierwszy okaz. Prosiłbym o pomoc w identyfikacji.

 

Dionaea Muscipula "red green" zwana też "typical". Taka najzwyklejsza marketowa muchołówka.

 

PS: Teraz zauważyłem, że ma jakoś pofalowane łodygi, ale dalej uważam, że to zwykła.

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez maciek0421

[Daner]

Trochę czarnieje, nie wiem czy w granicach normy czy trochę przesadziłem z wodą chociaż dużo nie leje i czekam aż wyschnie do końca, chyba że za mało, mam tylko 1 dziurę w doniczce.

 

[Niekumaty Burak]

Zauważ, że czernieją najstarsze liście, zjawisko naturalne.

[StachuRosja]

Witam ostatnio moja muchołówka gorzej rośnie wypuszcza małe nie wybarwione pułapki a ostatnia to się otwiera bez zębów. Nie wiem czy to na zdjęciach widać ale na stożku wzrostu pojawił się czarny nalot (nie gnije). Czy to jakaś choroba grzybowa? Oby nie bo obok stoi cefalek. Raczej nie brakuje roślinie światła. Wiem to ponieważ w pobliżu stoi druga muchołówka która bardzo dobrze rośnie i jest dobrze wybarwiona.

 

Zdjęcia